Alpy 2009-06-14 do 20
- Arturo
- klepacz
- Posty: 982
- Rejestracja: ndz 11 lut 2007, 19:45
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: 3Miasto / Rumia
- Kontakt:
To ja troche uaktualnie info:
Mors ma zlamana noge, jest w szpitalu w Cortina, mial odszczep kawalka kosci. Na poczatku go zagipsowali ale gips trzeba bedzie zdjac zeby wykonac zabieg i przykrecic odlupany kawalek. Zabieg ma sie odbyc dzis lub jutro.
Oczek busem jest w drodze po Vitka, moto jest przeszlifowane ale do jazdy.
Morsa do domu powinna odstawic ubezpieczalnia.
Tyle wiem na ta chwile...
Mors ma zlamana noge, jest w szpitalu w Cortina, mial odszczep kawalka kosci. Na poczatku go zagipsowali ale gips trzeba bedzie zdjac zeby wykonac zabieg i przykrecic odlupany kawalek. Zabieg ma sie odbyc dzis lub jutro.
Oczek busem jest w drodze po Vitka, moto jest przeszlifowane ale do jazdy.
Morsa do domu powinna odstawic ubezpieczalnia.
Tyle wiem na ta chwile...
"Ludzie kpią z nas zanim nas zdążą poznać
Biorą nas za przestępców bo nie widzą w nas dobra"
Biorą nas za przestępców bo nie widzą w nas dobra"
-
- klepacz
- Posty: 1479
- Rejestracja: ndz 15 kwie 2007, 18:41
- Imię: ...
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:


Generalnie to ściema, chciał tylko poprostu poderwać piękne włoskie pielegniarki

Nie przewrócił się, a przytarł o barierkę przy wyprzedzaniu, poprostu się nie zmieścił ;/
Nie ma nogi złamanej, a odpadł "mały nie potrzebny mi kawałek"

Czeka teraz na transport do Polski z czym jest problem.
Generalnie czuje się dobrze

Motocykl jest lekko przytarty ;/
Jest TWARDY


...
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
WHISKY MU TRZEBA !!!!!! Alarrrrmmmm !!! Oczek jak nei wziąłeś to masz minusa
odrazu wyzdrowieje
daje radę, w końcu duży chłopczyk 





VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- muchaok
- klepacz
- Posty: 984
- Rejestracja: pt 08 lut 2008, 11:07
- Imię: Jacek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ehhhhh .. przy wyprzedzaniu sie nie zmieścił !!!! admin dodaj emontke grożenia paluchem - jak małemu dziecku !!! W tym miejscu przydałaby sie idealnie.
Pozwalam sobie na takie żarciki, bo wiem że nic mu się nie stało poważnego, a poza tym z Morsa kawal twardziela i da rade
Teraz, jak będzie na zwolnieniu, to dopiero się zacznie imprezka. Ja pamietam jak sam mialem noge w gipsie. Niemalze nie trzezwialem
Nie bedzie moogl jezdzic
Rekonwalescencja.... co by tu duzo gadac. Szukajcie Vikingi, Morsowi dobrego "AA"
Wracaj do zdrowia brachu
Pozwalam sobie na takie żarciki, bo wiem że nic mu się nie stało poważnego, a poza tym z Morsa kawal twardziela i da rade



Wracaj do zdrowia brachu

Każdego dnia powiększa się lista ludzi, którzy mogą pocałować mnie w dupę.
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
mors wraca do Polski, co ciekawe na tylnym siedzeniu duuuużego auta (czyt. karetki), czyli ma gdzie siać spustoszenie
, nie wiem czy ma pielęgniarki na pokładzie,
ale napewno dobrą opiekę, Oczek z moto busem wraca do Polski, Viking Oczek dostanie order odrodzenia Morsa, ew kartki na gwałt do końca swoich chwil i o jeden dzień dłużej
Wręcza, sam zainteresowany. :Evil 




VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- Ruda i Piotr
- stary wyjadacz
- Posty: 3596
- Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
- Imię: Kasia
- województwo: pomorskie
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Morsie dopiero dotarłam do neta, dlatego wczesniej nie mogłam Cie opierdzielić
Bracie wiemy, że jesteś cały dlatego a tego kawałka kosci pewnie nie potrzebowłes dlatego się go chciałes pozbyć
Wracaj do domu i do zdrowia, czekamy na telefon od Ciebie kiedy nalot zrobić i stan zdrówka skontrolować


Bracie wiemy, że jesteś cały dlatego a tego kawałka kosci pewnie nie potrzebowłes dlatego się go chciałes pozbyć

Wracaj do domu i do zdrowia, czekamy na telefon od Ciebie kiedy nalot zrobić i stan zdrówka skontrolować


Mamy dwie miłości-
i
VFR Viking SeXszyn North Roads


VFR Viking SeXszyn North Roads
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Chciałbym sprostować, że pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone
Dzięki wszystkim za troskę niepokój pomoc i wszystko co zrobiliście - wiem że NA PEWNO można na Was polegać.
Generalnie morsy nie mają nóg więc takowych złamać nie mogą
generalnie lekkie otarcie naskórka z drobnym odszczepieniem fragmentu piszczeli
Przyznaję trochę mnie poniosło
a testowanie kolanem twardości włoskich barierek nie jest zbyt dobrym pomysłem jak i wyprzedzanie dwóch pojazdów na raz na agrafce w Dolomitach. Nie zalecam
ale już testowanie włoskich, ukraińskich, rumuńskich i rosyjskich pielęgniarek we włoskim szpitalu to już zupełnie inna przyjemność. Teraz jestem na etapie testowania polskich
Co do przyczyn zdarzenia - bezdenna głupota kierowcy oraz brak umiejętności, wszystko inne to ściema
co do stanu zdrowia - jutro wkręcają wkręt lub dwa bo jednak ten kawałek kosteczki jest niezbędny. podobno przy znieczuleniu oponowym jedynym powikłaniem jest zanik inteligencji lub całkowita impotencja. Myślę że w obu przypadkach będzie sporo osób zadowolonych
Generalnie - warto było. Zajebisty wypad - wspaniała impreza, cudowna ekipa (jak pisał Yaro - z Wami nawet do Australii
)
Przepraszam Ekipę, ze tym głupim i nieodpowiedzialnym wybrykiem popsułem ambitne plany.
Pogoda nas nie rozpieszczała i sporo fajnych winkli nie dało sie wykorzystać na maksa. Ale to co było tez wystarczy na długo
Czekamy na cudowne zdjęcia MadziXa, Yaro i Marzenki i wydaje mi się, że... czas myśleć o następnym wspólnym wypadzie
dowiedziałem się tez jak się bierze winkle "na MadziXa" albo "na rybkę"

Dzięki wszystkim za troskę niepokój pomoc i wszystko co zrobiliście - wiem że NA PEWNO można na Was polegać.
Generalnie morsy nie mają nóg więc takowych złamać nie mogą


Przyznaję trochę mnie poniosło



Co do przyczyn zdarzenia - bezdenna głupota kierowcy oraz brak umiejętności, wszystko inne to ściema
co do stanu zdrowia - jutro wkręcają wkręt lub dwa bo jednak ten kawałek kosteczki jest niezbędny. podobno przy znieczuleniu oponowym jedynym powikłaniem jest zanik inteligencji lub całkowita impotencja. Myślę że w obu przypadkach będzie sporo osób zadowolonych

Generalnie - warto było. Zajebisty wypad - wspaniała impreza, cudowna ekipa (jak pisał Yaro - z Wami nawet do Australii

Przepraszam Ekipę, ze tym głupim i nieodpowiedzialnym wybrykiem popsułem ambitne plany.
Pogoda nas nie rozpieszczała i sporo fajnych winkli nie dało sie wykorzystać na maksa. Ale to co było tez wystarczy na długo

Czekamy na cudowne zdjęcia MadziXa, Yaro i Marzenki i wydaje mi się, że... czas myśleć o następnym wspólnym wypadzie

dowiedziałem się tez jak się bierze winkle "na MadziXa" albo "na rybkę"
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości