mario - a może dajcie Mateo jakąś solówkę od czasu do czasu na basie - to nie będzie się za strunę De gitarzysty zabierał. To z frustracji
rozumiem, że co najmniej taką muzę zapodacie na Wcycach i wtedy nie będzie obsuwy. Kto się nie bawi ten ma w.p.i.e.r.d.o.l, ale na Wcycach nie ma takiej opcji. Tam się bawią Kaszebści - totalna r.o.z.p.i.e.r.d.u.c.h.a.
mario - olać lanserów w kolorowych kombi i niedomkniętych oponkach. Gracie zajebiś.cie, a kto tego nie docenia niech się w leb pierdyknie klapą od kibla.
Piękną estradę we Wcycach już Wam gotuję
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS