Ostatnio w aso przy okazji wymiany wału kardana mechanik zwrócił ni uwagę ze muszę wymienic tylne klocki hamulcowe. Od razu zamówił i nawet obiecał rabat.
No i właśnie...
Rozumiem ze tani sprzęt to nie jest ale czy 200zl to rzeczywiście odpowiednia cena za jeden komplet klocków? Jeżeli tak to je kupie ale dla mnie kwota to kosmos.
Jakie montujecie u siebie?
Oczywiście nie zależy mi tylko na najniższej cenie a na przyzwoitych klockach które kiedy będzie trzeba zatrzymają mi motocykl:)
Mozecie coś polecić? czy zaufać mechanikowi i wziąć te z ASO?
Mam gwoździa co do klocków hanulcowych vfr 1200f
-
- pisarz
- Posty: 442
- Rejestracja: pt 18 lip 2014, 21:17
- Imię: Kamil
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
Re: Mam gwoździa co do klocków hanulcowych vfr 1200f
W zupełności wystarczą Ci te: https://www.motorus.pl/vesrah-vd185-sem ... 84762.html
W moim, ASO wrzuciło te. A ja po 18kkm zmieniłem również na Vesrah
W moim, ASO wrzuciło te. A ja po 18kkm zmieniłem również na Vesrah
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości