Strona 1 z 3

Nowy wita

: pt 16 maja 2008, 22:10
autor: Tommy G17
Witam wszystkich. Przymierzam się do zakupu pierwszego motoru. Wstępnie wybór padł na VFR 800 FI. Nie wiem czy to rozsądny wybór, ale może przeżyję :-).

: pt 16 maja 2008, 22:13
autor: Bolek101
Witam.

Polecam lekturę:
viewtopic.php?t=3315

Czy moje zdarzenie:
viewtopic.php?t=3405


VFR to nie "Jawka" - z całym szacunkiem dla tej drugiej.

Pozdrawiam

: pt 16 maja 2008, 22:33
autor: Sprzedam BMW Celika
Vitam :)

ps: motorem to sie po wino do Gs-u jeździ, mówi się MOTOCYKLEM chłopcy, MOTOCYKLEM :mrgreen:

: pt 16 maja 2008, 22:37
autor: Sylwio
Witam. VFR 800 FI ta jak najbardziej rozsądny wybór ale nie na pierwsze moto.

: pt 16 maja 2008, 22:39
autor: Bohun
Szarlotka pisze:V

mówi się MOTOCYKLEM chłopcy, MOTOCYKLEM :mrgreen:
dobrze gadasz, polałbym Ci <winko> :razz:


strzała ! :aww

: pt 16 maja 2008, 22:48
autor: Tommy G17
Motocyklem - zapamiętam :-D.

: pt 16 maja 2008, 23:05
autor: C_L_K
Viteczka :)

: pt 16 maja 2008, 23:20
autor: tarzan
Vitam z Lodzi :bye

: pt 16 maja 2008, 23:27
autor: gladiator
Vitka,
na pierwsze moto to mysle że troszeczke ostro, aleee...

: pt 16 maja 2008, 23:45
autor: wasyl
Vitaj!

: sob 17 maja 2008, 00:34
autor: KolczyK
zrobisz jak bedziesz uważał, pierwsza mocniejsza Japonia moja to wlasnie VFRka, nei narzekam, ale rozsadnie jezdze (przynajmniej tak mysle :lol ) ale co prawda to prawda, potrafi dupe wziac w niebiosa, takze Twqoj wybor

s i e n a

: sob 17 maja 2008, 08:42
autor: JuNioR
Tommy G17, witam krakusa! :))


AniA, czy ktoś Ci już mówił, oprócz CLK, że jesteś zajebista :) ile ja musze zawsze plecaczkom do głowy natłuc że motor to jest, ale w traktorze :P

: sob 17 maja 2008, 10:45
autor: Gienio
vitaj

: sob 17 maja 2008, 12:14
autor: olo70
Siemaneczko, wybór zajebisty ale zastanów sie nad czymś mniejszym. W końcu to Twój pierwszy motocykl.
Pozdro.

: sob 17 maja 2008, 17:19
autor: Jonecki
Witam!!
Na pierwsze moto i Hayabusa jest dobra byleby tylko jeździć na miarę SWOICH a nie motocykla możliwości. Znam kolesia który GPZ 500 przez parę lat ujeżdżał i nie dał rady bo "zbyt narowista jest" :shock: