Strona 1 z 1

Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: sob 24 sty 2015, 22:36
autor: sadis
Cześć wszystkim, od tego roku jestem posiadaczem pięknej czerwonej VFR 800Fi z 99r. przerzuciłem się z mniejszej pszczoły czyli z popularnego horneta cb600. Na forum miłośników VFR trafiłem szukając informacji o regulatorach napięcia, moja VFR ma problem z ładowaniem akumulatora przy wyższych obrotach. Jak się okazało jest to na tym forum temat rzeka, ale do wiosny jeszcze trochę czasu zostało więc mam nadzieje, że zdążę zażegnać problem :)

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 09:27
autor: Zając
Witaj.
Dasz sobie radę jak napisałeś temat rzeka. Poczytaj a wszystkiego się dowiesz.

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 11:17
autor: Tomek Grudziądz
Cześć :bye

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 12:43
autor: figaro
Witaj Kolego 8)
Regulator, kostki połączeniowe, masa. Dasz radę, wszak do końca zimy pozostało 54 dni; 1 m-c, 3 tyg, 3 dni, 1 godz, 18 min, 10 sek :lol

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 13:02
autor: śliniak290
Siema

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 18:32
autor: JunioRR
Siema :P też przesiadłem się z horneta na vfr :D Czuć troche różnice w masie motocykla jak trzeba gdzieś pchnąć moto do tyłu pod lekką górkę :P

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 18:46
autor: BLICHARVFR
Witaj :bye

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 19:06
autor: sadis
JunioRR pisze:Siema :P też przesiadłem się z horneta na vfr :D Czuć troche różnice w masie motocykla jak trzeba gdzieś pchnąć moto do tyłu pod lekką górkę :P
To prawda w porównaniu do horneta, w tym motocyklu czuć masę, horneta przestawiałem w garażu jak chciałem, a z vfr'ką nie jest już tak łatwo, przyznam że nawet mam problem z postawieniem maszyny na stopce centralnej chociaż jakiś strasznie mały nie jestem, pewnie technikę mam do dupy :roll: . JunioRR jesteś w stanie coś więcej powiedzieć jak wrażenia po przesiadce z horneta? Ja póki co zrobiłem jedynie 5km na swojej - od komisu do domu. Na więcej nie pozwolił regulator, no i pogoda ... Najbardziej interesują mnie oczywiście osiągi i ogólnie sterowność motocykla.

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: ndz 25 sty 2015, 19:33
autor: JunioRR
hehe ja w sumie to zrobiłem może ze 100km swoją(kupiłem w ostatni weekend 2014r co dało się jeździć), jeździłem trochę wcześniej V-tec'iem kolegi.
Lepiej się zbiera od horneta, tej masy wogóle nie czuć przy jeździe, za to jest mniej podatny na podmuchy wiatru. Ja miałem horneta wogole bez zadnej owiewki to przy 200 to łeb urywało, a na vfr nawet nie wiadomo kiedy 200 na budziku :)
Nie zamienił bym z powrotem vfr na hornata, chociaż hornet to też zajebiste moto ale na miasto( żeby jechać szybciej trzeba szybę, a mi hornet z szybą się nie podoba), mój wyglądał tak:

Re: Cześć, ze stolicy Podkarpacia

: wt 27 sty 2015, 21:15
autor: magik-kj
Witaj. Ja również przesiadlem sie z horneta z 2006 r. Bardzo fajna maszyna służyła mi ponad 3 sezony. Na vfr od roku smigam i zrobilem ok 10 tys km.