Pięciu litrów to na vfr nie osiągniesz , no chyba ze z Kasprowego z wiatrem w plecy

. Skoro jednak , jak piszesz , jeździsz jak emeryt to 6l , no może z maleńkim haczykiem , jej wystarczy . Na 1000 km to by bylo ok. 50zl więcej , czym ze to jest ? Zwłaszcza w porównaniu z orgazmem akustycznym jaki daje v4
