i proszę o rezerwację miejscówki - wyjeżdżam w sobotę rano ok. 8.00. Mucha nie widzę opcji , że nie będziesz jechał, więc chetnie dołączę do ciebie, może ktoś jeszcze z Wa-wy się wybiera? to polecimy w ekipie. Piotras nie komblinuj tylko przyjeżdżaj ostatnio masz zaległości. Szarlotka i Celik wielka szkoda że was nie będzie, ale wypijemy za Wasze zdrowie. Mario, Gabas , Mateo gracie full profeska i mam wielką nadzieję że dotrzecie w komplecie żeby zrobić muzę. 
) i będę sobie tak sączył oliwe i czekał na spóźnialskich 
ale jak wolisz żreć werandę nasączoną jakimś paskudztwem to Twój wybór 
mój lansmobil tylko 180 
ale może oba razem 200 ale ja jestem Padre Zgromadzenia Jednośladowego z Wydechów Grzmiącego Gumę Palącego Vidlaście Rozchylonego i będzie też nasz Prymat Epidiaskopu więc zabierajcie dzieciątko niewinne i się Ją tu skomunizujeSzarlotka pisze: ale my niestety nie możemy przyjechać, Patrycja, nasza starsza córcia ma 9 maja komunię.
ale mi smutno, ze Was nie zobaczę
po Wcyckiemu. Lepiej niż w 100lycy. i godniejszego krzewiciela komunizmu niż ja 
Trójka dzieci pojechała na wymianę do Angli. Kiedy wrócili pani na lekcji pyta się Tomka:
-Tomek jak było na wymianie?
A na to Tomek:
-Po pierwsze to nie Tomek tylko Tom. Zjadłem śniadanie leżałem na werandzie, zjadłem obiad leżałem na werandzie, zjadłem kolacje leżałem na werandzie.
Na to Pani zdziwiona pyta się Jasia:
-Jasiu jak było na wymianie?
Jasiu na to:
-Po pierwsze to nie Jasiu tylko John. Zjadłem śniadanie leżałem na werandzie, zjadłem obiad leżałem na werandzie, zjadłem kolacje leżałem na werandzie.
Pani zaskoczona podchodzi do Weroniki i pyta się:
-Weronika jak tam było na wymianie?
Na to Weronika:
-Po pierwsze nie Weronika tylko Weranda...
zmieści się spoko do kufra i nie będzie ględzić jak zechcesz wypić kolejną kratę browca 
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości
- Lewe i prawe 
