VFR-OC Poland ForuM

brutoos pisze:najlepszy smar jaki miałem, potem go nie mogłem nigdzie znaleźć w sklepach.

Jak chcesz to dam ci namiary (PW) na sklep zadzwonisz i zamówisz, prowadzą również sprzedaż wysyłkową, cena smaru 42 zł.

Są dwa rodzaje tego smaru czerwona etykieta do jazdy terenowej zielona do jazdy szosowej.

Przypomnę się jak mi zejdzie obecny

W sumie też używam bel reya i na pewno po smarowaniu , mam następne zadanie - mianowicie mycie zabrudzonych elementów ;P Dodam , że ma kolorek zielony - rozprowadza się dość dobrze , ale chyba za słabo przylega do powierzchni . Efekt taki , że felga brudna , stopka w glutach , a plastik nad łańcuchem zasmarkany I teraz nachodzi pytanie jakiego następnego użyć Skłaniam się ku motulowi , ale ze wszystkich wypowiedzi ciężko cokolwiek wywnioskować - najlepiej samemu przetestować ...

polecam motula road plus, jeden z najlepszych.
zadowalajace są także valvoline i belray - obydwa białe

taki?:

http://allegro.pl/smar-do-lancucha-motu ... 00901.html

kamil grudziadz pisze:taki?:

http://allegro.pl/smar-do-lancucha-motu ... 00901.html

zgadza sie

ja używam valvoline i jestem zadowolony
nie klei się syf i nie brudzi koła

Motul Wypuścił na rynek nowy produkt do smarowania łańcucha . Smar czy się przyjmie zapewne tak , jest to ten sam smar którym fabryka smaruje swoje wypuszczając na rynek . Co prawda nie wnika tak jak w spreju , mecz czasem nie zaszkodzi przesmarowć czymś stałym .

http://www.motul.com/gb/en/products/402?f[range]=21

Przeczytałem wszystko i zbaraniałem,
Czy jest ktoś kto używał kilku różnych i może się wypowiedzieć w kategoriach brudzi/nie brudzi?
Co do "wyższości jednego nad drugim" to można później podyskutować.

Używałem przez dwa lata Motul Factory Line, w zeszłym roku przesiadłem się na S 100. Oba smary są rewelacyjne, jednak S 100 jakby trochę lepszy, mocniej się trzyma łańcucha. Jeśli chodzi o Motula, to koniecznie seria Factory Line, reszta jest słaba.

wywalcie te łańcuchy i załóżcie pasek
będzie po kłopocie

Smar który najmniej brudzi i najlepiej trzyma to Motul Road , Sprawdzałem Line factory Za bardzo chlapie , nawet of road nie łapie brudu to fakt jak reszta lecz do motocykli szosowych kompletnie się nie nadaje za mało smarowania .

Używałem już różnych między innymi Valvoline, Castrol, nawet kolega ostatnio stwierdził, że NIE dorównuje mu nawet bel rey a mowa o tym
http://www.motocykle-karmot.pl/index.ph ... od_id=1113

naprawdę odpowiednia ilość to nie chlapie trzyma się bardzo dobrze a wytrzymuje nawet 600 km. Naprawdę polecam jest rewelacyjny.

Potwierdzam wypowiedź Zająca, na prawdę polecam ten smar - sam też używam

Dziubki, smarujecie łańcuch środkiem czyszczącym???
Czy Zającowi coś się polymyliliło..........?