Strona 1 z 1

Zimowanie

: pn 05 lis 2007, 23:05
autor: donJakubo
Hej. RC36 97' to mój pierwszy motocykl a przed nami pierwsza zima. Moto trzymam w garażu, zatankowane do pełna, akumulator w domu i.... no właśnie co dalej :P różne rady slyszalem/czytałem: zmienic olej, spuścić benzyne z gaznikow, zmienić płyn itp itd. Inne z kolei źródła mowią: postaw, zostaw, poczekaj i jezdzij (?? czy oby na pewno :P) na wiosne

Prosze o porade bardziej doświadczonych kolegow :):)
z góry dzieki

: wt 06 lis 2007, 00:12
autor: KolczyK
- postaw moto na centralna stopke - jesli masz stojaki to spusc powietrze do bara-co jakis czas obkrecaj
- olej i filtr
-olej sprzegla i hamulca...DOT4
- mowi sie tez o plynie chlodniczym przystosowanym do alu
- wyczysc moto na cacy by rdza od blota np nei zostala...
- lancuch i zebatki na cacy potem nasmaroj lancuch
- sprawdz stan ogolny - klocki, itp...


Ja moja i tak rozbiore do golasa zostanie tylko pewnie silnik i rama stelaze :-)

: wt 06 lis 2007, 01:12
autor: Mundek
Roznie ludzie do tego podchodza. Osobiscie jak wiedzialem, ze nie bede mial mozliwosci regularnego przepalania silnika, to spuszczalem paliwo z komor plywakowych (w VFR takiej jak ty masz) , wpuszczalem olej do kazdego z cylindrow i przekrecalem recznie silnikiem, zaslepialem wlot do filtra powietrza i nakladalem gume (kondona :mrgreen: ) na tlumik, zeby nie szla wilgoc do wnetrza silnika. Wiadomo smarowanie lancucha, mozna prysnac wd-40 na dzwignie (w ich os obrotu). Akumulator trzymalem w domu, a klemy czyscilem i zabezpieczalem wazelina techniczna. W serwisowce zalecaja obnizenie cisnienia w ogumieniu o polowe, czy tez do 1 bara (nie pamietam dokladnie) plus wcisniecie dzwigni sprzegla i zablokowanie jej w takiej pozycji (zeby sie nie posklejaly tarcze). Wiem, ze niektorzy zwykli spuszczac na zime olej i plyn chlodzacy i zostawiac silnik suchym, osobiscie nigdy tego nie robilem. Co wazne zbiornik paliwa napelnij do pelna, zeby nie korodowal...

: wt 06 lis 2007, 07:34
autor: Arturo

: wt 06 lis 2007, 23:16
autor: gladiator
Ja stawiam na centralną, nalewam pełny bak paliwa i co jakiś czas odpalam na 30 min moto sobie pracuje a ja popijam Kawe :) tak już będzie 3-cia zima i odpala na dotyk .
Teraz tylko plastiki zdejmuje bo troszeczke sie prytarły na początku sezonu :mrgreen:

: śr 07 lis 2007, 01:17
autor: Dresik
a ja.... ja będe śmigał całą zimę :biggrin

: śr 07 lis 2007, 09:58
autor: Fabiq
a ja kiedys napisalem taki artykul, moze sie komus przyda, tak prawde mowiac to potraktowany przesadnie ale nie zaszkodzi zrobic tych wszystkich czynnosci

http://www.motobracia.pl/pomoc/warto_wi ... ocykla.htm

: czw 08 lis 2007, 19:17
autor: Buła
Fabiq ciekawa lektura

: czw 08 lis 2007, 20:08
autor: treska
Mój śpi ze mną w łóżku. Tak poważnie to zalałem do pełna, wypucowałem, nasmarowałem łańcuch postawiłem na centralkę i niech stoi. Odpalać będę go regularnie.

: sob 10 lis 2007, 14:41
autor: Fabiq
no i moja VFR juz trafila na koleczki i czeka na przyszly sezonik, nie mam zamiaru juz jej budzic, dzis upalalem troche na kawie - ta to ma przesrane, gumowalem troszke i padal snieg widok musial byc mega bo ludzie sie samochodami zatrzymywali i pukali w glowki :P