Wakacje 20.07.09-05.08.09 -> KRYM

Masz pomysł na jakieś nocne latanie? Propozycję wycieczki? Pisz tutuaj :)
Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » wt 21 lip 2009, 09:33

polak44 - jak po rosyjsku taki przewodnik sie nazywa?
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

polak44
bywalec
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn 04 lut 2008, 12:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: opole lubelskie

Post autor: polak44 » wt 21 lip 2009, 10:55

Takie mapki można kupić bez problemu w każdym kiosku w kurortach nad morzem.Jest ich pełno i różnych.Bo mając przewodnik polski o krymie był duży a taka mapka to jest mała i na jej podstawie zwiedzaliśmy krym .Jedno z atrakcji było np. kilku kilometrowa wycieczka do wodospadu na pace kraza lub ziła bez plandeki na otwartej pace ,wrażenia nie zapomniane do końca życia ,bo takie atrakcje to tylko na wszchodzie. Jest to kilka kilometrów od autuszy w strone sudaka.Gwarantuje wam że przeżyjecie super wyjazd na krym i jak wrucicie to będziecie go polecać .Polecam zwiedzić również bakczysaraj.

bartpa

Post autor: bartpa » wt 21 lip 2009, 22:29

udanego wyjazdu zycze
mnie zatrzymuja sprawy zawodowe :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
niech mi ktos tylko powie ze wlasna firma jest lepsza niz etat :evil: :evil: :evil: :evil:

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » śr 22 lip 2009, 00:04

wlasnie skonczylem wymieniac lozyska, Niunia zlozona - czas na pakowanie i jutro punkt 8 meldujemy sie w Lublinie na parkingu :mrgreen:
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
Joaśka
pisarz
pisarz
Posty: 457
Rejestracja: sob 31 maja 2008, 09:59
Imię: Joanna
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: LUBLIN
Kontakt:

Post autor: Joaśka » śr 22 lip 2009, 13:18

HEJ!
Rozmawiałam z Arczim dzisiaj około 10 rano i mieli wtedy jakieś 40 km do granicy.
Pewnie są już poza terenem Ojczystym.
Jak do tej pory wszystko idzie spokojnie

Joaśka
:grin:
Możesz kłamać i mówić nieprawdę lub połowę prawdy albo połowę kłamstwa. Możesz żartować, zmyślać, nabierać, przekręcać fakty lub wyssać je z palca. Możesz opowiadać bajki, mijać się z prawdą i łgać.
Siebie i tak nie oszukasz.

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » sob 01 sie 2009, 14:32

No i Krym na moto zaliczony :mrgreen:

Mysle, ze obalilismy mit niebezpiecznej i niegoscinnej Ukrainy - wszyscy bez wyjatku jestesmy nia zachwyceni - tyle wolnosci nie ma nigdzie w Europie. Wyprawa udala sie super. Objechalismy caly Krym, zaliczylismy dwa morza, spalismy na kazdy mozliwy sposob (hotel, kwatera, namiot na stacji benzynowej i na plazach, plaza w spiworze), spotkalismy niesamowicie zyczliwych i pomocnych ludzmi - i chyba poza Arczim ;) wszyscy zmiescilismy sie w 1000zl (ja 800zl) lacznie z paliwem. A zrobilismy ponad 4tys km! Jakas bardziej szczegolowa relacje trzeba bedzie napisac.
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » sob 01 sie 2009, 18:54

czekamy na fotki !!
Chyba się tam wybiorę w koncu po powrocie do kraju. Teraz mam zdecydowanie za daleko,żeby jechać w ten rejon. A Twój nawet króki opis tylko zachęca.
Jak drogi tam wyglądają ? Plastikiem da się jechac bez problemu ?
Obrazek

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » sob 01 sie 2009, 19:59

Drogi rozne. Takiej autostrady jak Odessa - Kijow z tak malym natezeniem ruchu poza Stanami nie widzialem nigdzie - my po 180 non stop cielismy a spokojnie mozna bylo po 250 jechac. No ale tez takich dziur i garbow jak w zachodniej czesci tez nigdzie nie widzialem. Jadac zastanawialem sie jak to mozlie. Na pewno lepiej motocyklem niz samochodem. Najlepiej byloby tam Afryka poleciec, ale z kolei Afryka nie pogonisz. A na Ukrainie nie ma ograniczen predkosci ;) Bo za kazde przewinienie max 30zl lapowka ;) No chyba ze tak jak Arczi z Danielem uciekali przed policyjna lada samara :mrgreen: i im ise nagle droga skonczyla (doslownie) i musieli po 15$ dac w lape bo posilki wezwali i trzeba bylo na 4 rozlozyc hehe. POczekajcie na zdjecia, ja zobaczycie to za rok na 20 moto bedzie wyprawa ;)
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
Daniel
klepacz
klepacz
Posty: 506
Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
Imię: Daniel
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Daniel » sob 01 sie 2009, 20:44

Zgadzam sie z biniem. Wyprawa super. Niedługo będzie relacja a narazie idę się rozpakować :mrgreen:
Try before you die!

