problem z tylnym Hamulcem

Jesteś nowy? :) Przywitaj sie z nami.
Awatar użytkownika
Renegat1968
Posty: 9
Rejestracja: sob 10 lis 2012, 09:36
Imię: Adam
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elblag

problem z tylnym Hamulcem

Post autor: Renegat1968 » sob 10 lis 2012, 09:43

Witam :D kupiłem z Angli Honde VFR 800 z 2000 roku wszystko było ok do chwili kiedy rozsadziło mi zacisk hamulca :( l.przód po wymianie zacisku przestało hamowac tylne koło tarcza zrobiła sie zardzewiała i koniec roboty moze ktoś z was miał juz taki problem chciałbym zaznaczyc ze uklad jest odpowietrzony i koło po pokręceniu reka zahamuje podczas jazdy nie chce .Szukam porady bo u mechanika juz byłem :( a Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Bo życie to jest sen wariata jak sie go przyprawi to staje sie kolorowa telewizją

Kolega_PL
pisarz
pisarz
Posty: 466
Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
Imię: Adam
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kartuzy

Re: problem z tylnym Hamulcem

Post autor: Kolega_PL » sob 10 lis 2012, 10:40

W powitalni to najwyżej się z Tobą przywitamy :)
Witam!:)
Adam

Awatar użytkownika
ivan
klepacz
klepacz
Posty: 809
Rejestracja: wt 05 sty 2010, 17:29
Imię: Mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Re: problem z tylnym Hamulcem

Post autor: ivan » sob 10 lis 2012, 11:33

Tak jak wyżej pisał Kolega_PL...

Poza tym albo ja jestem niewyspany albo Ty piszesz chaotycznie... :)
Ustalmy co jest:
1) Rozsadziło zacisk hamulca L przód
2) Tarcza tylna zardzewiała i przestał hamować tył.

Byłeś u mechanika i nie pomógł? To jak najszybciej go zmień.
Rozumiem, że masz system dual'a. Jest gdzieś temat jak go prawidłowo odpowietrzyć, może jednak nie jest dobrze odpowietrzony. Ja bym to obstawiał, tzn przy małej prędkości ma siłe docisnąć klocki i zahamować koło, podczas jazdy już nie.
Jeśli wszystko ok to może tylny zacisk się zapiekł i nie działa, wyjmij i przeczyść dokładnie.
To że tarcza jest zardzewiała to być może ją kwalifikuje ją do wymiany ale nie ma wiekszego wpływu na hamowanie, tzn hamulec powinien działać tylko gorzej. A tarcza mogła zardzewieć też od tego że zacisk nie hamuje i nie ma siły zetrzeć tej rdzy która jest czymś normalnym w wilgotnym klimacie po dłuższym czasie. Jeśli tarcza nie ma rantu, nie jest zwichrowana, jest równo wytarta a rdza jest powierzchniowa to sie nie przejmuj. Po kilku zahamowaniach tarcza powinna się wyczyścić, jeśli tak nie jest to tarcza do wymiany.

jeśli jednak nie czujesz się na siłach żeby w tym grzebać to idż do mechanika, bo z hamulcami nie ma żartów.

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Re: problem z tylnym Hamulcem

Post autor: PETER » sob 10 lis 2012, 18:51

Vitaj ,może swój problem dokładnie opisz w dziale mechanika-hamulce ,trochę bardziej uporządkuj
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
Żeton
klepacz
klepacz
Posty: 1162
Rejestracja: czw 25 cze 2009, 17:38
Imię: Artur
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bronisławów / Warszawa
Kontakt:

Re: problem z tylnym Hamulcem

Post autor: Żeton » śr 14 lis 2012, 23:44

poVitac poVitac :bye :bye
Nie ma obcych wśród Błękitnych Rycerzy, są tylko niespotkani przyjaciele. "There are no strangers, only friends you haven't met. RIDE WITH PRIDE

Awatar użytkownika
Renegat1968
Posty: 9
Rejestracja: sob 10 lis 2012, 09:36
Imię: Adam
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elblag

Re: problem z tylnym Hamulcem

Post autor: Renegat1968 » czw 02 maja 2013, 19:40

Dziękuje Panowie za dobre i złe doractwo już poradziłem sobie z tym problemem tylnego dohamowania dla tych co pouczali powiem tak więcej pokory byli tacy którzy zamiast krytykować podpowiedzieli i im serdecznie dziękuje IVAN dla twojej informacji padła pompa hamulcowa zmieniona i problem znikł .Ale ok jestem zadowolony że jest cos takiego jak to forum i kupę mądrych ludzi tu wpisuje swoje uwagi lub bardzo pomocne wskazówki Dziękuje wszystkim co pomogli i :biggrin :biggrin :biggrin :biggrin :biggrin :biggrin tym co krytykowali bo dzięki nim bardziej się zmobilizowałem Pozdrawiam serdecznie :bye :bye :bye :bye :bye :bye
Bo życie to jest sen wariata jak sie go przyprawi to staje sie kolorowa telewizją

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości