VFR-OC Poland ForuM

Otóż dzisiaj na 100% potwierdzone iż w sobotę z rańca wybieram się przy pomocy VFR do ZG w celu obecności na niedzielnym meczu FALUBAZ-Unia

Bilety na trybunę K zakupione,urlop na poniedziałek jakimś cudem załatwiony.

Także drodzy Ownersi,jeśli pod W69 odnajdziecie srebrną fyfyryfy z forumowymi znakami szczególnymi,będę to najprawdopodobniej ja hehe.
Mam tylko nadzieję ze po wymianie regulatora nie będzie mi potrzebne stado żarówek jak ostatnim razem gdy z hondą zawitaliśmy w te strony Lekka obawa jest,sytuacja dość świeża i tkwi w pamięci,niemniej jednak ze względu na dystans i prędkość przejazdu z mojej dosć odległej mieściny,z lekką obbawą ale jednak siadam na hondę.Powinno być oki

Andrzeju ale czemu nam o tym piszesz ?
Czy ja mam wrzucać informacje iż na każdy mecz Legii jade motocyklem ?
pozdrawiam Kibica

Hmmm..generalnie żużel-motocykle,więc poszedłem tym tropem;)Poza tym swego czasu była akcja z wyjazdem do Leszna więc stwierdziłem ze pyknę na forum na wszelki wypadek gdyby jeszcze ktoś miał zamiary podobne do moich.Róznie to na forum bywa,niektórzy się tajniaczą hehe.W moim przypadku to traska w granicach 300km więc istnieje szansa że może ktoś chciałby się dołączyć Pozdrawiam również!

a którędy lecisz ?
ja w sobote lece do poznania swoim 48 na kawe
może gdzies po drodze wypijemy drugą ?

goman pisze:a którędy lecisz ?
ja w sobote lece do poznania swoim 48 na kawe
może gdzies po drodze wypijemy drugą ?

Może w końcu pochwalisz się tym swoim ADHD Gdzie będziesz i o której

a nie wiem
najpierw wstane, sniadanie kawa i na kon dopiero
konkretnie jade do plewioski do jednego intruzowca

Ja po 15-stej wyruszam motórym z roboty więc jak byś był gdzieś na mieście to daj znaka...

Końcowy etap S3 więc jak najbardziej po drodze,nie ma innej możliwosci .W poniedziałek zawijam przez Poznań więc już wogóle zrobił się temat nie na temat lecz mocno powiązany hehe.

no i wrocilem z pozen
300km machniete
kiciol nie zadzwonilem bo sie forum wysypało i nie mialem jak numeru do ciebie oblukac
inną razą może wyjdzie

Dobra, dobra... Ja wiem że to nie honda ale nie ma się co wstydzić i unikać ludzi

A ja mam jedno i drugie w garażu,więc problemu nie mam .Choć nie zaprzeczam że jeden miejcowy `kolega` ma z tego powodu jakieś spore problemy egzystencjonalne odnośnie kontaktowania się ze mną i ogólnej klasyfikacji.Także Kiciol watch out,róznie to jednak bywa wiem na swoim przykładzie.Choć tutaj tego absolutnie się nie spodziewam .Obecnie w ZG,jutro zawijam na chatę by VFR