Strona 1 z 1

czołem Wrocław i trochę Kraków ;]

: śr 26 maja 2010, 07:07
autor: msciwuj
Cześć

Na forum trafiłem dosłownie parę dni temu, a od wczoraj jestem właścicielem RC36II, więc się przywitam teraz. ;]

Na codzień jestem we Wrocławiu, czasem bywam w weekendy w Krakowie, jako że zasadniczo stamtąd jestem.

Uprzedzając ewentualne pytania - kupiłem tą: viewtopic.php?t=9466 - I to w zasadzie w sposób dla mnie samego dość niespodziewany. ;] Nigdy wcześniej na VFR nie jeździłem, choć sprzęt wydawał mi się interesujący od ponad roku. A w niedzielę z ciekawości pojechałem obejrzeć i się przejechać i... zakochałem się. ;] Sprzęt obejrzany z kolegą "co się zna" i poza widocznymi "uchybieniami" estetycznymi, mechanicznie wydaje się bez zarzutu. Jeździ - malyna. A swoją drogą sprzedający jest bardzo w porządku facetem, pozdrawiam Go z tego miejsca. ;]

Taki jestem "uhahany", że się obudziłem o 6 jak idiota ;] - pójdę za chwilę pojeździć, nie ma rady. ;]

: śr 26 maja 2010, 07:45
autor: jm31
Witaj.

: śr 26 maja 2010, 08:02
autor: Radarro
Pozdrowienia z Górnego Ślaska :) od byłego Wrocławiaka :)
Do zobaczenia!

: śr 26 maja 2010, 10:37
autor: JuNioR
Michał, Brat Majki ?????

: śr 26 maja 2010, 10:49
autor: elco
Vitaj po sasiedzku :)

: śr 26 maja 2010, 11:45
autor: figaro
Witaj Kolego 8)

: śr 26 maja 2010, 12:09
autor: tayayay
czołem Wrocławiaku! :) mam nadzieję, że wreszcie będę miał z kim pośmigać (jak sesja się skończy oczywiście :evil: )

: śr 26 maja 2010, 16:18
autor: msciwuj
Dzięki wszystkim za powitanie. :)

JuNioR, ja wohl, ten brat. ;)

tayayay, nie widzę problemu, zresztą chyba "wspólne latanie" nie musi się ograniczać tylko do VFR? ;] Mam nadzieję, żę nadążę... :)

: śr 26 maja 2010, 19:24
autor: Żeton
Viojcie nieraz jestem u brata we wrocku :lol:

: śr 26 maja 2010, 19:38
autor: tayayay
msciwuj,

to raczej ja mogę nie nadążać, bo do walorów vfr podchodzę z pokorną ciotowatością ;-) W sensie - wolę nie odkręcać. Nie przy tym poziomie umiejętności w każdym razie.

A dopytuję o wspólne śmiganie, bo wszyscy moi dotychczasowi moto-przyjaciele pożegnali się tymczasowo z dziedziną i zostałem sam jak palec :oops:

tak czy siak - do zobaczenia gdzieś na mieście, byle nie placu solnym ;-)

: śr 26 maja 2010, 21:06
autor: kiciol
Vitaj ;-)

: śr 26 maja 2010, 22:52
autor: de Palma
Cześć, pewnie nie raz miniemy się gdzieś na mieście

: śr 26 maja 2010, 23:24
autor: JuNioR
Mściwuj, no to nie wiem czy wiesz- ale gadaliśmy kiedyś przez telefon - pytałeś o tego triumpha - Przemek Ślizowski z tej strony ;)

: śr 26 maja 2010, 23:57
autor: msciwuj
JuNioR, oczywiście że kojarzę. Miło Cię tu spotkać. :-) Mam nadzieję, że do zobaczenia w Krakowie. ;)

de Palma, niewykluczone. A też chętnie przyjrzałbym się temu nowoczesnemu potworowi, którego ujeżdżasz. :-)

tayayay, dziwni Ci "moto-przyjaciele". Niewierni! ;) Podobnie podchodzę, też raczej nie odkręcam, na dniach zmieniam gumy, bo mam takie co im zupełnie nie ufam, dziwnie się zachowują i jeżdżę zupełnie jak cipa... Poczytawszy forum chyba nawinę Shinko 009. Zresztą - jaka by guma nie była, nowa lepiej robi niż 6-letnia. :-/ Tak czy inaczej - jak będziesz chciał coś polatać, to ja bardzo chętnie, bo też średnio mam z kim i wożę się wieczorami tu i tam bez sensu. A Solny... hmmm... na jakimś forum ktoś pisał, że towarzystwo tam jest całkiem spoko... ale ja nikogo nie znam. Choć zastanawia mnie sterczenie przez godzinę w pełnej skórze na słonku, kiedy jeździć trzeba. ;) Ale zawsze można towarzystwu pokazać jak powinien gadać prawdziwy silnik. ;-)