Przygotowanie strzały do sezonu
Przygotowanie strzały do sezonu
...zima ma się skończyć niebawem. Na zegarze stanęło jesienią 18tys. km i czas na przegląd. Nadchodzący sezon chcę latać dalej niż zwykle. Dołączyła do mnie pewna Czarodziejka, a jak to z Czarodziejkami bywa mają kupę rzeczy do zabrania. Zastanawiam się na montażem kufrów bocznych. Jest to 800ABS V-tec z 2002r czerwona. Z tego co się rozejrzałem o używki raczej trudno. Mam nawet stelarze fabryczne...ale do nich pasują tylko fabryczne kufry, których cena jest tym dla portfela, czym tsunami dla Thailandii.
Słyszał może ktoś, o kimś, kto takie kufry chce sprzedać? Może znacie jakieś ekonomiczne rozwiązanie. A może ktoś ma doświadczenie jazdy z kuframi 800setką. Dużo słabiej idzie?
Pozdrawiam Yarecki.
Słyszał może ktoś, o kimś, kto takie kufry chce sprzedać? Może znacie jakieś ekonomiczne rozwiązanie. A może ktoś ma doświadczenie jazdy z kuframi 800setką. Dużo słabiej idzie?
Pozdrawiam Yarecki.
"...jadąc motocyklem ile się da przez 5 minut przeżywasz więcej niż niektórzy przez całe swoje życie..."
- Lucek
- stary wyjadacz
- Posty: 3481
- Rejestracja: ndz 02 kwie 2006, 13:03
- Imię: LUCYna/fer
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: EP
z max jest ok bo przewidziany max to 120 ale przy 200 nic dziwnego sie nie dzieje.
jesli chodzi o przyspieszanie to jest problem bo jak zalatujesz kufry do pelna to ani sie obejrzysz a kolo w gore idzie bo tyl jest tak dociazony,trzeba ostroznie.
no i w korka dupa,nie poszalejesz
jesli chodzi o przyspieszanie to jest problem bo jak zalatujesz kufry do pelna to ani sie obejrzysz a kolo w gore idzie bo tyl jest tak dociazony,trzeba ostroznie.
no i w korka dupa,nie poszalejesz
Nie ma boga, jest Mmmmotór!
- Ketchup
- klepacz
- Posty: 571
- Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
- województwo: lubuskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chocicz
potwierdzam, mam 3 Krauser2 i jakoś to ograniczenie "130" wklejone w kuferki zabardzo na mnie nie zrobiło wrażenia - przy większych prędkościach trzeba wziąść poprawkę na bocny wiatr , i na nasze przejazdy kolejowe trzeba uważać, kiedyś przy 120 przez nieznany przejazd przeleciałem ok 1,5m w powietrzu z lądowaniem na 2 koła , skonczył się wypięciem kufra, ale to chyba tak jak z nartami dla bezpieczeństwaLukeVFR pisze:z max jest ok bo przewidziany max to 120 ale przy 200 nic dziwnego sie nie dzieje.
jesli chodzi o przyspieszanie to jest problem bo jak zalatujesz kufry do pelna to ani sie obejrzysz a kolo w gore idzie bo tyl jest tak dociazony,trzeba ostroznie.
no i w korka dupa,nie poszalejesz
a w temacie to i ja poczyniłem przygotowania do sezonu, zapodałem sobie zegary od CBR900 '96, wystarczyło tylko przełożyć kabelki (i takie tam mocowania ), i budzik tak jakoś fajnie do 300 wyskalowany
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol
Super- dzięki wielkie. Na ebay'u trafiłem na jakies ze US do pokolorowania, ale kolo przysadził cene kolo 3 tys w przeliczeniu. No nic poszukam jeszcze.
Czyli ostrożnie ale nie koniecznie wolniej - git. Musze znalezc tylko te kufry. Na długi majowy weekend chcemy popędzić gdzie oczy poniosą... ech! już niedługo.
[ Dodano: 2007-02-26, 17:45 ]
Poszukuję też kompletu ciuchów dla posażerki. Coraz bardziej myślę o wypadzie do Berlina w tej sprawie. Podobno mozna tam dostać wszystko po przystępnej cenie. Może ktoś z kuframi będzie.... Byliście tam może kiedyś? Wiecie kiedy, gdzie i co to jest? Czy warto się tam wybrać?
Czyli ostrożnie ale nie koniecznie wolniej - git. Musze znalezc tylko te kufry. Na długi majowy weekend chcemy popędzić gdzie oczy poniosą... ech! już niedługo.
[ Dodano: 2007-02-26, 17:45 ]
Poszukuję też kompletu ciuchów dla posażerki. Coraz bardziej myślę o wypadzie do Berlina w tej sprawie. Podobno mozna tam dostać wszystko po przystępnej cenie. Może ktoś z kuframi będzie.... Byliście tam może kiedyś? Wiecie kiedy, gdzie i co to jest? Czy warto się tam wybrać?
"...jadąc motocyklem ile się da przez 5 minut przeżywasz więcej niż niektórzy przez całe swoje życie..."
- Draghar
- pisarz
- Posty: 402
- Rejestracja: czw 23 lis 2006, 17:52
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
ja też chcę się wybrać do Berlina na zakupy (tez musze troche pasazerke i siebie ubrac)yarecki pisze:Poszukuję też kompletu ciuchów dla posażerki. Coraz bardziej myślę o wypadzie do Berlina w tej sprawie. Podobno mozna tam dostać wszystko po przystępnej cenie. Może ktoś z kuframi będzie.... Byliście tam może kiedyś? Wiecie kiedy, gdzie i co to jest? Czy warto się tam wybrać?
teraz sa duze promocje
ja juz od dwoch lat co roku jestem w sklepie Louisa (tylko ze w lato tam mnie nosi a i tak zawsze cos kupie)
jest taniej niz u nas zajebisty wybor
jak bys sie wybieral to z checia pojade
zrzuta na wahe
jak sie do jednego samochodu zapakujemy to tanio wyjdzie
wejdz na www.louis.de
strona niestety tylko po szwabsku
jak sie tam pojedzie to dogaduje sie z nimi po angielsku a i jeden polak jest
jak sie nie skusisz to
moze jest ktos jeszcze chetny na wyprawe na zakupy do Berlina?
ja jestem za
moj saab troche pali wiec lepiej by bylo znalesc cos mniej paliwozernego ale jak by co to moge jechac swoim
najlepszy bylby jakis bus
co wy na to???
Draghar
VFR Viking SEXszyn North Roads
VFR Viking SEXszyn North Roads
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości