wreszcie udało mi się znaleźć forum o vfr-ach, a już zaczynałem wątpić czy takowe w ogóle istnieje
Więc gwoli tradycji: jestem Michał, w zeszłym tygodniu uposażyłem się w vfr 800 i po przejechaniu ledwie 1200km jestem już ewidentnie uzależniony
mam nadzieję, że znajdą się tu jacyś zawodnicy(-czki jeszcze fajniej
pozdro joł!




