Strona 1 z 1

Akcja dla domu dziecka na kole 04-09-2011

: czw 01 wrz 2011, 19:04
autor: WiktorVFR
Wzorem lat ubiegłych ponownie motocyklowo żegnamy lato z dziećmi z Domu Dziecka na ul. Dalibora w Warszawie :) Maluchy podobno już dopytywały kiedy przyjadą motocykliści tak więc 4 września stawiamy się u nich wszyscy razem - poprzednio było 129 maszyn, spróbujmy pobić nasz rekord...

Czekać na nas będzie ponad 50 dzieci - w wieku od 3 do 17 lat, tak więc aby sprawić im trochę radości w planach mamy m.in.:
- pokazy motocykli i przejażdżki nimi z dziećmi na zamkniętym terenie ośrodka,
- przejażdżki samochodami 4x4 w delikatnym terenie,
- mecz w piłkę nożną i siatkówkę "Dzieci kontra Motocykliści"
- wspólne ognisko
- malowanie twarzy (motocykliści jak zawsze też się załapią)
- kilka atrakcyjnych niespodzianek...nikt nudzić się nie powinien ;)

Spotykamy się o godzinie 10:30 w okolicach salonu Harley-Davidson "Liberator" na Alei Prymasa Tysiąclecia (MAPKA: http://tnij.org/dalibora2011) W niedzielę powinno być tam dużo wolnego miejsca abyśmy mogli wszyscy spokojnie zaparkować, a do Domu Dziecka dzielić nas będzie dystans około kilometra. Ruszamy równo o godzinie 11.

Jako że dzieci będą świeżo po rozpoczęciu roku szkolnego postarajmy się trochę osłodzić im ten fakt - słodycze w ilościach nieograniczonych mile widziane, przed wyjazdem z miejsca zbiórki zbierzemy je w jeden duży wór.

Mamy jednocześnie prośbę dyrekcji ośrodka o wsparcie w postaci:
- wszelkiego rodzaju środków higieny (szampony, płyny pod prysznic, szczoteczki do zębów, antyperspiranty w kulce, etc.)
- konkretne przybory szkolne: cyrkle, kleje, brystol oraz krepiny
- jeśli się uda to proszą również o ładowarkę do baterii AA razem z akumulatorkami (dzieci przez brak baterii nie mogą korzystać np. z konsoli i mat do tańczenia) oraz...gofrownicę :) Jeśli ktoś może kupić coś z powyższej listy to przywieźcie proszę ze sobą i przekażemy te rzeczy wspólnie dyrekcji.

A na koniec - mamy prośbę od starszych dzieci aby "spalić gumę" tak więc nie wymieniajcie opon przed wrześniem ;)

Dalsze szczegóły będziemy przedstawiać na bieżąco. Jeśli macie jakieś pomysły jak jeszcze bardziej urozmaicić dzieciom naszą wizytę to dajcie znać - im więcej pomysłów tym większa dla nich frajda :)

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: pt 02 wrz 2011, 20:29
autor: śliniak290
Wiktor ja będę , ale gdzieś do 13.00.

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: sob 03 wrz 2011, 13:16
autor: WiktorVFR
chociaz Ty jeden:)

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: sob 03 wrz 2011, 13:21
autor: pawlik
Ja też będę okolo 10:30 przy "Liberator" :)

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: sob 03 wrz 2011, 19:10
autor: Rozan
Z racji odległości nie dam rady. Jakbym mógł wspomóc w jakiś inny sposób to daj znać :-)

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: sob 03 wrz 2011, 21:58
autor: PozytywnieZakreconyWariat
Możliwe,że się pojawie ale nie obiecuje :)

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: ndz 04 wrz 2011, 09:44
autor: WiktorVFR
do zobaczenia na miejscu ja wyruszam

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: ndz 04 wrz 2011, 19:25
autor: śliniak290
akcja zajebista , szkoda że nie mogłem do końca zostać :D

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: ndz 04 wrz 2011, 20:17
autor: pawlik
pozdrowienia. Miło było poznać :D

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: ndz 04 wrz 2011, 22:25
autor: WiktorVFR

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: ndz 04 wrz 2011, 23:19
autor: PozytywnieZakreconyWariat
Milo bylo Was spotkac :)
Pozdrawiam pana w zielono-czerwonej VFR ktory na mnie polecial pod Liberatorem.
Dobrze,ze zdazylem sie odsunac :mrgreen:

Re: Akcja dla domu dziecka na kole

: ndz 04 wrz 2011, 23:30
autor: kamil grudziadz
najfajniejsze sa te fotki gdzie dzieciaki maluja terenowke,super

Re: Akcja dla domu dziecka na kole 04-09-2011

: śr 07 wrz 2011, 08:08
autor: Łysolek
a Wiktor oczywiście zacna funkcja przy kiełbaskach :evil

Re: Akcja dla domu dziecka na kole 04-09-2011

: sob 07 sty 2012, 23:58
autor: Pawelwaw
PozytywnieZakreconyWariat pisze:Milo bylo Was spotkac :)
Pozdrawiam pana w zielono-czerwonej VFR ktory na mnie polecial pod Liberatorem.
Dobrze,ze zdazylem sie odsunac :mrgreen:
To była moja, ale jechał nią kolega, a ja na czarnym jajku:-)