Strona 1 z 1

Regulacja zawieszenia

: wt 15 gru 2009, 06:47
autor: Rychu
witam

na ile moge wykrecic sruby regulacji napiecia sprezyny w lagach ? czy poza tym jest tam inna regualcja ( vfr 800 fi z 98) i czy tylni amor ma tylko regulacje na sprezynie ?

: wt 15 gru 2009, 18:20
autor: zuzia tajger
Zwiększenie napięcia wstępnego nie utwardza zawieszenia.
Napięcie wstępne jest bardzo ważnym elementem ustawienia zawieszenia, a przede wszystkim
jest potrzebne do dalszych zabaw z zawieszeniem.
Producenci motocykli podają parametr wstępnego napięcia sprężyny w mm, jest to ilość mm o jaką
mamy skrócić sprężynę po nałożeniu na dumper lub włożeniu w lagi. Teraz należy zmierzyć sag zawieszenia.
Przed całą operacją naciągnijcie prawidłowo łańcuch (chyba nie muszę tłumaczyć po co).
1.Podnosimy motocykl tak, żeby koła były w powietrzu (podnośnik, centralka, nóżka boczna z pomocą koleżki).
W przednich lagach mierzymy długość wolnej rury, w tylnym amorku mierzymy odległość od tylnej osi
do stałego punktu nad osią motocykla. Możecie zaznaczyć punkt czymś do pisania na plastikach
2.zapisujemy pomiary.
3.Stawiamy motocykl na kołach w pionie. Uginamy zawieszenie parę razy. Mierzymy to samo, i tak samo.
Zapisujemy pomiary i odejmujemy.
4.Wyniki: Jeżeli manuale nie podają inaczej to w motocyklach szosowych do poj.600 przód 20-25mm, tył 25-30mm poj. od 600 do 1000 przód 25-30mm tył 30-35mm. Motocykle enduro, tu jest różnie ale w większości przód 25-35mm, tył nie więcej niż 35mm (np.30-35mm). Inne ustawienia dla zawodników, nie będę tłumaczył.
Po to, żeby uzyskać te wyniki potrzebna jest właśnie ta regulacja napięcia wstępnego sprężyny.
Czyli nie utwardzamy zawieszenia, tylko zmieniamy sag, a mówiąc po polsku ugięcie bez obciążenia.
5.Teraz mierzymy to samo siedząc na motocyklu. Obie nogi na podnóżki, a kolega robi pomiary.
Dla większości motocykli enduro, jeżeli wynik zawiera się w przedziale 90-105 mm to jest sprężyna dla ciebie.
Jeżeli wynik jest większy zmieniasz sprężynę na twardsząi powtarzasz pomiary, jeżeli mniejszy to na bardzej miękką.

Jeżeli już ustawiliśmy Sag, możemy ustaiwć kompresję i odbicie, nie jest to proste i jeżeli ktoś
tego nie robił to i tak nie zrobi tego dobrze, tego trzeba się nauczyć i poświęcić temu parę lat.
Trzeba eksperymentować i jeździć ze świadomością tego jak to działa, a po jakimś czasie zaczyna się czuć o co chodzi.
Wyjąśnię tylko jak to dziąła.
Mówiąc kompresja i odbicie musimy wiedzieć, że mówimy zawsze o tłumikach kompresji i odbicia. Jeżeli zapamiętacie, że są to tłumiki, łatwiej będzie zrozumieć zależność między tymi tłumikami.
Tłumik kompresji(tu jest prosto).
Oznaczenia przy regulacjach (+,- lub Hard, Soft).
Zwiększając tłumienie kompresji (+) sprawiamy że amortyzator trudniej jest zgnieść, mamy wrażenie utwardzania zawieszenia.
Piszę wrażenie, bo to jest tylko wrażenie, amorek nie jest nagle twardszy, on potrzebuje tylko większej siły na to aby go zgnieść.
Regulacja na (-) powoduje że potrzebujemy mniejsze siły na ugięcie amortyzatora.

Tłumik odbicia(dobrze przeczytajcie, bo tu są zawsze problemy).
Oznaczenia przy regulacjach(+,- lub Slow,Fast)
Zwiększając tłumienie odbicia (+) sprawiamy, że amortyzator wolniej wraca ze stanu ugięcia do stanu normalnego. Zmniejszając tłumienie odbicia(-) sprawiamy, że amor szybciej powraca. To jest bardzo ważne, odbiciem regulujemy czas powrotu z ugięcia.

Przy próbach regulacji, ustawcie sobie najpierw standardowe pozycje kompresji i odbicia. Jeżeli nie wiecie jaki jest standard to ustawcie na środku skali (jeżeli cały zakres to 30 klików, dokręćcie zgonie z ruchem wskazówek i odkręćcie o 15).
Regulacje w różnych modelach motocykli są w różnym miejscu, KTM: kompresja przodu-na dole, tyłu-na górze amortyzatorów,YZ odwrotnie.
Trzeba to sprawdzić.
Podam wam sposób jakim ja reguluje zawieszenia.
Przyjmijcie zasadę, że jeżeli zmniejszamy kompresję(-), to musicie zmniejszyć odbice(-). Zmniejszając kompresję pozwalamy zawieszeniu bardziej się schować, więc musimy zmniejszyć tłumienie odbicia żeby szybciej wyszło (ma do pokonania dłuższą drogę). Rozumiecie?
Jeżeli będziecie zmniejszać kompresję bez zmiany odbicia, to np.przejeżdżając przez serię hopek zawieszenie na pierwszych dwóch złoży się nie wracając na czas i na trzeciej dobije. Dlatego trzeba przyspieszyć wyjście zawieszenia między hopami.
Na początku przyjmijcie stosunek zmain 2:1, czyli na 2 kompresje, 1 odbicie.
Pierwszy etap to ustawienie kompresji i komfortu jazdy.
Ja zakładam na przednią lagę gumkę hydrauliczną i jeżdżę po terenie na jaki ustawiam motocykl, ale tak żeby wykorzystać prawie cały skok zawieszenia. Inaczej ustawiam zawieszenie na tor, enduro płaskie i góry.
Potem przychodzi czas na odbice, nie ruszając już kompresji regulujcie odbiciem tak ,żeby jazda była bezpieczna, czyli żebyście nie dostawali w zęby i w tyłek od motocykla, ale też żeby zawieszenie na czas odzyskiwało przyczepność.
Przykłady: Po puszczeniu hebli przód nie może od razu wracać, powinien być przez chwilkę przytrzymany. Tylne zawieszenie na serii hopek nie może tłuc po dupsku, trzeba zwiększyć tłumienie odbicia, żeby je spowolnić. Przy hamowaniach z odchyleniem na stojąco zawieszenie musi kleić się do ziemi.
Jeszcze raz powtarzam że nie jest to proste a najlepiej wytłumaczyć to w czasie ćwiczeń i jazdy.

Strasznie ciężko pisze się tak długie teksty, jeżeli macie pytania to proszę o krótkie i konkretne.
Pozdrawiam ..


dziabniete przez pewnego madrego człowieka z forum motocyklistów.

: wt 15 gru 2009, 21:20
autor: Rychu
hej , ale to regulacja dla enduro i do tego na zawiasie z pelna regulacja :) a w VFR 800 fi jest prosta regulacja napiecia sprezyny , pozatym zawieszenie raczej sie nie ugina po posadzeniu 4 liter na sprzecie :) - tu tez przypominam ze to nie enduro z duzym skokiem miekkiego zawieszenia , tylko plastik z zawieszeniem twardym i o malym skoku . Mi chodzi glownie o "zmiekczenie" zawieszenia , bo po przesiadce z enduro , polskie drogi to dla mnie masakra....i zaczynam stwierdzac ze pomylilem sie z wyborem motocykla :roll: :cry: - a szkoda , bo sporo kasy wlozylem w pelen serwis i nie wiem czy bym teraz sprzedal, nie bedac stratnym.

: wt 15 gru 2009, 21:37
autor: Diego
Rychu pisze: Mi chodzi glownie o "zmiekczenie" zawieszenia , bo po przesiadce z enduro , polskie drogi to dla mnie masakra....i zaczynam stwierdzac ze pomylilem sie z wyborem motocykla :roll: :cry: - a szkoda , bo sporo kasy wlozylem w pelen serwis i nie wiem czy bym teraz sprzedal, nie bedac stratnym.
Nie wiem jakie Masz drogi u siebi ,pewnie podobne do naszych,średnia krajowa ale ja na zawieszenie mojego moto nigdy nie narzekałem.Niezależnie czy latałem sam ,czy z plecaczkiem.Moja VFRka jest tak zestrojona ,że traski po 300 km nie maja dużego wpływu na np,: ból kręgosłupa.Ustaw ją pod siebie,a zobaczysz ile frajdy daje ten motocykl.

: wt 15 gru 2009, 22:08
autor: kris2k
Tyl mozna wyregulowac i na sprezynie (pierscien nad sprezyna) i na tlumieniu (mala srubka na plaski srubokret na dole mocowania amora, trzeba sie chyba pod wachacz schylic).

Przodu nie ruszalem, ale tyl u siebie po miesicu jezdzenia z kufrem zmiekczylem o drugie tyle co bylo (chyba dwa obroty tej srubki zamiast jednego) i jest kosmiczna roznica.
Nagle kufer przestal tak trzaskac na wszystkich wybojach i przestalem sie martwic ze mi zaraz odpadnie, no i narzedzia pod tylkiem tez mniej trzaskaja, dla mnie bardzo na plus po zmiekczeniu tylu.

Napiecia sprezyny nie ruszylem bo ani drgnie ten pierscien :/

Polecam przeczytac w serwisowce jak zrobic ten tyl bo sam juz nie pamietam dokladnie a tam pisalo krok po kroku (najpierw trzebabylo ta srubke wkrecic na maxa a dopiero potem odkrecac pamietajac ile sie wkrecilo, zeby odkrecajac dac odpowiednio wiecej, no i nie wolno tez za duzo wykrecic) :arrow: obowiazkowo odsylam do serwisowki przeczytac :!:

: śr 16 gru 2009, 07:10
autor: Rychu
czytalem wlasnie manuala , przod seryjnie wykrecona o 9 mm od korka ( czyli prawie cala wkrecona , a wkrecanie chyba utwardza - napina sprezyne ?) , tyl sprezyna na 2 zabku ( nie napisali czy od max miekki czy max twardy , ale sadze ze od max miekki) , srubka dobicia na 1 -1/2 od max hard ( nie wiem co to znaczy, 1/2 czy ,1,1/2 ? ) , nadal nie wiem ile mozna wykrecic srube napiecia sprezyny w przenim zawiasie , ale chyba sprezyna mi nie powie" dzien dobry" jak przesadze z wykrecaniem ? .

: śr 16 gru 2009, 07:19
autor: KolczyK
Rychu pisze:1,1/2 ?
jedna i jedna druga...

: śr 16 gru 2009, 07:22
autor: KolczyK

: śr 16 gru 2009, 15:35
autor: Rychu
ok , przednie lagi - srubki regulacji wykrecilem na 15 mm od korka liczac, , sprezyna tyl na 3 rowku od miekkiego liczac , a tej srubki z dolu ni .uja nie idzie ruszyc , ale jest letko w lewo na 2 pozycji od lewej strony liczac ( sa takie dziwne znaki kropka , dluzsza kropka ,krotka kreska , kreska - a ja mam na dluzszej kropce ) nie mam pojecia czy bardziej na hard czy na soft bo nie ma znaczkow S-H.

: śr 16 gru 2009, 15:36
autor: Rychu
ok , przednie lagi - srubki regulacji wykrecilem na 15 mm od korka liczac, , sprezyna tyl na 3 rowku od miekkiego liczac , a tej srubki z dolu ni .uja nie idzie ruszyc , ale jest letko w lewo na 2 pozycji od lewej strony liczac ( sa takie dziwne znaki kropka , dluzsza kropka ,krotka kreska , kreska - a ja mam na dluzszej kropce ) nie mam pojecia czy bardziej na hard czy na soft bo nie ma znaczkow S-H.

: śr 16 gru 2009, 15:53
autor: zuzia tajger
Rychu pisze:hej , ale to regulacja dla enduro i do tego na zawiasie z pelna regulacja
4.Wyniki: Jeżeli manuale nie podają inaczej to w motocyklach szosowych do poj.600 przód 20-25mm, tył 25-30mm poj. od 600 do 1000 przód 25-30mm tył 30-35mm.

: śr 16 gru 2009, 16:25
autor: kris2k
Rychu... co do regulacji przodu i tylu w VFR, zerknij do sekcji 3.Maintenace strony od 27 do 29 (w pdfie odpowiada to strona 102-104). Tam sa zdjecia gdzie jest soft a gdzie hard.