Strona 1 z 4

Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: ndz 29 lip 2012, 19:20
autor: puzon
Cześć, koleżanka motocyklistka(ładna :twisted: ) poprosiła o hałas pod kościołem i eskortę na salę balową w sobotę 11 08 2012. Pomyślałem że można by to połączyć z tradycyjną libacją alkoholową nad jeziorem Nyskim z soboty(po ceremonii) na niedzielę.
Co Wy na to :?:
2010; viewtopic.php?f=38&t=10095
2011; viewtopic.php?f=38&t=13195

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: ndz 29 lip 2012, 19:58
autor: emil
ja z tego co wiem, mam byc wtedy nad morzem, ale jakby nie pykło.. ;) :biggrin :biggrin

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: ndz 29 lip 2012, 22:26
autor: śliniak290
w tym czasie wyjazd , więc odpada , a mogła by być niezła libacja :piwko :piwko

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: ndz 29 lip 2012, 23:05
autor: PBWroc
a ja chętnie pohałasuję i okołoalkoholowych opowieści z wyjazdu do Drakuli posłucham

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: ndz 29 lip 2012, 23:15
autor: emil
to wydrukuj sobie ten opis, bo puzon do tej pory może nie pamiętać, wiek robi swoje, berbelucha również :biggrin :biggrin szkoda, ze to nie następny weekend.. bo tak to nie jestem pewien, czy dam radę.. :|

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: pn 30 lip 2012, 14:36
autor: SKELETON
No zły termin ktoś ustalił :P możliwe, że ja też będę po drugiej stronie Polski w tym czasie

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: pn 30 lip 2012, 22:25
autor: KidRackBrawura
Nie obiecuję, bo dość daleko i termin jeszcze nie wiem czy będzie wolny, ale może się zjawimy z pasażerką ;) Jezioro nyskie jest super :D

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: pn 30 lip 2012, 22:31
autor: emil
tam nie chodzi o jezioro, ale weź ze sobą jaki zapasowy śpiwór :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 01:19
autor: puzon
emil pisze: ale weź ze sobą jaki zapasowy śpiwór :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pijesz do mnie Wodzu :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :twisted:

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 08:20
autor: emil
^^BA!! :mrgreen: :mrgreen: :twisted: :biggrin :lol: 8)

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 19:25
autor: puzon
puzon pisze:
emil pisze: ale weź ze sobą jaki zapasowy śpiwór :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pijesz do mnie Wodzu :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :twisted:
emil pisze:^^BA!! :mrgreen: :mrgreen: :twisted: :biggrin :lol: 8)
Ja żadnych śpiworów nie kradnę ten pan przyjechał z tym śpiworem i z tym śpiworem odjechał . Ja tylko na jedną noc pożyczył a smród ciągnie się za mną trzeci rok to niesprawiedliwe :twisted: . Aczkolwiek do tej pory nie kupiłem własnego więc wszystko się może zdarzyć.

ps
Aha jeszcze jedno jak przyjadą powiedzmy tylko 3-5 osób to libacja u mnie na hacie z noclegiem oczywiście.

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 20:57
autor: PBWroc
puzon pisze: Aha jeszcze jedno jak przyjadą powiedzmy tylko 3-5 osób to libacja u mnie na hacie z noclegiem oczywiście.

:mrgreen:

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 21:42
autor: Buła
Jeżeli do tego czasu nie sprzedam motka i wyrobię się z kasą to kto wie :?: :twisted:

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 22:26
autor: emil
nie pi.....l bo przełożę wypad nad morze, albo powtórzymy tą imprezę, w jakikolwiek dzień. mam urlop do 19 sierpnia od dziś :D i bujam się po Dolnym i okolicach.. morza :D :D :D tel jak co załatwi sprawę ;)

Re: Weselny hałas + namiot Nysa 11-12 08.2012

: wt 31 lip 2012, 23:07
autor: puzon
Buła pisze:Jeżeli do tego czasu nie sprzedam motka i wyrobię się z kasą to kto wie :?: :twisted:
No to się wyrabiaj,
emil pisze:nie pi.....l bo przełożę wypad nad morze, albo powtórzymy tą imprezę, w jakikolwiek dzień. mam urlop do 19 sierpnia od dziś :D i bujam się po Dolnym i okolicach.. morza :D :D :D tel jak co załatwi sprawę ;)
kasy wiele nie potrzeba. Ty też nie pi.....l bo z nad morza do Opola jedzie się 5h. A w niedzielę sobie wrócisz, hehe.