Wcyce 08-05-2009
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Gaba z ekipą będzie, Karol z ekipą będzie, Arczi będzie... Luke i Piotrek Pamuła tez będą jak ich znam, Stasiek z Marzenka będą i pewnie gitara sztuk raz tez będzie. O Vikingach nie wspominam bo wiadomo...
pewnie ROADS i Piotras także wpadną
został ten nieskończony Jameson z ostatniej zeszłorocznej imprezy - co to 0czek po raz pierwszy nie ściemniał i parę innych ciekawych rzeczy.
Można wpadać o dowolnej porze dnia i nocy od czwartku do skutku
pewnie ROADS i Piotras także wpadną
został ten nieskończony Jameson z ostatniej zeszłorocznej imprezy - co to 0czek po raz pierwszy nie ściemniał i parę innych ciekawych rzeczy.
Można wpadać o dowolnej porze dnia i nocy od czwartku do skutku
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
tak jak napisałem dla każdego będzie miejscówka i browar i chwila wspomnień i muzyka i co chcecie.
W niedzielę rano możemy podjechac do Wąglikowic i zamówić mszę św. - jesli taka będzie Wasza wola.
weźcie psiwory.
kto nie był ten tu nas znajdzie. Przy pomoście w kształcie litery L (tym większym)
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=UTF ... 5&t=h&z=17
jeżeli ktoś nie rozpozna jachtu to powinien udać się do lekarza okultysty.
Jak masz ochote błądzić to zadzwoń a doprowadzimy na miejsce
W niedzielę rano możemy podjechac do Wąglikowic i zamówić mszę św. - jesli taka będzie Wasza wola.
weźcie psiwory.
kto nie był ten tu nas znajdzie. Przy pomoście w kształcie litery L (tym większym)
http://maps.google.pl/maps?hl=pl&ie=UTF ... 5&t=h&z=17
jeżeli ktoś nie rozpozna jachtu to powinien udać się do lekarza okultysty.
Jak masz ochote błądzić to zadzwoń a doprowadzimy na miejsce
Ostatnio zmieniony czw 07 maja 2009, 11:37 przez mors, łącznie zmieniany 1 raz.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Luke - Stasiek powiadomiony i zna drogę, a jak zapomni to brykniemy po niego i Marzenkę. Jak chcesz to możesz polecieć na Vitku - o ile kręcą Cię takie kredensy.
slawas - jeśli dobrze widzę to chyba znam ten motór - co Ty się o drogę pytasz? Toż ona sama na Wcyce trafi. Tylko uważaj bo chetnie lata lewą strona drogi.
Mam prośbę - DOTRZYJCIE NA WCYCE NAJPÓŹNIEJ DO ZACHODU SŁOŃCA W SOBOTĘ.
Inaczej spóźnicie się na Vikingową uroczystość. Chyba, że ktoś jest tak wysublimowany iż uważa, że morskie obrzędy to gusła, Jola Rutowicz, zabobon, disco polo i ściema oraz bezguście... to zapraszamy kwadrans po zachodzie słońca.
Mamy w domkach miejscówek 7+7+7+4 namiot 4-6 jacht 8 pokład 2 i jakby co u zaprzyjaźnionych nurków coś się znajdzie.
slawas - jeśli dobrze widzę to chyba znam ten motór - co Ty się o drogę pytasz? Toż ona sama na Wcyce trafi. Tylko uważaj bo chetnie lata lewą strona drogi.
Mam prośbę - DOTRZYJCIE NA WCYCE NAJPÓŹNIEJ DO ZACHODU SŁOŃCA W SOBOTĘ.
Inaczej spóźnicie się na Vikingową uroczystość. Chyba, że ktoś jest tak wysublimowany iż uważa, że morskie obrzędy to gusła, Jola Rutowicz, zabobon, disco polo i ściema oraz bezguście... to zapraszamy kwadrans po zachodzie słońca.
Mamy w domkach miejscówek 7+7+7+4 namiot 4-6 jacht 8 pokład 2 i jakby co u zaprzyjaźnionych nurków coś się znajdzie.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Lepiej przyjedź zamiast starać się.slawas pisze: postaram sie wpaść...
Jest taka subtelna różnica.
Postaw szklankę /może być z łychą/ na stole, podnieś ją i wypij zawartość.
A teraz napełnij ją ponownie - postaw i postaraj się ją wypić...
jest różnica?
Arturo - nie zapomnij Taliskera, bo będziesz musiał się po niego wrócić. Pewnie slawasa moto (ex GaBasa) chętnie popatrzy na tę flaszkę i powspomina stare dobre czasy

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości