Przywitaj sie z nami.
cieszę się, że WAS wreszcie znalazłem (dzięki Jacek i Knight).
No to teraz mam co do poczytania
i poznania koleżanek i kolegów z ta samą "jednostką chorobową" (czyt. z tym samym zboczeniem). Ale najpierw coś o mnie. Zawsze chciałem jeździć na moto ( jakie to banalne-pewnie jak wszyscy tu...), więc najpierw były komary i jawy a potem długo-długo nic. Wiadomo jak to jest: nauka-rodzina-nauka-dom-praca-nauka.....itd. itp. Dopiero w 2002 udało się zapanować nad kasą i kupiłem moje pierwsze prawdziwe V. Niestety tylko V2 - czyli Hondę NTV 650 ccm z 1990 r. (moto rewelacja ale już mało KM jest). I tak od tamtej pamiętnej 
chwili pozostaję wierny tej maszynie ale ciągnie mnie jak cholera (ledwo zaczyna na forum a już przeklina 
motyla noga...) do V4. Mam nadzieje, że na przyszły sezon już się uda....A na razie będę tu zaglądał i ....zobaczymy. Śmigam w tygodniu po 3mieście (praca), a w tzw. czasie wolnym są wypady na Kaszuby i Mazury. Pozdrawiam i do zobaczyska gdzieś na trasie.
,V2 traktujemy jako wstęp, czuj sie jak u siebie, E! Vikingi nowy kolega czeka na wcielenie do waszej armii 
powodzenia przy realizacji marzeń 
zupełnie jak Wy
