Zawody jazdy technicznej 21/22-08-2010 Kraków

[Bragi]

Sorki, że tak późno daje znaka, ale może akurat ktoś będzie przejazdem albo coś i będzie chciał pośmigać
strona organizatora
Zapraszamy wszystkich miłośników i entuzjastów dwóch kółek na drugą edycję Zawodów Jazdy Technicznej.
Wychodząc na przeciw oczekiwaniom startujących w poprzedniej imprezie z tej serii, 21 i 22 sierpnia na placu przy ulicy Stella Sawickiego odbędzie się tym razem dwudniowa impreza. Pierwszego dnia zawodnicy będą mieli możliwość zapoznania się z torem podczas odbywania kilkugodzinnego treningu podnoszącego umiejętności panowania nad swoimi maszynami, natomiast drugiego dnia odbędzie się główna część imprezy – jazda na czas. Charakter pikniku pozwoli na miłe spędzenie czasu oraz na dyskusje na temat motocykli, toru jak i techniki jazdy.
-
W przerwach przejazdów zawodniczych będzie można poobserwować wyścigi pocket bików.
pozdrawiam

[PETER]

Piotr nie damy rady wczoraj i dziś w Krakowie

[olo]

Bragi, ooooojjjjjjj.............. szkoda że nie wiedziałem

[Bragi]

Kochany Olo. Sam dowiedziałem się o tym praktycznie w piątek i wyszło jak wyszło, że nie dałem rady dać znać wcześniej. Obiecuje, że następnym razem dam znać wcześniej, bo uważam, że fajna zabawa na takim torze ciasnym.


A tu fotka innego motonity

[MC_Hammer]

Szkoda, że dopiero teraz wpadłem na temat
Będę pilnował następnego.

[msciwuj]

Bragi, respekt. Na focie wyglądasz fachowo. Jak wspominałem przez tel. ja to się nie mam co wybierać na takie zawody raczej, chyba że po to, żeby ktoś był ostatni.

A swoją drogą - jak temu "innemu" udało się wykonać taką figurę?

[Bragi]

msciwuj, Inny zrobił highside'a, a fotograf popisał się mega refleksem
a co do tego zawodów, to polecam każdemu, nawet początkującemu taką przygodę z torem sprawnościowym, ponieważ znacząco podnosi się wyczucie motocykla, bezpieczeństwo szybkich manewrów przy niskich prędkościach itp, itd. To, że impreza nazywa się "Zawody..." nie znaczy, że tam sami profesjonaliści - wręcz przeciwnie. Takich pro było może z 2-3 osoby. Reszta to totalni amatorzy. Z resztą ja nie pojechałem tam po nagrody tylko dla przyjemności i korzyści płynących z takiego doświadczenia.
pozdro