 Na razie to mi się marzy Norwegia i przylądek północny
 Na razie to mi się marzy Norwegia i przylądek północny  tylko te ceny.... może będzie mnie kiedyś stać
 tylko te ceny.... może będzie mnie kiedyś stać 

 Na razie to mi się marzy Norwegia i przylądek północny
 Na razie to mi się marzy Norwegia i przylądek północny  tylko te ceny.... może będzie mnie kiedyś stać
 tylko te ceny.... może będzie mnie kiedyś stać 

A no właśnie zapomniałem o ważnej stronie ekonomicznejmagik pisze:Na razie to mi się marzy Norwegia i przylądek północnytylko te ceny.... może będzie mnie kiedyś stać
 benzyna 95 w azjatyckiej droższej części obecnie w przeliczeniu ok. 2.80pln.  No właśnie może i mnie będzie stać na Norwegię kiedyś
  benzyna 95 w azjatyckiej droższej części obecnie w przeliczeniu ok. 2.80pln.  No właśnie może i mnie będzie stać na Norwegię kiedyś 

Boze uchron mnie i moje dzieci przed Norwegiamagik pisze:a razie to mi się marzy Norwegia i przylądek północny
 Kraju, w ktorym za danie dziecku klapsa, idzie sie przed sad, a dzieci wedruja od razu do rodziny zastepczej. Kraju, w ktorym na lekcjach w pierwszej klasie dziewczynki ucza sie zakladac prezerwatywy na banany. Kraju z chyba najwyzszymi podatkami (albo jednymi z najwiekszych) na swiecie. Dlatego lubie Rosje
 Kraju, w ktorym za danie dziecku klapsa, idzie sie przed sad, a dzieci wedruja od razu do rodziny zastepczej. Kraju, w ktorym na lekcjach w pierwszej klasie dziewczynki ucza sie zakladac prezerwatywy na banany. Kraju z chyba najwyzszymi podatkami (albo jednymi z najwiekszych) na swiecie. Dlatego lubie Rosje  Bo jest przeciwienstwem Norwegii, chociaz tez posiada sporo minusow to jednak 13% podatek liniowy i zakaz promowania postaw gejowskich wsrod dzieci robi swoje
 Bo jest przeciwienstwem Norwegii, chociaz tez posiada sporo minusow to jednak 13% podatek liniowy i zakaz promowania postaw gejowskich wsrod dzieci robi swoje 

 ),
 ),  bo co by nie było to turysta zawsze = pieniadze + wymiana informacji o swoich krajach,
  bo co by nie było to turysta zawsze = pieniadze + wymiana informacji o swoich krajach,  
  i bedzie dobrze
 i bedzie dobrze  i czekam na relacje Chłopaków
  i czekam na relacje Chłopaków   
   
  
  
 

 Choć powiem szczerze, że zamiast wyjeżdżać do Rosji na stałe wolał bym tu w moim Vaterlandzie zrobić ordnung i wysłać tych wszystkich gejów, transwestytów i innych na Madagaskar albo na Kamczatkę jakby Putin się zgodził. Wiem, że to utopijne marzenia, ale kocham mój Heimatland.
 Choć powiem szczerze, że zamiast wyjeżdżać do Rosji na stałe wolał bym tu w moim Vaterlandzie zrobić ordnung i wysłać tych wszystkich gejów, transwestytów i innych na Madagaskar albo na Kamczatkę jakby Putin się zgodził. Wiem, że to utopijne marzenia, ale kocham mój Heimatland.
Ze mnie moderator jak z koziej dupy trąbka, ale tu jest temat o wyjeździe Puzona i jego kompanów, a nie pobożne życzenia Obersturmbannführera magika.magik pisze:...Choć powiem szczerze, że zamiast wyjeżdżać do Rosji na stałe wolał bym tu w moim Vaterlandzie zrobić ordnung i wysłać tych wszystkich gejów, transwestytów i innych na Madagaskar albo na Kamczatkę jakby Putin się zgodził. Wiem, że to utopijne marzenia, ale kocham mój Heimatland.


No jak ja lecialem na Krym ze swoja ex to przed wyjazdem od niej do ostatnich chwil trwala zarliwa dyskusja jak to tam niebezpiecznie. Dziadek byl najlepszy "Dziecko nie jedz tam, ja pamietam jak Stefana ojciec pojechal na ukraine i mu konie ukradli a jego pobili" a na moje pytanie kiedy to bylo odpowiedzial ze looo juz ze 40 lat bedziediablique pisze:Maroko tez słyszeliśmy że łęb mi ukręcą, porwa i wogole..

No wlasnie ja jeszcze z bagazem mam problem. Jak obczailem ceny kufrow to zwatpilem i stwierdzilem, ze bede mial centralke (jak mi sie uda ten pieprzony stelaz do VFRy kupic) i dodatkowo zamontuje na siedzeniu namiot plus jakies inne graty. Na chwile obecna wydaje mi sie, ze zmieszcze sie do kufra ze wszystkim. Ale mam jeszcze pomysl, zeby w Irkutsku skoczyc na dwa dni w gory na 3000m wiec przydaloby sie jeszcze sprzet i dodatkowe ubranie zabrac. I wtedy cos w rodzaju takiego rogala byloby fajne. Tylko cena spora - 650zl. Minusem posiadania takiego rogala bez kufra jest to, ze jest kompletnie niezabezpieczony przed kradzieza, a jak wiadomo to Rosja - jesli nas nie zabija po drodze to conajmniej okradnaKolega_PL pisze:A odnośnie tematu to nie wiem jak macie zaplanowany bagaż, ale w "światku" enduro bardzo dobrze spisuje się taki rogal:
 
   
  


 
 
binio pisze: I wtedy cos w rodzaju takiego rogala byloby fajne. Tylko cena spora - 650zl.


Do mnie z Maroka jeszcze nie doszładiablique pisze:p.s. a sprobujcie mi kartki nie przysłać...

 
 

a to złodziejski kraj na kartkę do ciebie sie połasilipuzon pisze:Do mnie z Maroka jeszcze nie doszładiablique pisze:p.s. a sprobujcie mi kartki nie przysłać...


Ale za to namiot pozwiedza trochę świata
 
  


Nawet nie pomyslalem o tym, jutro zadzwonieklosiewi pisze:binio a nie dzwoniłeś do Gregorego może on coś będzie miał w dobrej cenie

Kurcze to mi sie mega podoba. Moze ktos zna kogos kto testowal to na VFR?Kolega_PL pisze:Jak chcecie coś tańszego, ale tego samego typu to np to:http://allegro.pl/canyon-u-bag-rogal-to ... 63016.html




Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości