VFR 800 FI porównanie z CBR 1100 XX

Jakieś pytanko dotyczące VFR'ek? Dawaj tutaj
kopi800
Posty: 3
Rejestracja: śr 18 cze 2008, 22:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Oleśnica

VFR 800 FI porównanie z CBR 1100 XX

Post autor: kopi800 » pn 12 sty 2009, 23:33

Cześć wszystkim!

Przez ostatni rok jeździłem VFR 800 FI, 98 KM, rok 1998. Motocykl świetny, bardzo wygodny ( zrobiłem jednego dnia nawet 750 km i było ok.). Silnik przy przebiegu 35 tys. km chodził jak nowy- super dźwięk! Tak naprawdę brakowało mi tylko jednego......trochę więcej kopa!
No i motor sprzedałem, jesienią kupiłem CBR 1100 XX w wersji wtryskowej 152 KM. Motocykl rzeczywiście lepiej ciągnie, już od 2.500 obr./min przyspiesza bardzo dynamicznie a od 7.000 idzie jak burza. Jest też wygodny. Jest jednak jedno ale...... silnik XX nie pracuje tak czysto jak w VFR i nie mam tu na myśli różnicy pomiędzy V-ką o rzędówką. Chodzi o to, że w XX-sie słychać głośno sprzęgło, jakieś drobne brzęczenie i inne odgłosy, które podobno w tym modelu są normalne ale jednak trochę drażnią.

Może ktoś z Was również przesiadł się z VFR na XX i ma podobne wrażenia lub odwrotnie?
Tomek

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » wt 13 sty 2009, 10:52

Tomek, kosz sprzęgłowy rzeczywiście głośniej pracuje niż nowy - niestety prawdą jest również to, że jest to przypadłość XX'a ... ale na pocieszenie mogę powiedzieć, że jedyna :P

Mam XX'a od roku i najdłuższy jednorazowy przelot wraz z plecaczkiem i bagażami to 1400 km :) Mimo to, rano nas nic nie bolało.

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

Awatar użytkownika
orzyl
klepacz
klepacz
Posty: 1665
Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:50
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: orzyl » śr 14 sty 2009, 09:32

ja pół roku nie wiedziałem co kupić. czy vfr800fi czy xx... w końcu padło na vfr. ale xx pewnie będzie następny, tylko teraz pytanie kiedy odejdzie urok vfr :P
Na zawsze w pamięci Roads - 16.10.2007...

kopi800
Posty: 3
Rejestracja: śr 18 cze 2008, 22:20
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: kopi800 » czw 15 sty 2009, 07:04

Smoku pisze:Tomek, kosz sprzęgłowy rzeczywiście głośniej pracuje niż nowy - niestety prawdą jest również to, że jest to przypadłość XX'a ... ale na pocieszenie mogę powiedzieć, że jedyna :P

Mam XX'a od roku i najdłuższy jednorazowy przelot wraz z plecaczkiem i bagażami to 1400 km :) Mimo to, rano nas nic nie bolało.

Smoku
Smoku, dzięki za info ale u mnie w XX gdy dodaję gazu z wolnych obrotów ( ok.1000 obr/min) to silnik zarzęzi lekko, ale przy wciśniętym sprzęgle nie ma takich objawów. Powiedz czy też tak masz?
Poza tyn XX to świetny motor - klasa wyżej niż VFR!

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » czw 15 sty 2009, 11:41

Dokłdanie takie, jak to nazywasz - rzęzienie, jest związne z koszem sprzęgłowym :)
Możesz to rozwiązać wymieniając kosz na nowy ... ale niestety efekty dzwiękowe szybko wracają.
Ja się już do tego dzwięku chyba przyzwyczaiłem ;)

Konkretnych ludzi z konkretną wiedzą o XX'ach znajdziesz tutaj -> LINK

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » czw 15 sty 2009, 11:51

Jeździłem XXem i gaźnikowym, i wtryskowcem. I dużo bardziej polecam wtryskowca, zdecydowanie lepiej ciągnie od dołu.
Wachałem się między XXem a fajerą, ale zrezygnowałem z kilku powodów. Po pierwsze, dobry wtryskowy XX kosztował więcej, niż wtedy chciałem wydac na moto.

Po drygie, XX jest jednak za duży na miasto. Owszem, da się nim jeździć po mieście, ale to jednak jest motocykl stworzony na trasy. I tam się spisuje wyśmienicie - stabilny, długi rozstaw osi, mocny, nie do zarżnięcia silnik, wygodna kanapa, szerokie owiewki, dużo miejsca na kufry i sakwy.
Martwiłem się tylko, ponieważ nasłuchałem się, że XXy dużo palą, i podobno to prawda.
Smoku czy to prawda ?

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » pt 16 sty 2009, 12:40

Spalanie w przypadku wersji wtryskowych zależy z jaką prędkością jedziesz. Przy niskich jest wyższe - mój zadowolił się jakimiś 9l/100 km benzyny przy prędkości ok 120 km na trsie z Lublina do Warszawy. Przy wyższych prędkościach czyli ok 150-160 km spalanie znacznie spada. U mnie standardem jest spalanie rzędu 6,5l/100 km ... tylko, że ja lubię szybkość :P Uwarunkowane jest to prawdą oczywistą czyli wykorzystywaniem obrotów użytkowych.

Przy wersjach gaźnikowych mniejszy apetyt XX wykazuje przy mniejszym zakresie obrotów, później jest już nieco gorzej. Chociaż jak to mawiają dobrze wyregulowany gaźnik czyni cuda ;)

Co do małej przydatności XX'a do miasta, to pozwolę sobie mieć inne zdanie [każda sroka swój ogonek chwali ;)] Początkowo zastanawiałem się jak sobie poradzę w korkach takim sprzętem ale gdy zacząłem dojeżdżać do pracy to moje wątpliwości się rozwiały. W ostateczności gdy jest naprawdę ciasno to na wysokości kierowcy auta składam lusterka :D Jeszcze nie zdarzył mi się taki co by dalej stał uparcie w miejscu ;)

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » pt 16 sty 2009, 12:49

Smoku pisze:W ostateczności gdy jest naprawdę ciasno to na wysokości kierowcy auta składam lusterka :D Jeszcze nie zdarzył mi się taki co by dalej stał uparcie w miejscu ;)
No właśnie o lusterka mi m.in. chodziło, bo są dosyć szerokie. A jak złożysz, to potem znowu ustawić je trzeba :razz:

No ale jak się chce, to wszystko się zrobi. Jednak nie zaprzeczysz, że XX na miasto stworzony nie jest :cool

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » sob 17 sty 2009, 11:47

Lusterk nie musisz ustawiać bo są na zawiasach - lustro jest niezależne :P Po prostu odginasz je i już.
Do miasta nie jest stworzony to fakt - podobnie jak VFR'a ;) Po przesiadce z Bandita nie widziałem różnicy.

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

Awatar użytkownika
marlon
klepacz
klepacz
Posty: 633
Rejestracja: wt 08 kwie 2008, 18:19
Imię: mariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: bielsko-biała
Kontakt:

Post autor: marlon » sob 17 sty 2009, 13:27

smoku a napisz mi jak jest np.z oponami czy napędem?jakie są średnie przebiegi?mocny motek=szybsze zużycie tych rzeczy..

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » sob 17 sty 2009, 19:28

marlon ja latam na Michelin Pilot Power 2CT i wbrew pozorom opony wytrzymały mi jakieś 11 tyś. Napęd - cóż jeżeli się dba i kupuje dobrej jakości to spokojnie powinien wytrzymać 20-25 tyś. km. To wiem ze słyszenia bo ja jeszcze "Krasulą" nie zrobiłem tyle km'ów :)

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

Awatar użytkownika
maciek 800
klepacz
klepacz
Posty: 579
Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Raszyn

Post autor: maciek 800 » ndz 18 sty 2009, 14:32

To ja od siebie dołożę iż: w VFR skutecznie odgłosy pracy silnika motocyklowego zagłusza miałczący rozrząd. Natomiast XX jest mistrzem kultury pracy nie spotkałem innego silnika pracującego równie jedwabiście, no może GTR 1400.

A swoją drogą podobno jak się wywali oryginalne tłumiki z katalizatorami i założy te od wersji gaźnikowej to moc powraca.

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » ndz 18 sty 2009, 22:04

hmmm... o takim patencie nie słyszałem :) Za to mój znajomy "wypatroszył" oryginane tłumiki i zmidyfikował mapy zapłonu - na kole miał ponad 170 kucy.
Może się to wydawać nieco dziwne, ale po jakimś czasie spędzonym na moto zawsze brakuje mocy i odpowiedniego momentu :D

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

Awatar użytkownika
maciek 800
klepacz
klepacz
Posty: 579
Rejestracja: ndz 17 gru 2006, 12:05
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa/Raszyn

Post autor: maciek 800 » pn 19 sty 2009, 18:04

Jak zmienię kominy to poszukam kogoś kto mi go wyhamuje i wtedy się okaże czy to plota czy nie.

Awatar użytkownika
Smoku
pisarz
pisarz
Posty: 299
Rejestracja: ndz 27 sty 2008, 23:52
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Smoku » pn 19 sty 2009, 19:06

Maciek a od kiedy masz Blackbirda :?:

Smoku
Smokiem, Smokiem nie jaszczurką!
Ja nie robię językiem tak: ssssssssss...
... pojawiam się i znikam...

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], hexagonq i 6 gości