Andrzej ja chyba do następnej majówki czekał nie będę, jeśli się uda to jeszcze w sierpniu chciałbym wrócić na czeskie bądź słowackie drogiBury pisze:Piknie pany piknienastępnym razem się pisze
Widoki super, drogi wijące się wzdłuż rzek i potoków górskich, szybkie winkle jak i ciasne agrafeczki. Podjazd od strony Frydland przez góry Izerskie do Harrahowa jak i zjazd - raj dla motocyklistów. Nie ma kiedy tyłka na siodle posadzić. Znaki informujące o zakrętach przez kolejne 5 czy 10km są tak częste jak u nas ograniczenia prędkości do 70km/hNiron pisze:fajne widoki i frekwencja też niczego sobie