Awatar użytkownika
Arczi
klepacz
klepacz
Posty: 804
Rejestracja: pt 07 lip 2006, 01:18
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: Arczi » ndz 02 sie 2009, 02:07

Ja już jestem ropkowany, więc dorzucę coś od siebie. Wyprawa była naprawdę udana za niewielkie pieniądze zwiedziliśmy kawał świata, na każdym kroku spotykalismy się z życzliwością Ukraińców bez żadnych problemów mogliśmy rozbijać namioty na stacjach benzynowych gdzie oczywiście do dyspozycji była woda, sklep (0,5 l za niecałe 10zł) i oczywiście ochrona motocykli przez presonel stacji. Pod Kijowem Misza załatwiał nam nocleg przez ponad godzinę dzwoniąc w różne miejsca i nawet zawiózł Binia na oględziny hotelu swoim autem - nie wziął za to ani grosza. Koleś pospawał i poskręcał mi stelarz , który się rozleciał na wyboistej "autostradzie" w drodze powrotnej pod Lwowem i z nieśmiałością krzyknął 15 hrywien czy, aby nie za dużo, dałem mu 20 (8zł) bo aż wstyd było mniej dać. Trochę głupio , bo my nie traktujemy ich tak samo u nas w kraju, ale to chyba przez mylne stereotypy. Tak jak czytaliście w poprzednhich postach Ukraina to jeszcze nie skomercjalizowany kraj gdzie można przespać się za darmo na plaży, czy polu namiotowym (jak to było nad morzem azowskim), pić alkohol na oczach policji na rozrywkowym deptaku w Eupatorii czy Sudaku (praktycznie wszędzie), pojeździć bez kasków w mieście i poza miastem (milicja też jeździ bez kasków na skuterkach) - pełna wolność. No i najważniejsze paliwo jest za prawie połowę tej ceny co u nas, milicja nie daje nie daje punktów karnych, a każde przekroczenie prędkości można załatwić za kilka dolców. Nawet taki myk jak ucieczka przed dwoma milicyjnymi radiowozami kosztowała nas po 15$ na głowę ( u nas od razu do paki :lol: ). Nie wiem czy w jakimkolwiek innym państwie jest tyle drogówki co na Ukrainie, praktycznie w każdej większej miejscowoiści stoją z suszarką, ale solidarność kierowców działa i ostrzegają światłami, nie ma za to samochodów nieoznakowanych z wideoradarami, przynajmniej my nie widzieliśmy przejeżdzając taki szmat drogi. Wrażenia niesamowite, zdjęc na samym moim aparcie jest ponad 500. Mamy też filmiki z kamery, ale Daniel musi je przerobić na odpowiedni format. Mam nadzieję, że zbierzemy się jakoś i napiszemy bardziej szczegółową relację z podróży. Teraz pozostaje doprowadzić moto do ładu, bo niestety żaden sprzęt nie przetrzymał w całości tej podróży - zresztą na tych drogach to normalka, w Sudaku spotkaliśmy gości z Polski na czoperach, jedwen z kolesi zgubił nawet rejesterecję :grin: . Dzięki za super wyjazd całej ekipie (Judyta, Binio, Daniel, Ewa, Paweł) , z którą miałem okazję przemierzyć taki kawał drogi i cieszę się, że wszyscy dotarli w całości :grin:

polak44
bywalec
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn 04 lut 2008, 12:35
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: opole lubelskie

Post autor: polak44 » ndz 02 sie 2009, 07:16

Czekamy na zdjęcia.Czy moje wskazówki coś pomogły bo jak widze to bylo super tak jak pisałem wyżej że będziecie zadowoleni.

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » ndz 02 sie 2009, 16:09

Pozazdrościć takiej wyprawy ,super że wszystko wyszło tak wspaniale pozbierajcie sie i jakiś opis e zdjęciami zrobiony wspólnie ,to będzie coś :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » ndz 02 sie 2009, 18:57

Wszyscy byliscie na VFR-kach ?
Ile czasu byliscie tam ? Tzn na ile czasu było rozłożone to ponad 4 tys ?

kurcze strasznie kusicie tym Krymem :)
Obrazek

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » ndz 02 sie 2009, 19:40

POczekaj na relacje - tam wszystko bedzie ;)

A byly 2 VFRki 800, jedna 750 i jeden Hornet.
Kilometry: ok 1,5tys w kazda strone na dwa dni i ok 1000 na krymie w 6 dni. A co do kuszenia... dla mnie Ukraina jest najpiekniejszym krajem Europy ;)
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
Diego
klepacz
klepacz
Posty: 1544
Rejestracja: wt 03 kwie 2007, 20:52
Imię: Mirek
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Płock city

Post autor: Diego » ndz 02 sie 2009, 23:31

Kurna!!!!! foty!!!!bo się slinię.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości