czołem Wrocław i trochę Kraków ;]
- msciwuj
- teksciarz
- Posty: 130
- Rejestracja: pn 24 maja 2010, 14:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław, czasem Kraków
czołem Wrocław i trochę Kraków ;]
Cześć
Na forum trafiłem dosłownie parę dni temu, a od wczoraj jestem właścicielem RC36II, więc się przywitam teraz. ;]
Na codzień jestem we Wrocławiu, czasem bywam w weekendy w Krakowie, jako że zasadniczo stamtąd jestem.
Uprzedzając ewentualne pytania - kupiłem tą: viewtopic.php?t=9466 - I to w zasadzie w sposób dla mnie samego dość niespodziewany. ;] Nigdy wcześniej na VFR nie jeździłem, choć sprzęt wydawał mi się interesujący od ponad roku. A w niedzielę z ciekawości pojechałem obejrzeć i się przejechać i... zakochałem się. ;] Sprzęt obejrzany z kolegą "co się zna" i poza widocznymi "uchybieniami" estetycznymi, mechanicznie wydaje się bez zarzutu. Jeździ - malyna. A swoją drogą sprzedający jest bardzo w porządku facetem, pozdrawiam Go z tego miejsca. ;]
Taki jestem "uhahany", że się obudziłem o 6 jak idiota ;] - pójdę za chwilę pojeździć, nie ma rady. ;]
Na forum trafiłem dosłownie parę dni temu, a od wczoraj jestem właścicielem RC36II, więc się przywitam teraz. ;]
Na codzień jestem we Wrocławiu, czasem bywam w weekendy w Krakowie, jako że zasadniczo stamtąd jestem.
Uprzedzając ewentualne pytania - kupiłem tą: viewtopic.php?t=9466 - I to w zasadzie w sposób dla mnie samego dość niespodziewany. ;] Nigdy wcześniej na VFR nie jeździłem, choć sprzęt wydawał mi się interesujący od ponad roku. A w niedzielę z ciekawości pojechałem obejrzeć i się przejechać i... zakochałem się. ;] Sprzęt obejrzany z kolegą "co się zna" i poza widocznymi "uchybieniami" estetycznymi, mechanicznie wydaje się bez zarzutu. Jeździ - malyna. A swoją drogą sprzedający jest bardzo w porządku facetem, pozdrawiam Go z tego miejsca. ;]
Taki jestem "uhahany", że się obudziłem o 6 jak idiota ;] - pójdę za chwilę pojeździć, nie ma rady. ;]
- tayayay
- teksciarz
- Posty: 157
- Rejestracja: wt 04 maja 2010, 11:16
- Imię: panie daj
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: wrocław
- Kontakt:
msciwuj,
to raczej ja mogę nie nadążać, bo do walorów vfr podchodzę z pokorną ciotowatością
W sensie - wolę nie odkręcać. Nie przy tym poziomie umiejętności w każdym razie.
A dopytuję o wspólne śmiganie, bo wszyscy moi dotychczasowi moto-przyjaciele pożegnali się tymczasowo z dziedziną i zostałem sam jak palec
tak czy siak - do zobaczenia gdzieś na mieście, byle nie placu solnym
to raczej ja mogę nie nadążać, bo do walorów vfr podchodzę z pokorną ciotowatością

A dopytuję o wspólne śmiganie, bo wszyscy moi dotychczasowi moto-przyjaciele pożegnali się tymczasowo z dziedziną i zostałem sam jak palec

tak czy siak - do zobaczenia gdzieś na mieście, byle nie placu solnym

- msciwuj
- teksciarz
- Posty: 130
- Rejestracja: pn 24 maja 2010, 14:29
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wrocław, czasem Kraków
JuNioR, oczywiście że kojarzę. Miło Cię tu spotkać. :-) Mam nadzieję, że do zobaczenia w Krakowie. ;)
de Palma, niewykluczone. A też chętnie przyjrzałbym się temu nowoczesnemu potworowi, którego ujeżdżasz. :-)
tayayay, dziwni Ci "moto-przyjaciele". Niewierni! ;) Podobnie podchodzę, też raczej nie odkręcam, na dniach zmieniam gumy, bo mam takie co im zupełnie nie ufam, dziwnie się zachowują i jeżdżę zupełnie jak cipa... Poczytawszy forum chyba nawinę Shinko 009. Zresztą - jaka by guma nie była, nowa lepiej robi niż 6-letnia. :-/ Tak czy inaczej - jak będziesz chciał coś polatać, to ja bardzo chętnie, bo też średnio mam z kim i wożę się wieczorami tu i tam bez sensu. A Solny... hmmm... na jakimś forum ktoś pisał, że towarzystwo tam jest całkiem spoko... ale ja nikogo nie znam. Choć zastanawia mnie sterczenie przez godzinę w pełnej skórze na słonku, kiedy jeździć trzeba. ;) Ale zawsze można towarzystwu pokazać jak powinien gadać prawdziwy silnik. ;-)
de Palma, niewykluczone. A też chętnie przyjrzałbym się temu nowoczesnemu potworowi, którego ujeżdżasz. :-)
tayayay, dziwni Ci "moto-przyjaciele". Niewierni! ;) Podobnie podchodzę, też raczej nie odkręcam, na dniach zmieniam gumy, bo mam takie co im zupełnie nie ufam, dziwnie się zachowują i jeżdżę zupełnie jak cipa... Poczytawszy forum chyba nawinę Shinko 009. Zresztą - jaka by guma nie była, nowa lepiej robi niż 6-letnia. :-/ Tak czy inaczej - jak będziesz chciał coś polatać, to ja bardzo chętnie, bo też średnio mam z kim i wożę się wieczorami tu i tam bez sensu. A Solny... hmmm... na jakimś forum ktoś pisał, że towarzystwo tam jest całkiem spoko... ale ja nikogo nie znam. Choć zastanawia mnie sterczenie przez godzinę w pełnej skórze na słonku, kiedy jeździć trzeba. ;) Ale zawsze można towarzystwu pokazać jak powinien gadać prawdziwy silnik. ;-)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości