VFR-OC Poland ForuM

chłopaki co to właściwie jest za czujnik wyłacznik naciskam ten pstryczek nic właściwie sie niedzieje a zamontowane pod siedzeniem jest...........to czujnik połorzenia motocykla???

Jeśli mówisz o tym białym, to mi to nie wygląda na seryjna produkcję Raczej jakieś majsterkowanie. Poszukaj po kablu, dokąd idzie. Może coś ze smarownicą łańcucha? (bo jak mi się zdaje, to obok to właśnie zaworek od smarownicy?)

mi to wygląda na czujnik krańcowy, smarownica ze zdjecia to scottoiler, grawitacyjnie działa więc na bank nie od niego, ale może ktoś sobie zrobił czujnik np. nacisku kanapy do alarmu, jak uzbroisz i usiądziesz to kanapą go wciskasz, obadaj sobie uzbroj alarm i go wcisnij, o ile masz alarma, może kiedyś był i już nie ma, jak kolega wyżej pisze, sprawdź dokąd biegną kable z tego pstryczka, czy jest na nim napięcie
pozdro

emil pisze:smarownica ze zdjecia to scottoiler, grawitacyjnie działa więc na bank nie od niego

Grawitacyjnie działa, ale elektrozawór zapewne ma, i ktoś mógł z nim kombinować Ale generalnie, ponieważ to jakaś "twórczość własna", bez badania raczej wątpię żeby ktoś powiedział, co to jest.

scott otwiera się na podciśnienie więc nie wiem po co ktoś by zakładał do niego zawór dlatego nie wziąłem pod uwagę takiej opcji.

A do autora tematu - jeśli masz scottoilera podłączonego, to powinien on być ustawiony jak najbardziej w pionie, bo olej z niego musi spływać a tu widać, że chyba sobie leży.

emil pisze:scott otwiera się na podciśnienie więc nie wiem po co ktoś by zakładał do niego zawór dlatego nie wziąłem pod uwagę takiej opcji.

Ok, nie kłócę się - ze scottem nie miałem doświadczeń , myślałem że standardowo olejary mają jakiś elektrozawór odcinający na wyłączonym silniku. Ale to w sumie szczegół.

spoko spoko, czekamy co zainteresowany wybadał to wygląda jak spiłowany włącznik światła z lodówki dlatego ciekawi mnie jaką spełnia funkcję

ps. to stary model scotta, nowe chyba mają tam jakąś regulację na kierownicy nawet, ale nie ten

Uważaj, to może być
Najlepiej nie dotykać, nie naciskać, nie przesuwać, nie podglądać
Zawinąć w czarną izolację, zasłonić czarną szmatką i... najlepiej omijać z bardzo daleka



Sorry za offa, poniosło mnie

P.S.
Jak radzą koledzy, po kabelku do celu

scota mam stary typ ok ale dziala na bank grawitacyjnie bo rzadne kable to niego nie idą a co do sprawdzania alarmu mam alarm datoola tyle ze lipa z naciskania siedzenia bo alarm jest tak wrażliwy ze pukne palcem delikatnie przedni błotnik a ten juz sie oddzywa to jak myżne kanape to bankowo tak czy tak zawyje .wklejcie foty prawidłowego umiejscowienia olejary .bo ta juz tak byla zamontowana ps. w olejarze po co mi elektrozawór???nie ma właczonego silnika to nie ma podcisnienia nie ma podcisnienia olejara jest nienapędzana niepodaje oleju

podcisnienie otwiera tylko zawór z doplywem powietrza, żeby olej mógł spływać ja mam zamontowany zaraz za aku w tej wnęce, praktycznie pionowo, zdjęć nie posiadam.
a co z tym pstryczkiem? kable znalazles?

W tym miejscu w "standardzie" jest wtyczka-miejsce na zworkę do odczytu błędów z komputera.Może ktoś sobie to wyprowadził na pstryczek... tylko dlaczego?często trzeba było resetować komputer?

pozdr

Może lubił sczytywać podczas jazdy - wtedy ciężko zworkę umieścić

A tak serio wcale niegłupia hipoteza, jeśli nie ma oryginalnego gniazda. Mógł np. to oryginalne rozwalić i kombinować z tym, co miał.

pstryczek raczej od alarmu bo idzie gdzies tam w rejony zadupka gdzie4 jest dioda od alarmu/zmartwiliście mnie tym gniazdem od komputera

kubatron2 pisze:/zmartwiliście mnie tym gniazdem od komputera

Czemu? To nie jest żadne gniazdo - zwykła zworka Zwierasz i możesz odczytać kody błędów po miganiu kontrolki Fi, żadnego sprzętu (poza kawałkiem drutu) nie trzeba.

dzwoniłem do sprzedawcy mokej v-eczusi i powiedzial ze to czujni od alarmu jak złodziej chcial by sie dostac po siedzenie do aku itd