Szkocja 2007

[SOWA]

bo jeszcze się okaże ,że zmienię zdanie pod wpływem Waszych sugestii..dopiero będzie afera

Chyba nie pod wpływem moich? Ja napisałem: niech to będzie słuszna decyzja. Tego Wam życzę.

[MadziX]

halo halo...czy są jakies szanse,ze mnie ktoś odwiedzi tu - na tej fucken bloody island ?

[mors]

MadziX!!!

a fucken bloody Walrus? zwany morsem

dałaś trudny termin, ale nikt nie obiecywał, ze będzie łatwo. Staram się jak mogę... a jak nie mogę to się staram jeszcze bardziej

Szykuj baraninę, zielony sos, pudding i inne świństwa do jedzenia

Co z Twoimi znajomymi?

[szatan]

Madzix a truskawki juz dojrzałe ? jak tak to jedziemy

[MadziX]

tak - widziałam w sklepie -i to nie były mutanty z hollandii

[ Dodano: 2007-05-17, 21:28 ]

MadziX!!!

a fucken bloody Walrus? zwany morsem

dałaś trudny termin, ale nikt nie obiecywał, ze będzie łatwo. Staram się jak mogę... a jak nie mogę to się staram jeszcze bardziej

Szykuj baraninę, zielony sos, pudding i inne świństwa do jedzenia

Co z Twoimi znajomymi?

kurcze mors będe szykowac, piwnicę mam dużą - dużo borwara się zmiesci !!
wiem wiem,że ten termin jest doscy zaporowy - przede wszystkim dlateog ,że nie moge go ruszyc ani do przodu ani do tyłu ;/myslałąm,ze luźniej z tym będzie...
co do znajomych - mój chłopak do nich pisał ostatnio, musze z nim pogadac jak wróci z pracy jaki jest efekt..
napiszę jeszcze do mojego ulubionego kolegi Adama z Gdańska ( z postury mors 2 - w pozytywnym sensie oczywiście ! ) często śmiga sam ,bo wszyscy się wykruszają jak przychodzi co do czego...wiem ze planuje jak zwykle jakis wypad..cos mówił o portugalii ,ale jako że to spontaniczny człowiek to moze zmieni kierunek trasy..

[szatan]

E to lipa jak juz pozbierane i w sklepach , jak zarobie na powrot

[MadziX]

E to lipa jak juz pozbierane i w sklepach , jak zarobie na powrot

ja tam nie wiem czy to są te z pola - jakos nie miałam zaufania i nie kupiłam ich..podejrzewam ze to ze szklarni jakiejs..takze wszystko przed Tobą...

[mors]

szatan - a po co wracać? Niedługo w GB wprowadzą drugi jezyk urzędowy - słowiański.

To czekam MadziX na informację o współtowarzyszach. Może uda się zgwałcić GaBaSa bo mocno się łamie.

[MadziX]

oki..dam znac
ps. mors ja Cię nie zaczepiałam w tym temacie ,bo Twoje nagłe milczenie odebrałam jako skrupulatne przygotowania do wyjazdu ,więc postanowiłam nie przeszkadzac

[mors]

ja to tylko pakuję książeczkę czekową i ogień na tłoki, ale głupio tak samemu tyle tysięcy km śmigac. Jeszcze zrobię się jakiś dziwny, będę sam ze sobą gadał i polubie karmienie wiewiórek w parku.
Szukam jakiejś bratniej duszy do towarzystwa co by po drodze do Ciebie samemu browara nie golić bo to nie uchodzi

[szatan]

MOrs , nie ma chetnych na razie ?

[MadziX]

oo chyba będę miała dobre wiesci - nasi znaomi wybierają się do uk i to pod koniec czerwca właśnie...musimy ich tylko utwierdzic w przekonaniu ze bardzo dobrze robią coby sie nie rozmyslili
-----------------------------

dopisane :

ech...no i d....
znajomi najpierw jadą do norwegii , a stamtąd dopiero promem do new castle...syf

[mors]

qrcze blade - w senie nieopalone, a nie np fireblade. Ewentualnie sacreble - jak klął Książe Pan

MadziX - 3 lipca jak się właśnie zorientowałem u mnie akurat odpada. Jestem umówiony z Lukiem i GaBaSem na konczerto grosso Red chiHot Czyli Papier w Chorzowie. Bilety kupowaliśmy pół roku temu więc mi ze łba wyleciało.
Tak, ze najszybciej mógłbym wyjechać 5 lipca. Zanim dojadę do NowegoKastla to będzie 7-my. Wypijemy po pięc pintów ale albo quinnessa i będziesz musiała wracać zuryk do arbeitu no może pokręcimy się wokół komina, albo zaliczymy Edyna Burgha?

I co teraz? Możesz coś przesunąc z urlopem?

[MadziX]

hej !
mors - moj urlop jest do przesunięcia ,ale mój chłopak ni cholery tego nie moze ruszyc..dzis pogadam jeszcze z nim...ale kiepsko to widze..

mors -a wcześniej? ostatni tydz czerwca ?

[MadziX]

info z ostatniej chwili...
znajomi ( 2 os, 1 motocykl ) jadą z Gdańska do newcastle na początku ostatniego tygodnia czerwca...