Śruba imbusowa - nie da się wykręcić.. HELP
Śruba imbusowa - nie da się wykręcić.. HELP
mam śrubę imbusową z zaokrąglonymi kątami i wytartym wewnątrz łbem (w secie podnóżka kierowcy)
czy da się ją jakoś wykręcić?
czy da się ją jakoś wykręcić?
Live to ride - whatever you have
- slimak
- klepacz
- Posty: 1135
- Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
- Imię: Marcin
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu
włóż imbesa najlepiej takiego na grzechotke i potraktuj młotkiem kilka razy musisz próbować ja podobne akcje przechodziłem w aucie przy wymianie klocków i odkręcaniu półosi a dodam że łeb śruby na imbusa był zfatygowany a raczej go nie było i szło,możesz sprubować większego imbusa dopasować aby wlazł i na siłe go wbić.Później grzechotka i powinno pójść. Tylko spokojnie i cierpliwości będzie potrzebna.
Yaco rozwiercanie to ostateczność, a skoro łeb jest wytarty to ktoś wcześniej już się z tym męczył więc tak obcęgami raczej nie pójdzie
Yaco rozwiercanie to ostateczność, a skoro łeb jest wytarty to ktoś wcześniej już się z tym męczył więc tak obcęgami raczej nie pójdzie
ZKL
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Niekoniecznie - po usunięciu łba pozbywasz się naprężeń na gwincie, który z założenia ma luz. W 99,9% wtedy reszta śruby daje się wykręcić palcami. Ostatnio wykręciłem tak 14 śrub z miski olejowej w samochodzie - same poobrabiane torxy zewnętrzneslimak pisze:...
Yaco rozwiercanie to ostateczność, a skoro łeb jest wytarty to ktoś wcześniej już się z tym męczył więc tak obcęgami raczej nie pójdzie

Tak czy siak, poważnie rozważył bym ofertę SOWY

Ostatnio zmieniony pt 01 maja 2009, 07:58 przez Yaco, łącznie zmieniany 1 raz.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jedynym ryzykiem jest to, że ktoś mógł tam naładować jakiegoś mocnego Loctite'a.
Jednak popróbować warto - tak powstają nowe metody.
Swoją drogą tak jak napisałeś, można wbić w to nadwymiarowy torx lub spline i przysmarować udarowym. Żółtki mają na tyle precyzyjne gwinty, że wystarczy ruszyć.
Jednak popróbować warto - tak powstają nowe metody.
Swoją drogą tak jak napisałeś, można wbić w to nadwymiarowy torx lub spline i przysmarować udarowym. Żółtki mają na tyle precyzyjne gwinty, że wystarczy ruszyć.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 229 gości