Dawid - Śląsk Wita :)
: śr 07 lis 2012, 19:47
Witam.Jestem Dawid, wychowałem sie na motocyklach i nie wyobrażam sobie bez nich życia.Poprzednio cały czas na sportach prócz jednego incydnentu z TDM850.
w ubiegłym roku niestety miałem wypadek, i po 9 miesiacach bedąc przykutym do łóżka zdecydowałem,że narazie koncze przygode ze sportami i przesiadam sie na cos spokojniejszego i wygodniejszego.Bo w moim przypadku zakonczenie przygody z motocyklami nie wchodzi w gre,dzieki Bogu zachowałem nogi i bede mógł kontynuować moją życiową pasję.Decyzja padła na VFR 800 V TEC.Chodz jeszcze chodze o kulach bez motocykla nie umiem życ tak wiec juz jutro maszyna bedzie już stała w garażu
Tym samym powrot do zdrowia bedzie duzo szybszy
Jeżeli chodzi o przebyte motocykle nie liczac motorynki i sportowego ogara hehe, to było to tak: SUZUKI RG80 GAMMA,YAMAHA FZR600,TDM850 4TX,CBR929,CBR954,CBR1000RR na której zakonczyłem przygode na sportach (na kilka lat potem chcial bym wrocic ale to zalezy jak sie wszystko w zyciu poukłada) no i teraz przyszedł czas na cos spokojniejszego i wygodniejszego.Główny mój cel to zacząć zwiedzac w koncu i tez coś zobaczyc a nie tylko zap...W ekipie same sporty wiec wiecie jak to jest.Tak wiec teraz nowy etap, juz spokojniejszy 
Myśle,ze to by było tyle na początek.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i oby do wiosny ! Lewa w górę !
w ubiegłym roku niestety miałem wypadek, i po 9 miesiacach bedąc przykutym do łóżka zdecydowałem,że narazie koncze przygode ze sportami i przesiadam sie na cos spokojniejszego i wygodniejszego.Bo w moim przypadku zakonczenie przygody z motocyklami nie wchodzi w gre,dzieki Bogu zachowałem nogi i bede mógł kontynuować moją życiową pasję.Decyzja padła na VFR 800 V TEC.Chodz jeszcze chodze o kulach bez motocykla nie umiem życ tak wiec juz jutro maszyna bedzie już stała w garażu



Myśle,ze to by było tyle na początek.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i oby do wiosny ! Lewa w górę !