Strona 1 z 1

Witam wszystkich jeżdżców VFR

: czw 11 cze 2009, 21:28
autor: Żybis
Witam. jestem nowym posiadaczem VFR - ki 800Fi z 1998 roku i postanowiłem sie zalogować na Waszym forum. Niestety jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o motory bo to mój pierwszy PIĘKNY motor i chciałbym nim polatać dłługo bez awarii a tu właśnie liczę na Was koledzy.

Jeszcze raz Witam gorąco i liczę na pomoc dla zielonego na czerwonym :lol:

: czw 11 cze 2009, 22:46
autor: poscig
Vitam z Gdańska.Jesli to pierwszy motor to kolego dużo pokory Tobię,życzę i nie piszę tego aby Cię wystraszyć ,ale po to abyś poznawał możliwości tego moto i długo cieszył sie nabytkiem i nawiniętymi km.Pamiętaj ,że silnik lubi pokazać pazura od samego dołu(czyt. niskie obroty)i masa jest wysoka.Poza tym kupiłes wspaniały motocykl,który jest naprawde mało awaryjny.A najlepsze swoje cechy pokazuje w długich podróżach.W razie pytań wal smiało zawsze postaramy sie pomóc.

: czw 11 cze 2009, 22:57
autor: Żybis
Dzięki , powiem tak mam swoje lata (uzupełnię profil) i mam nadzieję że dam rade , co do tego że zbiera się z dołu to nie mam porównanai , jedynie siedziałem na cbr- kach a vfr-ka mnie urzekła wygodą siedzenia :oops: (laik jestem ) i tym dżwiękiem silnika - miałczy :mrgreen: _ pięknie ale nigdy moto nie miałem bo nie umiałem jeżdzić a teraz łeb siwieje - dupa szaleje i poszedłem po całości i mam motorek , jeżdżę rozważnie bo to 2 KOŁA :shock: całkiem inna bajka ale jest bosko , tak po 30 minutach jazdy strasznie mi cierpnie prawa dłoń ale myślę że to kwestia czasu , i nauczenia się , jak operować gazem bo to chyba ta przyczyna .

Dzięki za słowa rozwagi ale wszyscy się pukali w czoło że taki kupuje :shock: warto jest naprawdę to już wiem i będę tutaj z Wami i chyba nie zmienię na inny :lol:

: czw 11 cze 2009, 23:08
autor: Ruda i Piotr
Vitka z Gdyni :)

Motocykl zacny, ale tak jak Pościg pisze trzeba mieć dużo pokory bo ma pazurki :)
Żybis pisze:powiem tak mam swoje lata

Wierz mi wiek tu nie ma żadnego znaczenia, na moto włącza nam się szczenięca fantazja ;)

Żybis pisze:tak po 30 minutach jazdy strasznie mi cierpnie prawa dłoń ale myślę że to kwestia czasu , i nauczenia się , jak operować gazem bo to chyba ta przyczyna .

Poszukaj bo był taki temat i są różne powody cierpnięcia ręki :)


Miłego, bezpiecznego i rozważnego( o ile takowe możliwe) śmigania :)


:wiewiora

: czw 11 cze 2009, 23:12
autor: Żybis
Ruda i Piotr pisze:na moto włącza nam się szczenięca fantazja
:lol: tu się zgodze


Dzięki wielkie :mrgreen: pozdrawiam równierz :mrgreen:

: czw 11 cze 2009, 23:19
autor: Klepak23
Vitaj:) Pozdrowienia z Olsztyna. Co do ręki to najczęściej pojawia się jako przyczyna zbyt mocne zacisaknie manetek (chyba żeby Vitek nie uciekł;) i pochylenie całym ciałem na kierownicę. Każdy to przerabiał chyba ale cierpnięcie ustępuje wraz z nawiniętymi kilometrami. Miłej zabawy z respektem do mocy:)

: czw 11 cze 2009, 23:31
autor: Żybis
Dzięki , już znalazłem temat , a jak 1 .06 .09 zdawałem praktyczny egzamin to po 20 minutach jazdy jak stanąłem na przejściu to ręki oderwać od manetki nie mogłem taki skurcz, teraz już jest lepiej ,

ale dużo już mi to forum pomogło , fajnie że można popisać z kimś kto cos wie choć jak wyczytałem po 1000-1700 robicie na moto :shock: to ja chyba nigdy nie pyknę takiej odległości :roll: ale sprawia mi to ogromną frajdę , żałuję że tak póżno :oops: :lol:

: pt 12 cze 2009, 09:11
autor: Fred
Vitaj!

: sob 13 cze 2009, 09:49
autor: Gregory
Vitka