Dokładnie jestem z Olecka, to jest między Ełkiem a suwałkami, ogólnie mam 30km~ do ZSRR ;P
Panowie, mam pytanko do was, zdaża wam sie dolewać oleju do waszych sprzetów ?
Myśle poważnie o tym moto także chche zebrac jak najwięcej info co i jak, czytam różne posty i artykuły ale zawsze może coś mądrego jeszcze podpowiece, a kwestie dolewania oleju są wazne bo raczej preferuje jakiś dłuższe trasy a nie kręcenie w koło komina także wozić ze sobą olej to srednia przyjemność, np. mój Bandit nigdy nie wymagał dolewki, w sumie jest w kolekcjonerskim stanie bo ma tylko 20 tys przelotu i mam go od grubo ponad 10 lat ...
Pozdrawiam
