Strona 1 z 1

Słowacja 10.07

: śr 06 lip 2011, 11:59
autor: olo
Lecimy z paroma ludkami (m.in. z forum) w niedzielę na Słowację odwiedzić najciekawsze zakrętaski, docelowo okolice Banskiej B :D Gdyby ktoś chciał dołączyc to dawać znać-uzgodnimy szczegóły...

Re: Słowacja 10.07

: śr 06 lip 2011, 12:18
autor: Fred
Uważajcie na policeman'ów bo ja w czerwcu wracając z Bańskiej zostałem 2 razy skierowany na pobocze.

Za pierwszym razem mieli radar na stacji paliw a stali kilkaset metrów dalej

Re: Słowacja 10.07

: czw 07 lip 2011, 21:50
autor: olo
Fredziu, ja jakoś mam szczęście do służb na słowacji, tylko raz mnie trzepali...
Aaaaaa.....i co byś doradził-kręcić filmiki czy raczej nie? :mrgreen:

Re: Słowacja 10.07

: pt 08 lip 2011, 13:37
autor: su4beusz
a czy to prawda co mówią nt zapasu żarówek, apteczki i kamizelki - że w tamtych okolicach za brak dostaje się mandat?

Re: Słowacja 10.07

: pt 08 lip 2011, 18:18
autor: olo
PRAWDA
znam z autopsji :P

Re: Słowacja 10.07

: sob 09 lip 2011, 19:04
autor: Chocisz
Dzisiaj Pan policjant mi pomachał przed łysą polaną :P wyprzedzałem autobus na podwójnej jak go zobaczyłem od razu po hamulcach i się schowałem ale na szczęście machnięcie było ręką to ja też mu podniosłem :D:D chyba to znaczyło jedź i nie grzesz więcej :P pozdrawiam jutro jade z rana do kuźnic a potem wycieczka piesza :P jak zobaczycie taką czerwoną z kuferkami to ja :P :P

Re: Słowacja 10.07

: pn 11 lip 2011, 14:02
autor: Klarkson
olo pisze:PRAWDA
znam z autopsji :P
Olo, ja wiem że teoria teorią a praktyka praktyką, ale nie mają prawa Ciebie scigać za brak tego co jest wymagane wg słowackiego prawa, jak jesteś polakiem i moto masz zarejestrowane w polszy.
Jak by ktoś chciał sobie poczytać to od tego jest konwencja wiedeńska z `68.

Z tego co zaleca nasz konsulat w takich sprawach to przyjęcie mandatu (bez podpisywania czegokolwiek) po czym wysłanie własnie takiego mandatu z opisem sprawy do konsulatu.
Można wtedy liczyć na zwrot kasy.

Re: Słowacja 10.07

: wt 12 lip 2011, 20:33
autor: su4beusz
ja też przetestowałem naszych sąsiadów. zrobiliśmy z kolegami rundkę po czechach i słowacji. udało się ominąć 3 radary. słowacy też nas kilka razy ostrzegli. generalnie bez przykrych niespodzianek. traska wyśmienita.

Re: Słowacja 10.07

: śr 13 lip 2011, 14:10
autor: Radarro
Klarkson, a miałeś taką sytuację na żywo, czy tak tylko teoretyzujesz?

Tak się składa że byłem wtedy z olo na banskiej i "negocjowałem" wysokość mandatu :)
Jak jesteś na miejscu i zostaniesz zatrzymany z ekipą kilku moto, to uwierz, inaczej pogadasz... Zależy na kogo trafisz, ale generalnie możesz sobie konwencję wsadzić pod siedzenie...

W moim (naszym, bo było chyba 6 moto z PL zatrzymanych) przypadku, zaczęło się od kilkudziesięciu EUR pokuty za każde moto, a skończyło na ściepce od każdego i pokucie na 10 EUR łącznie za brak apteczki. Gadam po czesku trochę, rozmowa była spokojna, rzeczowa, wiec może to tez miało wpływ na wysokosć mandatu.

Powiedz, zapłaciłbyś 10 EUR i jechał dalej, czy walczył twardo i odwoływał się do ambasady?
Byłbyś kozak, czy rura jednak by zmiękła?

PS - no offence, tylko teoria =/= praktyce niestety... A mandat z Banskiej wożę do dzisiaj przy sobie :)

Re: Słowacja 10.07

: śr 13 lip 2011, 15:09
autor: Klarkson
Radarro pisze:Klarkson, a miałeś taką sytuację na żywo, czy tak tylko teoretyzujesz?
Radarro ja tam żaden kozak nie jestem, troche już Europy zjeździłem i do tej pory żaden policjant mi krzywdy nie zrobił, nawet w bardziej "egzotycznych" krajach niż Słowacja. Konwencji też ze sobą nie woże - to chyba oczywiste.

Zrobiłbym tak. Jeśli już rzeczywiście wlepiliby mi mandat za brak apteczki czy czegokolwiek co jest wymagane po "ich" stronie - zapłaciłbym.
A po wszystkim wysłałbym najzwyklej pismo do naszego konsulatu w kraju gdzie dostałem mandat.
Wg praktyki konsulat musi taką sprawę rozpatrzyć.
Oczywiscie jeśli miałbym walczyć o 10E to szkoda czasu i fatygi.

Ignorantia iuris nocet.