prawda prawda tylko mors zwiedzał nocą forty albo coś na kształ tego.Kornik pisze:Keja była grana i śpiewana ale jak mnie pamięć nie myli
Zaproszenie od Dzieciaków z DD w Chełmnie 2009-09-04
Kornik pisze:Morsie Keja była grana i śpiewana ale jak mnie pamięć nie myli, tylko ty wtedy szarpałeś strunę G gdzieś indziej, widocznie grałeś serenadę Pani kierowniczce
Stary (Morsie) czy masz czas? Potrzebuję zanegować jaką nową twarz.ppamula pisze:prawda prawda tylko mors zwiedzał nocą forty albo coś na kształ tego.Kornik pisze:Keja była grana i śpiewana ale jak mnie pamięć nie myli

Bo przytoczeni panowie mają świętą, anielską racyę. Keja była, jest i będzie jak armia co to jej już nie ma, a jest.
To kara dla Ciebie za błąkanie się po nocy w czasie, gdy się rozbrzęczała również na strunie "G" najgłośniejsza ze wszystkich nut na falach.
A tera na powagę. Nie wiem jeszcze jak, ale może wartałoby namówić dzieciaki do zaglądania na naszego foruma i pisania. Może dałoby się wydzielić kawałek miejsca (a może to niekonieczne) gdzie moglibyśmy z nimi pisać? Już widzę te fajowe posty maluchów. Kto wie, czy z czasem nie wypracowałby się jakiś nowy system codziennego kontaktu z nimi. Może moglibyśmy wejść w ich życia głębiej niż tylko jako wiatr na moto. Jeśli o mnie chodzi to nie miałbym nic przeciw temu by być dla nich kimś więcej niż świętym Mikołajem.
Co o tym myślicie?
Co o tym myślicie?
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
OK przyjmuję do wiadomości, że była Keja - ja tylko twierdziłem bo w twierdzy byłem, ze nie w obecności uszu moich letko głuchawych
zresztą łatwiej byłoby Szwedom zdobyć Jasną Górę niż wyrwać Soowie gitarę i zakląskać coś sierdceszczypatielnoje
"... gdzie te wszystkie szmaty z tamtych lat?
gdzie ta brama, w której zniknął
mego szwagra Fiat..." czy jakoś tak
Co do pomysłu Suwy i Sowaka jestem za. A nawet jeszcze bardziej ZA bo Dzieciarnia starsza co ma komórasy już prosi o numery i pisze esemesiaki, ale to żre im kasę więc jestem za wymianą sieciową. Tylko ja nie wiem jak to zrobić, ale RMF wie na pewno bo on duuuużo wie


"... gdzie te wszystkie szmaty z tamtych lat?
gdzie ta brama, w której zniknął
mego szwagra Fiat..." czy jakoś tak
Co do pomysłu Suwy i Sowaka jestem za. A nawet jeszcze bardziej ZA bo Dzieciarnia starsza co ma komórasy już prosi o numery i pisze esemesiaki, ale to żre im kasę więc jestem za wymianą sieciową. Tylko ja nie wiem jak to zrobić, ale RMF wie na pewno bo on duuuużo wie

alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- Joaśka
- pisarz
- Posty: 457
- Rejestracja: sob 31 maja 2008, 09:59
- Imię: Joanna
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
mors pisze:gdyby ktoś miał niepowstrzymaną ochotę odpisać Kamili to służę jej telefonem na PW.
Pewnie miło jej będzie otrzymać 240 smsów od Ołnersów
Dzięki Morsie za namiary do Kamili

Wysłałam jej wiadomość.Chyba się nie przestraszy?
Tak czytam temat i myślę sobie,że utrzymywanie z dzieciakami kontaktów w postaci smsów,maili,GG i co tam jeszcze z cudów techniki wspomagającej porozumiewanie się na odległość jest jak najbardziej wskazane i potrzebne.
Ze swojej strony mogę powiedzieć,że czasami nawet kontakt przez GG pomoże rozwiązać jakiś problem,zakopać dołek jeśli się w niego wpadło lub zwyczajnie pogadać.Będą w ten sposób wiedzieć,że nie ogranicza się spotkań z Nimi jedynie do przyjazdu do DD.
Myślę,że mogłabym w porozumieniu z Szefostwem DD zaprosić kilkoro dzieci do Lublina na ferie lub wakacje.
I powiem Wam,że jako STOWARZYSZENIA mamy możliwość pozyskania środków na wypoczynek dla dzieciaków ,na sprzęt komputerowy itd
Warto się nad Tym zastanowić czy nie?
Pozdrawiam --- Joaśka
Możesz kłamać i mówić nieprawdę lub połowę prawdy albo połowę kłamstwa. Możesz żartować, zmyślać, nabierać, przekręcać fakty lub wyssać je z palca. Możesz opowiadać bajki, mijać się z prawdą i łgać.
Siebie i tak nie oszukasz.
Siebie i tak nie oszukasz.
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
I jeszcze domowe przedszkole, zakaz wulgaryzmów, codzienne zdrowaśki i takie tam a co oni żubry są zeby im coś wydzielać albo brać ich pod ochronę?
pomijam fakt jak weryfikować kto jest kto?
Mareczku ochłoń
chcą to proszę jest forum dostępne dla każdego a niespodzianki to można na PW organizować i po zabiegu.

pomijam fakt jak weryfikować kto jest kto?
Mareczku ochłoń

VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
A ja podtrzymuję propozycję. Wymieniłem kilka zdań z ludzikami na ten temat i utwierdziły mnie one w przekonaniu, że to dobry kierunek.
Przypominam, że przed CZD były podobne obawy, że dzieci się napatrzą i w ogóle.
viewtopic.php?t=4861&highlight=czd Efekt końcowy wszyscy znamy.
Po przemyśleniach opowiadam się również za swobodnym dostępem do foruma, bez ubarwiania, że jesteśmy nieskazitelni i tacy idealni jak ptasie mleczko oraz bez ograniczeń. Jeśli chcemy mieć z nimi zdrowy i pełny kontakt, to muszą widzieć nas takimi jakimi jesteśmy na co dzień. No chyba, że robimy tu coś wstydliwego?
Przypominam, że przed CZD były podobne obawy, że dzieci się napatrzą i w ogóle.
viewtopic.php?t=4861&highlight=czd Efekt końcowy wszyscy znamy.
Po przemyśleniach opowiadam się również za swobodnym dostępem do foruma, bez ubarwiania, że jesteśmy nieskazitelni i tacy idealni jak ptasie mleczko oraz bez ograniczeń. Jeśli chcemy mieć z nimi zdrowy i pełny kontakt, to muszą widzieć nas takimi jakimi jesteśmy na co dzień. No chyba, że robimy tu coś wstydliwego?
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
w wojsku tylko dwie rzeczy były niewykonalne pierwsza to ubrać hełm na lewą stronę, a druga to spać na suficie.ppamula pisze:... to jest niewykonalne...
Czemu nie można było spać na suficie?... bo koc spadał

i jeszcze jedno - o wszystkich trudnościach meldowało się po wykonaniu zadania
tyle pamiętam

Ja tam wierzę, że zawsze coś tam można wykombinować, ale nie w tym rzecz.
Ważny jest KONTAKT z dzieciakami - niekoniecznie przez 4um - może być SKYPE, GG, tlenofon czy co tam jeszcze w tym internacie wymyślili. Bywamy u nich raczej rzadko a jak już jesteśmy to raczej krótko.
A one czekają na nas jak Sowa na tłusta myszkę polną, mors na równie tłustą fokę, a Achmed na tłustego Hummera z jeszcze tłuściejszym amerykańskim pułkownikiem... i fajnie jest jak każde z nas doczeka się tego upragnionego
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
fakt, w końcu to forum publiczne...mrf pisze:Dzieciaki na niektórych gadzetach miały adres forum
fakt 2, czyli konspira, a tak serio:Achmed pisze:niespodzianki to można na PW organizować i po zabiegu.
to może osobny dział dostępny na stronce głównej, czy jak to się tam nazywa, z instrukcją jak się logować itp: będzie wiadomo gdzie ich szukać?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości