Szkocja 2007

Masz pomysł na jakieś nocne latanie? Propozycję wycieczki? Pisz tutuaj :)
Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » ndz 24 cze 2007, 21:21

było ich dwóch - ten drugi zachodził mnie z prawej flanki, a wogóle to mam zeza rozbieżnego.

Faktem jest ze kumpel błysnął mi fleszem i troszkę rozproszył, całe szczęście, że nie odwróciłem się w jego stronę bo spust był już prawie wciśnięty :lol
ale druga seria posłała talibana tam gdzie mu najlepiej :killer

[ Dodano: 2007-06-27, 11:50 ]
Ustalony termin wyjazdu SZKOCJA 2007:

14 sierpnia 2007

Powrót

26 sierpnia 2007

na kołach do Ijmunden, promem do Newcastle - dalej na kołach i z powrotem tak samo.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

GaBaS
klepacz
klepacz
Posty: 563
Rejestracja: śr 20 wrz 2006, 22:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piotrków
Kontakt:

Post autor: GaBaS » śr 27 cze 2007, 14:28

Mors jak możesz to zrób jeszcze wstępny koszt wycieczki, odległość itp.
GaBBaS

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » śr 27 cze 2007, 15:46

GaBaS - jeszcze mogę :lol i mam zamiar o tym przekonac parę Szkotek

jak na razie pewniaki:

Marzenka & Stasiek + 1 moto
GaBaS + 1 moto
mors + 1 moto

razem 4 osoby + 3 moto

Prom
Ijmuiden -Newcastle..... ( 14 sierpnia ) m.s.PRINCESS OF NORWAY
Newcastle Ijmuiden...... ( 26 sierpnia ) m.s.KING OF SCANDINAVIA
1 kabina 4 osobowa (nie pośpimy GaBaS :lol )

14.08.2007 - kabina 161,- GBP
26.08.2007 - kabina 128,- GBP
motocykle razem ....180,- GBP

cena łączna 469 funtów

na osobe 132.25,- GBP = 770,-zł

wersja bez Lądka : trasa 2400 +2500km = 4900km
wersja z Lądkiem +900km

paliwo około 1500pln bez Lądka
noclegi 10 x 25 GBP = 250 GBP około 1450,- zł myślę ze trochę zawyżone
tirówki 10 GBP w paszczu x10? :lol
piwo, żarło, wóda - do oporu
zamki około 40 GBP


fajnie?

[ Dodano: 2007-06-28, 18:57 ]
dobra - ostatecznie potwierdzać bo trzeba robic rezerwejszyn na ferkę
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » wt 24 lip 2007, 23:51

hello !!!
Chciałam pogadać o planie, bo Wasz przyjazd już tuż tuż :hooray

Z naszej strony sprawa wygląda następująco..
Tak jak Mors wspominałam Ci na gg, jestesmy od pn -pt w pracy ( ja śr ,czw - 8-17, w piątek do 12.15, Tomek do 17 )
Gdziekolwiek nie pojedziecie my w pt popołudniu zbieramy graty i dołączamy do Was nawet jak to będzie spory kawał i w pt, sob, niedz jeździmy z Wami..

Jeśli chcielibyście w środę się u nas zatrzymać - nocleg, piwo, itp, to proponuję zrzucić u nas graty i
oprócz zwiedzania New Castle ( wg mnie nie ma tam az tylu rzeczy ,zeby siedziec tam cały dzień, fota pod mostem Milennium , Sedge , piwo z knajpy z widokiem na rzekę i można spadać ) możemy Wam podać fajną traskę ( np wrzucisz do gpsa ) po okolicy -( wiele fot zapodawałam właśnie stamtąd) Lake District ( mamy kilka przejazdów obcykanych z super trasą ) , Alston - jedna z bardziej popularnych tras motocyklowych koło Alston i wieczorem zrobicie zjazd na bazę...
Jeśli chcielibyscie od razu do Szkocji, to tak jak pisałam w pt tak czy inaczej do Was jedziemy.. Oczywiście możecie u nas siedzieć do piątku - drzwi otwarte, tylko nie wiem czy nie szkoda Wam dni..
Czekam na info..pozdro
p.s. jak będzie lało to oczywiście u nas B&B za friko - do oporu i zwiedzanie Szkocji przez internet :evil :twisted: :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » śr 25 lip 2007, 12:02

może malutkie L-4? :lol

to żebyście za daleko za namid nie gnali

15.08 - środa - zwalamy graty i wg Twoich zaleceń robimy okolicę do 17-17:30 potem razem po Newcastlu i jakeies małe wieczorne piwko
16.08 - czwartiek lecimy na Edynbruk po drodze zaliczawmy Honolulu Island Z(po sprawdzeniu pływów). Zwiedzamy Stolycę do późna. Nocleg pod Edynbrukiem.
17.08 - piatek w oczekiwaniu na Was zwiedzamy dalej Edynbruk.
Jeżeli przyjedziecie o chrześcijańskeij porze - lecimy dalej na Stirling wykazać się Walecznym Sercem. Jezeli będziecie późnawo to nocujemy (po małym piwku) i wcześnie skoro świt śmigamy na N-W.

Fajnie wymysliłem?

Acha pozostaje jeszcze weekend 24-26 który mam cichą nadzieję spędzimy też razem :hooray
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » śr 25 lip 2007, 14:53

mors pisze:może malutkie L-4? :lol

to żebyście za daleko za namid nie gnali

15.08 - środa - zwalamy graty i wg Twoich zaleceń robimy okolicę do 17-17:30 potem razem po Newcastlu i jakeies małe wieczorne piwko
16.08 - czwartiek lecimy na Edynbruk po drodze zaliczawmy Honolulu Island Z(po sprawdzeniu pływów). Zwiedzamy Stolycę do późna. Nocleg pod Edynbrukiem.
17.08 - piatek w oczekiwaniu na Was zwiedzamy dalej Edynbruk.
Jeżeli przyjedziecie o chrześcijańskeij porze - lecimy dalej na Stirling wykazać się Walecznym Sercem. Jezeli będziecie późnawo to nocujemy (po małym piwku) i wcześnie skoro świt śmigamy na N-W.

Fajnie wymysliłem?

Acha pozostaje jeszcze weekend 24-26 który mam cichą nadzieję spędzimy też razem :hooray
Fajnie wymysliłes.... :mrgreen:
tyle ,ze w piątek nie musicie na nas czekac w edynburgu tylko już dalej leccie - przyciśneimy na autostradzie i dogonimy Was ! nie chcemy Was blokowac...
co do nastęnego weekendu - jak najbardziej ! kiedy macie prom powrotny ?

p.s. a jak ustaliliście ? b&B ?namioty?
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » śr 25 lip 2007, 22:16

jak pamiętam to od Edynbruka raczej autostrady mają szerokość mojego chodnika w przedpokoju :lol a nie mieszkam w Belwederze.
Obawiam się, ze w czwartek za dużo nie zobaczymy - to dokończymy w piątek, żeby już nie wracać.

Prom mamy 26.08 o godzinie 17tej.

Jak na razie raczej skłaniamy się na B&B (Bed&Blondes), ale chłopaki coś brzdąkają o namiotach "na wszelki wypadek". Troszkę bez sensu bo jak namioty to i psiwory, kochery, kuchenka spirytusowa, spirytus, garnki, ludwik do zmywania, patelenka, ciepłe kapcie, szlafroki, kaczuszka gumowa do kąpieli i tym podobne pierdoły.
Raczej zostaniemy przy wersji B&B albo cottage na kampingu. Damy rade. Kiedyś spałem w destylarni w Fort Williams. Było bosko.

Myslę o przesunięciu powrotu o 1 dzień na 27.08 poniedziałek, zeby sie nie stresować niedzielnym powrotem na 17tą i na spox wypic małe pożegnalne piwko w moim ulubionym garażu :biggrin
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
Tomaso
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 92
Rejestracja: czw 17 maja 2007, 23:59
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: DL1

Post autor: Tomaso » śr 25 lip 2007, 22:36

B&B na parkę to koszt około 60 - 90 funtów ( w nie których co bardziej ortodoksyjnych miejscach nie wynajmą dwóm osobnikom płci tej samej - chociaż to prawnie zakazane)
Wiadomo namiot dużo taniej - -. Można wyrwać tańszy nocleg w hotelach typu pozostałość F1, ale to muszę tubylców spytać gdzie takie coś w Szkocji.

