VFR-OC Poland ForuM

witam!

zastanawialem sie kilka miesiecy nad wyborem motocykla dla siebie. przebrnalem przez rozne strony, fora i testy wielu jednosladow, az w koncu po przeczytaniu tekstu o vfrce trafilem tutaj!
przegladalem wasze zacne forum przez dwa tygodnie i zarazilem sie honda vfr na dobre. w tygodniu jezdze puszka - taka praca, zatem planuje uzytkowac sprzet glownie w weekendy na dlugich trasach. mam wrazenie ze v-ka bedzie idealnym kompanem do dalekich podrozy - zaraz pewnie potwierdzicie ten fakt
za miesiac planuje rozpoczac poszukiwania, bede mial na ten cel ok 10tys, wiec bede celowal w "zadbane" rc 36 - chyba ze trafi sie rc 46, ale to raczej niemozliwe za te pieniadze ;d
jezeli chodzi o mechanike i ogledziny motocykla to jestem kompletnym laikiem, wiec nie ukrywam ze bede potrzebowal waszej pomocy, ale to juz w odpowiednim dziale.
a kiedy dolacze juz do grona ownersow licze na jakies spotkania, zlociki wspolne latanie i takie tam


pozdr!

Vitam jako pierwszy
Jeżeli znajdziesz jakąś sztukę godną uwagi w okolicach trójmiasta, to chętnie Ci pomogę.

Vitam!

witam! Powodzenia w szukaniu .. za 10k to będizesz miał rc36II w stanie bajka.

powodzenia

vitaj

jw, Shimano, za tyle to kupisz zacną rc36II w zajebistym stanie. Co od pomocy w wyborze to wiadomo że nikt lepiej niezna VFRki jak jej użytkownicy
A co do latania to zbiórka co czwartek na rozdrożu o 19:00 i dalej się gdzieś leci.

Witaj!!! V-ki

pomorze Vita

Siema!

Czołem

siema !!

Siemaneczko.
Mam nadzieję, że widzimy się w czwartek na rozdrożu o 19. Podbijaj puszką, jak narazie nie masz motunga. Pogawędzić, pooglądać a i przysiąść chłopaki na pewno nieposkąpią, więc będziesz miał jakieś szersze rozeznanie w VFR`kach.

Vitka z Gdyni

R

Bolek101, pozdrawiam pana z ostrody, kiedys jezdzilem do pilawek na obozy wioslarskie : )
muchaok, dzieki za zaproszenie, postaram sie przybyc!
swoja droga na parkingu niedaleko mojego bloku upatrzylem jakas vfrke rc 36 w kolorze butelkowym. nalezy moze do ktoregos z klubowiczow?

Vitczka

jw pisze:Bolek101, pozdrawiam pana z ostrody, kiedys jezdzilem do pilawek na obozy wioslarskie : )

A to ciekawe, nie kojarzę tam takich imprez. Piławki wogóle ostatnio podupadły. Przestaliście nas odwiedzać