krótko mówiąc angole są pochrzanieni do granic, tylko oni mogli wymyślić 2 krany w umywalce - buahahaha, trzeba mieć talent...mors pisze: Angole to mają gust... i słynną angielską flegmę oraz pudding.
Jeżdżą lewą stroną, funta dzielą na 12 szylingów, nie przekraczają 70 mil na h, spalanie liczą ile mil przejadą na jednym galonie, w umywalce mają osobne krany na zimną i goracą wodę (dobrze, że nie prysznice) - no i zabrali nam MadziXaale my MadziXa nie oddamy!!!
Vikingowie ją odbiją Celtom czy Anglosasom, albo spuścimy wpierdziel i jednym i drugim - no nie Wasyl?
a ja jestem Wasza , oblepiłam sobie VFR naklejkami i mam gdzieś wyspiarzy, jedyne co dobre to fajne traski mają, poza tym porażka i te ich ciągłe przesłodzone "are you ok" ?"how are you ?" "oh it's so lovely " bleeeeee.sic.