Jaką chcecie traskę na pierwszy dzień - znaczy ile kilometerów? 480 wystarczy czy więcej?

Np tak po jeziorkach a około 18,15 mozemy sie spotkac w Alston albo ciut za Bernard przy High Force i razem wrócić na bro czy co tam :cool

Obrazek
Shot at 2007-07-25

[ Dodano: 2007-07-25, 23:34 ]
Ostatnio zmieniony śr 25 lip 2007, 23:39 przez Tomaso, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » śr 25 lip 2007, 23:35

mors pisze:j
Myslę o przesunięciu powrotu o 1 dzień na 27.08 poniedziałek, zeby sie nie stresować niedzielnym powrotem na 17tą i na spox wypic małe pożegnalne piwko w moim ulubionym garażu :biggrin
jestem za !!!! 27 poniedziałek w uk mamy wolny takze w sobotę mozemy zjechac do nas, zrobimy imprezę w garażu, w niedzielę jak dojdziemy do siebie posnujemy się wokół komina i w poniedziałek na spokojnie odprowadzimy Was na prom ....
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » czw 26 lip 2007, 11:19

Janku - więcej niz 480 to raczej nie. Jesteśmy twardzi, ale chyba nie aż tak. Będziemy mieli w kosciach 1200km za dzien poprzedni i nocne hulanki na promie.
I mam nadzieję, ze 480 to km a nie mil :lol
Po jeziorkach - super. I na resztę dnia wielce obiecujący program.
Podejrzewam że jak w Njukastlu zjedziemy z promu o 10tej to nie wyruszymy szybciej niz w południe. Pogoda może byc angielska czyli duzo flegmy na asfalcie - łatwo się uslizgnąć, troszkę fotek w pieknych okolicznościach przyrody - koń, kura, krowa, droga na Ostrołękę.Tak średnia 100km może być duzo. Ale zobaczymy - jak bedzie nam słabo szło to najwyżej szybciej zawiniemy i zetniemy te kółka.

MadziX - pomysły masz jak zwykle genialne - nic dodać nic ująć :hooray
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » czw 26 lip 2007, 20:01

mors pisze:Troszkę bez sensu bo jak namioty to i psiwory, kochery, kuchenka spirytusowa, spirytus, garnki, ludwik do zmywania, patelenka, ciepłe kapcie, szlafroki, kaczuszka gumowa do kąpieli i tym podobne pierdoły
Niezupełnie , do spania czarny worek foliowy , nie przemaka , na trawie nawet miekko , moze niezbyt ciepły ale kto na to patrzy po kilku chmielowych :lol
Kuchenka .....hmmm, szatan posiada kuchenke ktora działa na paliwo ktore macie pod samą gebą :shock: a jak gotuje ;-)
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » czw 26 lip 2007, 23:50

mors pisze:.Tak średnia 100km może być duzo. Ale zobaczymy - jak bedzie nam słabo szło to najwyżej szybciej zawiniemy i zetniemy te kółka.

MadziX - pomysły masz jak zwykle genialne - nic dodać nic ująć :hooray
w koncu trza odpocząć po tygodniu jazdy po wąskich dróżkach z murkami i bezstresowo obalić wspólnie kilka a nawet kilkanaście pint ;)
a traskę oczywiście zawsze można zmodyfikować w zależności od samopoczucia i zasobów energii...Janek podał naprawdę super przeloty :grin:


szatan a Ty nie przyjeżdżasz?
Obrazek

Awatar użytkownika
szatan
klepacz
klepacz
Posty: 979
Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
Kontakt:

Post autor: szatan » pt 27 lip 2007, 19:32

Przyjeżdzam ale nie w tą strone :lol ale obiecuje ze kiedyś :twisted:
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf

Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pt 27 lip 2007, 20:44

szatan pisze:Przyjeżdzam ale nie w tą strone :lol :twisted:
o czyli jednak :grin:
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » pt 27 lip 2007, 21:36

Stasiek to hardcorowiec i długodystansowiec, a my z GaBaSem to tak w zależności od sytuacji :lol
czasami luzik czasami zaginamy az padniemy na nos.

Planowac trzeba dynamicznie :hooray
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości