VFR-OC Poland ForuM

Witam wszystkich!!!!!
Wróciłem do Was,lecz nie z VFR-ką,a .......Fazerem.Ano tak.Szukając VFR-ki wszystkie miały "coś".A że wpadł mi w łapki Fazer 1000 '01 rok,od pierwszego właściciela,ściągnięty z niemcowni,w idealnym stanie,sporo dodatków,mały przebieg...no cóż.....lepiej prześmigać sezon Fazerem niż jeżdżić po Polsce za VFR-ą. A 9 miechów bez sprzęta to sami sobie wyobrażcie!!!! teraz jestem w trakcie przerejestrowania,olej już zmieniony,plany na najbliższy wypad są ( he he -Wasyl,obiecałem Ci to już dawno temu..... ).Teraz zamierzam razem z moim plecaczkiem nadrobić stracone kilometry,dlatego jak będziecie widzieć niebieskiego Fazera na trasie to pomachajcie mu przyjażnie!!!!!
Pozdrawiam Gacek

ha ha !! Jakiś czas temu pokazywałem zdjęcia tego dokładnie fazera z allegro, tłumacząc koledze że fazer jak się dołoży dolną owiewkę to też może wyglądać ślicznie
Twoja maszyna - cudo!
Takim właśnie dokładnie fazerem jechał znajomy z nami w zeszłym roku na chorwację, przy 140-150 spalił mu 5.3 litra! Wiec silnik, przy sprzyjających warunkach jest też bardzo ekonomiczny jak na mocnego litra!
Gratuluję, zacny sprzęt!
Pozdrawiam i szerokości!

Witaj ponownie , super maszynka , gratulacje

Pozdrawiam z Łodzi i gratuluje zakupu

Piekny sprzecik

Viteczka

Bandziorno

Witaj. niebieski fazer... skądś to pamiętam... ale litr to litr. do zobaczenia...

Gacek pisze:.....lepiej prześmigać sezon Fazerem niż jeżdżić po Polsce za VFR-ą. A 9 miechów bez sprzęta to sami sobie wyobrażcie!!!!

Racja, szkoda sezonu SZEROKOŚCI ŻYCZĘ

Gratulacje! Teraz to nas wszystkich będziesz "robił" ze świateł

Vitaj Gacek, wybieram sie do Cebuli ze swoją włoszką, może jakies spotkanko ??

Gacek,

Jeszcze zatęsknisz za pożądnym sprzętem.
Cieszę się że znów jesteś zmotoryzowany!

no w koncu Gacku wrociles, witam ponownie i zycze szerokosci

pozdrawiam

No, witam i ja oraz gratuluję nabycia sprzęta.
Zgrabna ta yama i w ładnym odcieniu.
Niech Ci dobrze i bezawaryjnie służy

Gratki Gacek fajne moto


Ale Yamaha to super fortepiany robi, a nie moto

Moto to tylko Honda




ŻARTOWAŁAM

Fajnie, ze na szlak wróciłeś

R

też chodziłem kiedyś za Fazerkiem, tylko na początek tysia nie chciałem a dziś wziałbym tylko Tysia hehe. pzdr fajnie