VFR-OC Poland ForuM

Otwieram dyskusję Kółka Samokształceniowego.

Jak w tytule - piszemy co wiemy na pewno, czego się domyślamy i co nam się wydaje.

dzielmy się wiedzą, a będziemy mądrzejsi - ja chcę bardzo... być mądrzejszy

Na poczatek definicja:

VTEC (eng. Variable valve Timing and lift Electronic Control system) - system kontroluje czas i wznios zaworów w zależności od obrotów silnika, stopnia otwarcia przepustnicy.

Cos jakby tak nie za bardzo przystawał do tego co mamy w VFR800FI od 2002 - czyż nie?

Cały problem z V-tec-iem wynika z tego że Honda bardzo rozpięściła swoich klientów i przyzwyczaiła ich do tego że praktycznie wszystkie silniki oddają moc gładko i liniowo, ciągnie od samego dołu . A tu nagle pojawiają się jakięś nagłe przyrosty mocy i wielki szum wokół tego, przecież w innych markach motocykli to przecież normalnie nikt na to nie nażeka i sie tym nie przejmuje więc W CZYM TEN PROBLEM!!!!!

mors pisze:Cos jakby tak nie za bardzo przystawał do tego co mamy w VFR800FI od 2002 - czyż nie?

Faktycznie, to co jest w VFR to prawie jak VTEC
Nie ma tam zmiennych faz rozrządu, a jedynie powyżej okreslonych obrotów pracuja 4 a nie 2 zawory na cylinder

mors pisze:Electronic Control system

w dodatku nie jest sterowany elektronicznie a ciśnieniowo olejowo!

ppamula pisze:

mors pisze:Electronic Control system

w dodatku nie jest sterowany elektronicznie a ciśnieniowo olejowo!

A W jaki sposób jest sterowany zawór trzymający to ciśnienie oleju?

Prawdą jest co Maciek rzecze - VFR Solenoid Valve jest sterowany z ECM i tu nasuwa się pytanie:
Czy ingerując w oprogramowanie możnaby pokombinować w celu np obniżenia obrotów załączania Vitka?

Słyszałem o systemie dyskryminujacym VTEC, ale nie znam szczegółow.
Kto Cos wie na ten temat?

mors pisze:Słyszałem o systemie dyskryminujacym VTEC, ale nie znam szczegółow.
Kto Cos wie na ten temat?

Ja wiem, że Ty słyszałeś coś na ten temat

mors pisze:piszemy co wiemy na pewno

podatki sa na pewno. reszty nie jestem juz tak pewien. totalny postmodernizm relatywistyczny (lub odwrotnie).

mors pisze:Prawdą jest co Maciek rzecze - VFR Solenoid Valve jest sterowany z ECM i tu nasuwa się pytanie:
Czy ingerując w oprogramowanie możnaby pokombinować w celu np obniżenia obrotów załączania Vitka?

Słyszałem o systemie dyskryminujacym VTEC, ale nie znam szczegółow.
Kto Cos wie na ten temat?

Witam! Jako swierzak i to bez praktyki z VFR (za wyjątkiem polatanek kolegi RC36 a wcześniej RC24) najpierw sie przywitam.
Jestem obecnie na etapie zastanawiania sie czy nie nadszedł już czas zmiany mojej SVki )SV650S z 2000r) właśnie na VFR800A. Ale nie o tym chciałem napisać. To tylko tak tytułem wstępu. Głównie chciałym podzielić się swoimi przemyśleniami na temat możliwości ingerencji w pracę zaworu załączającego VTEC. Sygnał do niego jest podawany z ECM tak więc jak sądzę można by wybadać jakim jest on sterowany sygnałem (napięciowy?) i zastosować równoległe podanie takiego sygnału tyle, że ze sterowaniem ręcznym. Można by było wówczas poprzez np podanie takiego napięcia poprzez zwykły włącznik z kierownicy załączać w dowolnym momencie uśpione zawory. Problem jedynie gdy do poprawnego działania solenoidu potrzebne jest także np odpowiednie ciśnienie oleju a mierzone przez dodatkowy czujnik gdzieś np w magistrali. Tutaj podanie zbyt wcześnie sygnału ręcznie mogło by spowodować małe bum i kosztowna lekcję... Oglądał ktoś z Was jak to jest w praktyce lub opisane w serwisówce? Tam zapewne jest opisany sposób sprawdzania solenoidu w razie W. Na tej podstawie można by wykombinować czy włącznik jest możliwy czy tez nie.
PZDR!

HISZPAN 25 zapraszamy do PRZYWITALNI i Zarejestrój się! VFR RULEZ - kupuj VFRKe

Mi się ten V-tec system nie bardzo podoba. Tzn tak dziwnie, bo czasem załącza sie tak, ze w ogóle go nie czuć, czasem tak że czuć kopa lekkiego, a czasem nieprzyjemne szarpnięcie, tak jakby motocyl na ułamek sekundy przygasł a potem dostał kopa. To ostatnie niefajne jest. Ale moja opinia jest może niezbyt miarodajna, bo V-teckiem przejechałem coś koło 50 km to lepiej jak bym sie zamknął i czytał tylko. Ale nie mam takiego zamiaru, tym bardziej, ze mam pytanie które mnie trapiło od dawna.

Czy V-tec ma taka samą dźwignię hamulca nożnego jak Fi???

Bum, zaskoczyłem? Wiem, ze wiele elementów jest wspólnych. Taki chocby dekiel silnika prawy - obserwując ceny części na allegro dekiel silnika do Fi kosztuje od 250 zł, a do V-tec od 400... a to taki sam dekiel. I uszczelka też taka sama jest tego dekla. Felgi są takie same, i mnóstwo innych rzeczy. Ale czy dźwignia hamulca też?

[ Dodano: 2008-02-18, 14:35 ]
Sam sobie odpowiem.
Inna jest.