VFR-OC Poland ForuM

Cześć.
Nazywam się Tomek, mam 26 lat i w tym roku chciałbym zakupić Hondę VFR 800fi. Na motocykle zachorowałem jakieś 3 lata temu poprzez uczestnictwo w zlotach, poznałem świetnych ludzi, zakochałem się w motocyklach i postanowiłem rozpocząć swoją przygodę. Moim pierwszym motocyklem była Honda NSR 125 JC22, z którą się niedawno rozstalem, teraz czuję się na siłach przesiąść na coś większego i chciałbym, aby to była maszyna na lata. Bardzo do gustu przypadła mi właśnie VFRka, dlatego postanowiłem do Was zawitać, aby czasem podpytać o interesujące mnie sprawy i poprosić o poradę dotyczącą zakupu maszyny.
Mam nadzieję, że nie dostanę bury odnośnie przesiadki ze 125tki na 800tkę. Jestem dość spokojną osobą i nie lubię szarżować, ale wiele osób się dziwi i uważa to za błąd.
Żeby nie przedłużać powitania kończę swoje wywody, liczę że spotkam się tu z fajną atmosferą i przyjaznym podejściem do 'świeżaków'
Pozdrowienia!

Witaj Tomku.

siemka , dobrze trafiłeś

Vitka,

Powodzenia w szukaniu wymarzonej sztuki i przyjemności w ujeżdżaniu

Vitam kolegę

Witaj Kolego

Hesper pisze:Mam nadzieję, że nie dostanę bury odnośnie przesiadki ze 125tki na 800tkę. Jestem dość spokojną osobą i nie lubię szarżować, ale wiele osób się dziwi i uważa to za błąd.

Taaaaaaa zawsze tak się mówi, a potem zamyka się budzik, zanim dojdzie się do piatego biegu

Nie chcesz bury, wybierz 750 tkę. Zawsze to mniejsza pojemność i za kapotę się zmieści.

Figaro Nie kupuję VFRki, żeby nią jeździć 50/90km/h. Potrzebuję czegoś do jazdy około 120km/h na trasie + z dużym zapasem mocy, gdyby mi takiej było potrzeba do wyprzedzania na przykład, lepiej mieć coś w odwodzie, poza tym to ma być sprzęt na lata [nie chcę ciągle zmieniać maszyn i przesiadać się na 250, 500/600 i wyższą pojemność]. Swoją spokojną naturę zaznaczyłem po to, żeby przekazać iż nie wydurniam się na motocyklach, umiejętności jeszcze nie te, może mam za mało fantazji, a może po prostu nie szukam ryzyka, adrenaliny. Na obecnym etapie przyjemność czerpię z jazdy - a nie z prędkości, powygłupiać wolę się na zlocie, a nie podczas jazdy. Co do budzika, to na pewno mnie skusi, żeby go przetestować, ale na to pewnie przyjdzie jeszcze odpowiednia pora. Dzięki wszystkim za miłe przyjęcie

Siemanko!

Bardzo jestem Ciekaw jakie będzie twoje zdanie po paru pierwszych odkręceniach VFR'y!
Powiem Ci że to bardzo uzależniające...
Krótko mówiąc, Szukaj, Kupuj, Lataj ale wszystko z głową!

POVITać Kolegę.

Witaj

Witaj. Przesiadłem się z NSR 125 na VFR 800 Fi i daję radę ( tak mi się wydaje ) więc nie masz się co obawiać. Znam ludzi którzy z chińskiego skutera 50cm3 przesiadli się na R6 i też dają radę więc nie ma na to zasady. W 125 gaz mogłeś traktować zero jedynkowo ( przepustnica otwarta na max lub zamknięta ) w Vfr będziesz musiał pomyśleć dwa razy zanim odkręcisz manetkę . Różnica wagi jest spora , ale poczujesz ją jedynie przy parkingowych prędkościach każdy i tak uczy się na własnych błędach. Myślę , że wielu się ze mną zgodzi, że po założeniu kasku człowiek myśli nieco inaczej niż siedząc przed komputerem na forum. Szerokości , przyczepności i gumowych drzew w nadchodzącym sezonie

Czesc, ja Cie pociesze ze zaczalem od RC46 moja przygode z motocyklami i nie zamienilbym jej na zaden inny motocykl

poVitac kolegę poVitac

Vielkie joł

Strzala dla kolegi, owocnych poszukiwań. Forum jest wielką skarbnicą wiedzy więc opcja szukajki nie powinna być Ci obca, powodzenia