niedziela z Dżemem 22-06-2008

[uzi]

ehhh szkoda, szkoda gdybym wiedziała wcześniej...

[treska]

Pare fotek ode mnie, czekamy na zdjęcia Olgi

O ezuuuuuuuuuuuuua Treska znów coś trzyma w ustach

[Olga Skórka]

nic nie działa tak jak chcę, robotnicy nie chcą robić, poczta nie działa

[SOWA]

nic nie działa tak jak chcę

Wszystko działa, tylko cza z ownersami latać. Dziś pierwszy raz cała grupa dojechała w kpl z Rozdroża do CeLniKów. Sukces.

[muchaok]

No właśnie ja co prawda od niedawna z Wami latam, ale powiem szczerze, że jest postęp. Czasem coniektórym się wyrwie jakaś dzida, ale co tam, natomiast coraz lepiej to wygląda, ma sens i jest bezpieczne. Puszki mają respekt do tak zorganizowanej grupy, i ma to sens. Ale ćwiczenie, ćwiczenie i tak dalej. Zasady ktos juz dawno wymyślił, teraz tylko trzeba aby wszyscy bez wyjątku je poznali i przestrzegali. Są jeszcze pewne niedociągnięcia, ale i tak ewoluowaliśmy w taki sposób, że ciężko mieć do kogos pretensję. Z każdym tygodniem jest lepiej z moich obserwacji. Ja jechałem dzisiaj ostatni, i powiem szczerze wyglądało to imponująco, jak staliśmy na światłach na Łazienkowskiej, do skrętu w wisłostradę. Róniutko, każdy na swoim miejscu, aż miło popatrzeć. No i blokowanie drogi aby zmieścili się wszyscy, powoli zaczyna nam to wychodzić.........
Ćwiczyć, ćwiczyć i jescze raz ćwiczyć. Oby było tylko jeszcze lepiej niz dzisiaj. A dzisiaj juz było na prawde zawodowo

[Kornik]

I ta liczba motungów naliczyłem minimum 25 sztuk jak nie lepiej

[Skóra]

Wiktor, masz zdjęcia od Olgi więc wrzucaj je