Strona 1 z 2

Buggy VFR800 99'

: wt 25 maja 2010, 18:10
autor: jezioro1991
Witam. Zamierzam budować buggy na podzespołach VFR 800 z 98' roku :). Jako osoba która praktycznie nie zna się na motocyklach powiem szczerze wyzwanie to dla mnie nie małe :) Chcę zbudować buggy które wygląda coś w podobie do tego : Obrazek

Jednak ten jest zrobiony na podzespołach cbr 1000f, ja wolałem jednak VFR :) i te v4, czy podjąłem dobrą decyzję... zobaczymy :)

Kupiłem silnik vfr 800 "kompletny", dostałem do niego moduł, jednak nie miałem wiązki elektrycznej i cewek.
Zamówiłem wiązkę elektryczną, gdy dotarła do mnie, powiem szczerze że się załamałem czy dam rade to wszystko podłączyć żeby chodziło(do dnia dzisiejszego nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie),byłem jednak zdenerwowany że nie wybrałem vfr 750 z gaźnikami (pewnie ma o wiele uboższą wiązkę i nie jest tak skomplikowana).
Ostatnio dowiedziałem się że będzie mi potrzebny czujnik położeniowy motocykla, nie mam również regulatora napięcia (myślałem że jest w silniku przy alternatorze). Krótko mówiąc mam tylko silnik,moduł,osobno układ wtryskowy,cewki,wiązkę i to wszystko.

Pytanie do Was : Co będzie mi jeszcze potrzebne aby usłyszeć brzmienie v4 :)

Bardzo chętnie nawiązał bym kontakt z jakimś ownersem z Częstochowy lub okolic aby mi doradził,czasami pomógł w sprawach silniczka vfr oraz elektryki.

Pozdrawiam Serdecznie wszystkich forumowiczów :)

: wt 25 maja 2010, 18:22
autor: szatan
Pisze sie na pomoc w sprawach elektryki ale tylko tekstowo bo jestem z rzeszowa, jezeli nie bedziesz montował duzo / mocnych swiateł to moge Ci zrobić regulator napięcia po taniości.
Bede tez kibicował bo tez bym chcial kiedys sobie takie cos zlepić. Najlepiej bys wyszedł kupujac całą wiązke od powypadkowej VFR , moze nawet na forum znajdzie sie ktos kto ma.

: wt 25 maja 2010, 19:12
autor: jezioro1991
Kolego wiązkę już kupiłem na allegro, jednak sprzedający nie wiedział czy to jest wiązka z hiss czy bez ( ja mam naturalnie bez). Wiązka jest kompletna ze wszystkimi przekaźnikami, kostkami itp.

Co do regulatora napięcia - bardzo chętnie kolego. Myślę ze oświetlenie z przodu to lampy z zaróweczkami h4 czyli jakieś 65/70W, no i jeszcze światła tylne no i stop. Nie będę cudował i z buggy robił choinki :) heh. Dzięki kolego również za zainteresowanie tematem

: wt 25 maja 2010, 19:34
autor: kiki
czujnik polozenia motocykla mozna opinac - nie bedzie potrzebny. Ale pozostaje jeden aspekt- jak zamierzasz rozwiązać sprawe smarowania- przeciez w motocyklu na zakretach działa siła odśrodkowa a w buggy juz niestety ta siła działa na niekorzyść (olej zepchniety będzie na bok silnika)...

: wt 25 maja 2010, 20:01
autor: brii
Trzeba będzie pobabrać się w misce olejowej, albo zrobić suchą miskę.

: wt 25 maja 2010, 20:27
autor: jezioro1991
Inni którzy budują buggy na silnikach od motocykli na 99.9% nic nie robią ze smarowaniem ( zostawiają takie jakie jest seryjnie). Czy we vfr byłoby inaczej, trzeba jednak coś grzebać ? Jeśli tak to co i jak :). Nie spotkałem się jeszcze z buggy z silnikiem vfr, ponieważ wszystkie to cbr 600 lub 900 oraz r1 :) Mnie jednak polecono vfr ze względu na koła zębate

: śr 26 maja 2010, 12:02
autor: robsonic
Szkoda że kupiłeś silnik 800 bo 750 ma dużo mniej elektryki,ale powodzenia i mam nadzieje że temat będzie się rozwijał

: śr 26 maja 2010, 12:15
autor: jezioro1991
Ano koledzy też żałuję, ale cóż zrobić ... Jednak mam nadzieję że mi pomożecie jakoś :grin:

Co myślicie o tym smarowaniu ? Da rade seryjne czy trzeba grzebać ? :) Powoli przeanalizujemy każdy problem i będziemy bliżej końca :)

A ja nie narzekam że mam pod górkę,jeśli dążę na sam szczyt :roll:

: śr 26 maja 2010, 12:48
autor: brii
Jeśli sprzęty zbudowane na bazie silników od innych moto radzą sobie bez zmian w misce olejowej to nie widzę problemu w silniku z VFR. Z piątej strony pewnie tamci ludzie nawet sobie pewnie nie zawracali głowy smarowaniem. Ja bym profilaktycznie obejrzał miskę i porobił w niej "górkę" albo przegrody, żeby olejowi było trudniej spierniczać spod smoka ;)
jezioro1991 pisze:A ja nie narzekam że mam pod górkę,jeśli dążę na sam szczyt
Słuszne podejście :)

: śr 26 maja 2010, 17:02
autor: jezioro1991
Masz racje kolego zrobię albo górkę albo przegrody, ponieważ oboje mieszkamy na jurze, czyli teren nie koniecznie jest zawsze płaski, a buggy będzie pracować w różnych położeniach :) lekkie modyfikacje pomogą mi uchronić silnik.

Mam do Was pytanko ! :) Znalazłem na aukcji airbox w dobrej cenie, jednak jest on od VFR 800 V-TEC z roku 2004, będzie pasował do mojego silniczka z 99' ??

: śr 26 maja 2010, 23:39
autor: Damo 88
Osoby które śmigają na kole leją do motka więcej oleju niż jest zalecane dla poprawy smarowania ile dokładnie nie jestem w stanie powiedzieć ja osobiście pomimo spokojnego stylu 200ml więcej .

: czw 27 maja 2010, 18:46
autor: jezioro1991
Wiec problem smarowania uważam za rozwiązany (zrobię przegrody + wiecej oleju ) :)

Następny problem to czujnik położenia : Jak mogę go ominąć, czy w ogóle musi on być ... :) Jeden sprzedawca z allegro powiedział mi że bez niego silnik nie odpali :sad:

Czy są jeszcze jeszcze jakieś czujniczki potrzebne do odpalenia silnika i jego prawidłowego działania :?: Pozdrawiam

: sob 29 maja 2010, 15:15
autor: Damo 88
W moim Stopka ale najlepiej zerknij tu i zobacz co dokładnie jeszcze jest :idea:

http://www.sklep.motorista.pl/

: sob 29 maja 2010, 15:43
autor: adi610
Damo 88 pisze:Osoby które śmigają na kole leją do motka więcej oleju niż jest zalecane dla poprawy smarowania ile dokładnie nie jestem w stanie powiedzieć ja osobiście pomimo spokojnego stylu 200ml więcej .
zbyt wysoki poziom oleju nie jest dobry dla silnika artykuł dotyczy silników samochodowych

wiem że w CBR zakłada się przegrodę do miski olejowej żeby smok, który zasysa olej i smaruje nim silnik był cały czas zanurzony. (w pionie olej jest z tyłu miski i smok może nie podawać oleju)

Czy omijanie czujnika położenia jest na pewno potrzebne ? W razie wywrotki chyba lepiej jak silnik zgaśnie.

: sob 29 maja 2010, 17:26
autor: brii
adi610 pisze:zbyt wysoki poziom oleju nie jest dobry dla silnika artykuł dotyczy silników samochodowych
Nie czytałem artykułu ale na zdrowy rozum nadmiar oleju może wywalić uszczelniacze...