Strona 1 z 1

sprzęgło antyhoppingowe

: wt 26 sty 2010, 19:12
autor: hornet
Jestem nowy i mam jeszcze małe problemy, no dobra -duże problemy z szukajką. :lol:
Moto nie posiada chyba, bynajmniej ja nie znalazłem info na ten temat, sprzęgła antyhoppingowego więc chciałbym zapytać czy nie zdarza sie przy ostrzejszej redukcji blokada tylnego koła?? W mojej rzędówce zdarzało mi się to notorycznie przy redukcji na dwójkę a z tego co się domyślam cztery cylindry w układzie V mogą mieć z tym jeszcze większe problemy. Pewnie nie umiem jeszcze jeździć bo w moim poprzednim singlu też mi się to zdażało a nawet udało mi się przez to wyglebić na torze w Kisielinie ale jak to jest w VFR-ce??

: wt 26 sty 2010, 19:36
autor: michał RC 46
No właśnie nie koniecznie VFR-a ma Duala więc przy gwałtowniejszym hamowaniu moto przysiada, i tylne koło nie podskakuje.Mi osobiście to się zdarza rzadko a nawet wcale.Generalnie dużo do tego ma technika hamowania,używania do tego biegów i hamowania silnikiem.Trzeba to po prostu ze sobą zgrać.

: wt 26 sty 2010, 21:05
autor: olo
Ja zupełnie nie odczuwam braku antychoppingu - po prostu jeżdżę jak ciota :mrgreen:
Ale na serio - trzeba nieźle dawać po obrotach żeby tył stał sie nieposłuszny, przy normalnej jeździe raczej nie ma problemu, natomiast w Poznaniu jak zacząłem dawać czadu i przy wejściu na patelnię po prostej startowej po ostrej redukcji dupa mi zaczęła tańczyć to sie zdziwiłem "lekko" :shock:

: wt 26 sty 2010, 21:15
autor: hornet
olo pisze:w Poznaniu jak zacząłem dawać czadu i przy wejściu na patelnię po prostej startowej po ostrej redukcji
- czyli nie do końca jak ciota :lol:
Jak widać przy ostrych redukcjach wszędzie jest tak samo. Reasumując V4 wybacza więcej niż np V2? Myślałem, że jest odwrotnie... Kurcze muszę się tym przejechać. Moto jest dużo cięższe od moich poprzednich więc i wrażenia z jazdy będą pewnie zupełnie inne...

: wt 26 sty 2010, 21:17
autor: slimak
tym się nie obawiaj sporadycznie i mi się zdarzyło więc się nie obawiaj

: wt 26 sty 2010, 21:27
autor: szatan
Wagą sie nie przejmuj , ja jestem mały chudy byk i daje rade, w jezdzie sie tego nie czuje , przy parkowaniu za to bardzo :roll: , jeszcze mi tył nie stanął w VFR , w 2 cylindrowej GPZ500 zdarzało sie .

: wt 26 sty 2010, 21:37
autor: emil
do blokad koła polecam tdm ;)
w vfr mi sie jeszcze nie zdarzyło

: wt 26 sty 2010, 22:03
autor: Gacol
Oj vfr uwielbia to moim zdaniem.Przynajmniej przy mojej jezdzie kiedys wpadlem na pomysł zrobić to to w fz6 cyli przy pałowaniu ostro redukować.niestety...powiem szczerze przez VFR wogóle oduczyłem sie tego robic.Nie wiem czy aż tak pałuje czy to kwestia czegoś innego.

: śr 27 sty 2010, 07:24
autor: benito
A wystarczy tylko zredukowac bieg chwile pozniej, aby na nizszym biegu predkosc kola nie byla nizsza od predkosci motocykla.
W rzedowce moze jest to czesciej spotykane, gdyz posiada maksymalny moment w gornym zakresie, natomiast w V2, czy w V4 nie ma sensu krecic sprzeta na tak wysokich obrotach, bo finalnie tylko tracisz na przyspieszeniu.

Ja u siebie mam taniec zadu przy kazdym ostrzejszym dohamowaniu...

: śr 27 sty 2010, 13:13
autor: Twardy161
w kazdym sprzecie to kwestia wyczucia-ostra redukcja i gwaltowne puszczenie sprzegla maja prawo tak sie konczyc, w koncu na niskich biegach jest bardzo duzy opor na obrocenie kola a tym bardziej na gwaltowne przyspieszanie tych obrotow-kupa wirujacych mas wiec przyczepnosci moze zabraknac,
nie wydaje mi sie tez zeby miala tu miejsce jakakolwiek kwestai wiekszego wybaczania v4 niz v2, wszystko sprowadza sie do specyfiki danej konkretnej konstrukcji i techniki jazdy,
ja nie pamietam czy w vfr mi sie to zdarzylo ale w xj czasem robilem to specjalnie ostro redukujac a w niektorych samochodach wykorzystywalem na piachu ten efekt zeby poszedl bokiem:]

: pt 26 lut 2010, 08:19
autor: brii
Ludzie którzy jeżdżą w GSX-R Cup twierdzą, że na hopping jest prosta taktyka - najpierw zacząć hamować a potem redukować i ZAWSZE redukować PO JEDNYM biegu - podczas hamowania zdarza im się trzy razy zmieniać bieg :)
Jak na CBRce przed Sławiniakiem postanowiłem sobie wbrew poradom ułatwić i zredukować o dwa biegi i mało co bym miał ładne fotki ze żwirem ;)

: pt 26 lut 2010, 21:10
autor: igor
a nikt nie słyszał o przegazówkach przy redukcji? :roll:

: sob 27 lut 2010, 17:19
autor: brii
Jak zmieniasz dwa biegi na raz to bys musial zrobic przegazowke do 18000 rpm ;-)
Hopping wystepuje niekiedy mimo przegazowki. Jak obroty sa bardzo wysokie to zdarza sie, ze sila hamujaca silnika jest wieksza niz przyczepnosc odciazonego podczas hamowania tylnego kola.

: sob 27 lut 2010, 23:35
autor: C_L_K
Przy przegazówce nigdy nie zmieniasz 2 biegów na raz. 8)

: ndz 28 lut 2010, 12:51
autor: brii
C_L_K pisze:Przy przegazówce nigdy nie zmieniasz 2 biegów na raz. 8)
Eeeetam - raz tak zrobiłem ;) :P