Na ile można tolerować rdzę?
- grzegrzol
- pisarz
- Posty: 405
- Rejestracja: czw 28 maja 2009, 13:30
- Imię: grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: londyn
Jak już ktoś kiedyś pisał na tym forum, większość motocykli z wysp przywiezionych jest przez handlarzy czyli dla zarobku. Oznacza to, że są to najczęściej motocykle kupione poniżej wartości rynkowej co najczęściej jest związane ze stanem technicznym motocykla. Angole dużo rzadziej niż Polacy grzebią sami przy swoich motocyklach a najtańszy warsztat motocyklowy w UK bierze około 35 funtów za roboczo godzinę(autoryzowany servis Hondy w Londynie liczy sobie 90 funtów za godzinkę roboty) co powoduje, że często, bardziej opłaca się sprzedać motocykl taniej niż wydawać kasę na jego naprawę. Takie motocykle jadą do Polski gdzie robota jest dużo tańsza albo często kosztuje handlarza tylko tyle co jego własny czas. Wożąc motóry do Polski nie raz trafiał mi się sprzęcior z rachunkami za robotę w cenie sporo przekraczającej jego wartość. Sprzętów w super stanie jest również sporo w uk tylko trzymają one cenę i zarobek na nich mniejszy. Ostatnio udało mi się kupić dla ojca Hondę NTV z 94r z przebiegiem 15 tyś mil, wszystkimi rachunkami, wszystkimi przeglądami, i pełną historią serwisową od pierwszego właściciela. Motocykl nie miał żadnej ryski i właściciel nawet wymienił cały zbiornik na nowy(450 funtów w Hondzie) bo moto przewróciło się ze stopki i kierownica zrobiła małe wgniecenie. Dostałem również stary zbiornik i powiem szczerze, ja bym pewnie na tego wgniotka nie zwrócił uwagi.Na koniec dodam, że ceny motocykli na zimę w uk znacznie spadają a i zmieniająca się wartość funta też ma spore znaczenie.
RZEŹNIK ZE SHROPSHIRE
-
- pisarz
- Posty: 291
- Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
- Imię: dariusz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: podkarpacie
- michał RC 46
- pisarz
- Posty: 498
- Rejestracja: pn 16 lut 2009, 20:08
- Imię: Michał
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Lublin
Tak to prawda i z Anglii można spotkać moto w świetnej kondycji i bez tych utlenień i rdzy ale to jak GRZEGOL napisał wszystko zależy ile się tam za moto zapłaci.Ale co do tej rdzy Ja miałem sprowadzonego Zehyra 550 od Szwaba i był w takim stanie,że szkoda gadać pełno wżerów,rdzy i syfu,ale pewnie stał na dworze i dlatego tak wyglądał a Lisi Handlarz z Lublina kupił go za grosze..
Czerwone najszybsze !
-
- pisarz
- Posty: 291
- Rejestracja: ndz 21 cze 2009, 11:10
- Imię: dariusz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: podkarpacie
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
od razu 'nie kupowac' - wszystko zależy gdzie moto było trzymane..jeśli w suchym garażu i przebieg jest niewielki to czemu nie...często można trafić na świerzutki sprzęt..a rdzy nie lubią zarówno moto jak i auta...klimat na wyspie niestety nie sprzyja...z drugiej strony wiele sprzęcików jest bardzo zadbanych i praktycznie niejeżdzonych..przekłada się to oczywiście na cenę..wiele sprzętów przywożonych do Pl z UK jest skupywanych z parkingów, gdzie trzymane są pod chmurką, po jakimś szlifie itd itp ...no i potem wyglądają jak wyglądają, bo rdza nie śpi
no ale - jak to się mówi - nie ma nic za darmo..


- elco
- klepacz
- Posty: 911
- Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
- Imię: Tomek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
- Kontakt:
Wczoraj przy odkrecaniu kolektorow do ponownego zabezpieczenia urwalem 2 sruby. Przez te wszystkie deszczowe jazdy wszystko od spodu zaatakowala rdza. Dodam, ze ukrecily sie pod wplywem niewielkiej sily, dlatego tez jak ktos czesto jezdzi w zlych warunkach to proponuje posprawdzac mocowania kolketorow, co by przypadkiem kiedys cos nie odpadlo 

"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.
- szatan
- klepacz
- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
- Kontakt:
Ja mialem swoją 1 sezon w holandii to vfr wazyła 10kg więcej
tyle tego nalotu było, jezdziłem nia do pracy i stawałem obok goscia ktory zawsze (codziennie)po przyjezdzie do pracy (a pozniej w domu) psikał moto jakims olejem w sprayu , i musze przyznac ze moto wygladało jak nowe , ale tak psikał ze chyba ten spray mu na 3 dni starczał. Jezeli ktos dba to moto z ciezkego klimatu bedzie zadbane ale takie trzeba sobie samemu przywiesc bo handlarz patrzy na kaseee i zawsze kupi zardzewiałego szrota

Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
- MadziX
- stary wyjadacz
- Posty: 3123
- Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
- Imię: Magdalena
- Płeć: Kobieta
- Lokalizacja: GDAŃSK
- Kontakt:
ja używam takiego oto sprayu..po trasie, po weekendzie oczyszczam powierzchnię kolektorów i i wszystkiego co ma tendencje do rdzewienia, po czym spryskuję sprayem antykorozyjnym...starcza na bardzo długo i jest bardzo skuteczny
http://www.scottoiler.com/FS365-Protector.asp
http://www.scottoiler.com/FS365-Protector.asp

- Art Leffe
- zadomowiony
- Posty: 89
- Rejestracja: śr 30 gru 2009, 08:09
- Imię: Artur
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Jeśli mogę to dorzucę swoje małe opinie. Zakupiłem moto z UK od gościa, który przywiózł dla siebie z zamiarem jeżdżenia, bo planował powrót na stałe do PL ale wysżło inaczej. Był kupiony przez niego w firmie która zajmuje sie moturami po szlifach i nie tylko (sam tam pracuje i sobie wybrał najlepszego z placu). VFRka ma kilka miejsc z "rudą" ale i tak jest w dobrym stanie a o wiele lepszym niż kolegi motur sprowadzony z Belgii. Wizualnie jego był ładniejszy ale przysżło co do czego to się okazało jak były traktowane przez poprzednich właścicieli, bez względu na klimat.
Do nikąd coraz szybciej spirala życia ze mną kręci się....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 225 gości