Strona 1 z 3
VFR-ka a wzrost
: czw 30 kwie 2009, 09:08
autor: Mike
Witam,
napaliłem się na zakup VFR-ki, niestety po przymiarce wydała się dla mnie zbyt mała (mam 190 cm wzrostu). Do tej pory męczyłem się na Cebuli i powiem szczerze, że liczyłem na nieco wygodniejszą pozycję (głównie chodzi o dość wysoko umieszczone podnóżki).
Czy podnóżki się reguluje?
Jak z komfortem jazdy? Dam radę po 200 km? (nie miałem okazji dłużej tym pojeździć).
Z Cebuli to się po 200 km chodzę 2 godzinki okrakiem
Nie znalazłem nigdzie podobnego tematu, jeśli się już przewinął to sorki.
: czw 30 kwie 2009, 09:13
autor: Achmed
Cześć
191 cm i trzy sezony na RC36II nigdy nie miałem żadnych problemów, o więcej zapytaj Kawę ten to ma chyba ze 215 cm i śmiga 46

: czw 30 kwie 2009, 09:27
autor: Tomkoz
Ja mam 192 i użytkuje RC46 od 3 lat. Dla mnie rewelka.
Problem pojawia się, gdy wożę plecaczka. Wtedy to wygląda, jak jazda 2 osób na motorynce

: czw 30 kwie 2009, 09:53
autor: Hefajstos
Witam, 188 cm wzrostu 107 kg żywej wagi i nie ma problemów. Jak to bywa przy zmianie motocykla kwestia przyzwyczajenia. Na początku jak kupiłem VFR to sie nie czułem (wcześniej jeździłem VX i trajką), ale po pierwszych kilometrach nastąpiło oswojenie i nie ma problemów. Pozdro!
: czw 30 kwie 2009, 09:59
autor: Kornik
192cm i 101kg latam drugi sezon i jest rewelacja

idealnie kolana mi sie ukladają w lini baku i owiewek

jak chce jade prosty jak chce jade złoózny

w 2 osoby nawet wysoki tez jest dobrze

200km? chłopaq (jakby to pewnie mucha napisał) jechałem 400km i mogłem isc na piwo i mysle ze smialo mozna i 1000 km zrobic i bez problemu isc potem na piwo
: czw 30 kwie 2009, 10:33
autor: DARAYAVAHUS
: czw 30 kwie 2009, 10:58
autor: Klepak23
187cm i 94 kg. Pierwszy sezon na Vitku i jest super nawet w dwie osoby. Kanapa jest tak duża że przy załączeniu Vteca masz wrażenie że pasażer spadł a on tylko odsuwa się na swoje wygodniejsze miejsce

Przymierzając się do różnych szlifierek czułem sie dziwnie a nawet komicznie ale tutej jest i wziualnie ok i komfortowo ok. Polecam.
Re: VFR-ka a wzrost
: czw 30 kwie 2009, 13:18
autor: Kawa
Mike pisze:Witam,
napaliłem się na zakup VFR-ki, niestety po przymiarce wydała się dla mnie zbyt mała (mam 190 cm wzrostu). Do tej pory męczyłem się na Cebuli i powiem szczerze, że liczyłem na nieco wygodniejszą pozycję (głównie chodzi o dość wysoko umieszczone podnóżki).
Czy podnóżki się reguluje?
Jak z komfortem jazdy? Dam radę po 200 km? (nie miałem okazji dłużej tym pojeździć).
Z Cebuli to się po 200 km chodzę 2 godzinki okrakiem
Nie znalazłem nigdzie podobnego tematu, jeśli się już przewinął to sorki.
Dasz rade nawet 1000 km dzienie, zaufaj mi. A jesli chcesz cos wiecej to pozostaje europa albo goldas

: czw 30 kwie 2009, 13:45
autor: KolczyK
188cm, wiadomo...kto ma z kolanami problem to po prostuje po 100 150 kilo ale to chyba kazdy na kazdym sprzecie....jechalem z kuframi w 2 osoby i nie narzekam. a ze obieg krwi w kolanach mam taki jaki mam....niestety mnie pobolewają....ale tylko nieraz
RC46 - polecam - idealny sprzęt

max mój dzienny 1200 - mogłem jechać dalej

: czw 30 kwie 2009, 13:51
autor: msound
: czw 30 kwie 2009, 14:05
autor: robsonic
Ja mam 191 cm i śmigam na RC36,jak dla mnie daje rade tylko czasami mnie w nogi skurcze łapia od setów cofniętych do tyłu
: czw 30 kwie 2009, 14:37
autor: kris2k
NBA jak nic
Ja mam 170cm wzrostu i po przesiadce z GS'a dosc szybko zaczynaja mnie bolec dlonie, pozycja jest nieco bardziej pochylona, ale tylko minimalnie a dlonie jakos nie potrafia sie jeszcze przyzwyczaic, chyba ze to ja w dalszym ciagu zbyt kurczowo trzymam kierownice.
W kazdym badz razie nie sadze aby ktokolwiek ze wzrostem 190cm moglby miec niewygodnie na tym motocyklu, choc na pewno komfort jest plynnie definiowany przez kazdego z nas, a i to czym sie wczesniej jezdzilo tez ma znaczenie. Po prostu trzeba sie przyzwyczaic.
: czw 30 kwie 2009, 14:38
autor: Klepak23
Faktycznie lekko koszykarski team się zebrał;)
: czw 30 kwie 2009, 14:55
autor: Przemek 750 vfr
No to co ja mam powiedzieć ? 174cm wzrostu i 66 kg , no po prostu bydlę ze mnie

ale mojej niuni nie zamianiłbym za nic!!!!.
: czw 30 kwie 2009, 20:49
autor: Mike
No jestem pod wrażeniem...
A już się bałem że przypadni mi jeździć jakimś enduro :-)
Oj no to mnie podkręciliście na VFRkę :-)
Nie dość że super maszyna to i ich właściciele życzliwi...no no...
Żegnaj Cebulo, czas na VFR :-)
(tylko coś kupców nie widać)