VFR-OC Poland ForuM

Szanowne Koleżanki i Koledzy,
To już można powiedzieć tradycja. W sobotę 7 maja o godzinie 15.00 odbędzie się msza dla motocyklistów, połączona ze święceniem motocykli w Parafii Bogurodzicy Maryi na warszawskim Bemowie, tzw. otwarcie lokalne, ale dla wszystkich kto ma ochotę.
Po mszy będzie wspólne ognisko. Kiełbasa, pieczywo i napoje mocno bezalkoholowe stawia Wojtek.
Zrobimy paradę, potem powozimy maluchów na motkach, pogadamy i pośmiejemy się.
Kto był na rozpoczęciu w czerwcu lub zakończeniu w październiku, ten był zadowolony, a kto poznał ks. Wojtka zmienił zdanie o "batmanie". Wojtek wymiata...
Tu fotki z poprzedniego otwarcia i zakończenia sezonu:

http://awiater.fotosik.pl/slideshow.php ... d1=awiater

http://awiater.fotosik.pl/slideshow.php ... d1=awiater

Wpadajcie

Adres:
ul. Powstańców Śląskich 67a
WARSZAWA

Qrcze nie miałem okazji , ale w tym roku pojawię się .

Myślę, że pojawię się razem z Wiolą

no kurcze, robisz mi konkurencje na 7ego maja

Wpadnę i to już na VFR

Bohun pisze:no kurcze, robisz mi konkurencje na 7ego maja

Sorry, ale skoro mieszkasz na Bemowie to powinieneś być na Bemowie a nie w Lubaczowie tego dnia! Hi, hi, hi

P. S.
Jeszcze możesz się wycofać:-)

Jak zawsze...

a przy okazji Andrzej dowiedz się jak jutro Wojtek świecenie JAJ urządza ?

Mam akceptację "szefostwa" i deklarację, że postaramy się być.

St@ry pisze:Mam akceptację "szefostwa" i deklarację, że postaramy się być.

znaczy Dagmara rządzi

PZW pamiętaj zę niebieskie najładniejsze i najszybsze

A u Ciebie Łysolku to niby jest inaczej?

awiater pisze: Sorry, ale skoro mieszkasz na Bemowie to powinieneś być na Bemowie a nie w Lubaczowie tego dnia! Hi, hi, hi

ciii to miala byc tajemnica

awiater pisze: P. S.
Jeszcze możesz się wycofać:-)

z wlasnego wesela ??? hehe no i kto mnie później zechce

Dziś przy okazji święcenia jajek porozmawiałem z ks.Wojtkiem.Zaprasza gorąco wszystkich,bo przygotowania idą pełną parą

Patrząc za zeszły rok to nie ma bata meldujemy się ))

PozytywnieZakreconyWariat pisze:Dziś przy okazji święcenia jajek porozmawiałem z ks.Wojtkiem.Zaprasza gorąco wszystkich,bo przygotowania idą pełną parą

a na nas Wojtek nie zaczekał i jajka poświęcił x.Piotr
szukaliśmy go ale jakiś ministrant w cywilu(czyt. bez firanki na sobie) powiedział że Wojtek poszedl juz do domu... a była dopiero 11:30


p.s. Andrzeju bedziemy śpiewać o kołyszącej łódce i zwarciu ????

diablique pisze:

PozytywnieZakreconyWariat pisze:Dziś przy okazji święcenia jajek porozmawiałem z ks.Wojtkiem.Zaprasza gorąco wszystkich,bo przygotowania idą pełną parą

a na nas Wojtek nie zaczekał i jajka poświęcił x.Piotr
szukaliśmy go ale jakiś ministrant w cywilu(czyt. bez firanki na sobie) powiedział że Wojtek poszedl juz do domu... a była dopiero 11:30


p.s. Andrzeju bedziemy śpiewać o kołyszącej łódce i zwarciu ????

No cóż, od 6.00 to robił to się zmęczył, ale moje laski były o 11.00 to jeszcze go ściąnęły choć był już inny x., pewnie się mineliście, a co do tych zwarć na łódce...może, pewnie tak:-)