Jak to z tym V tec-kiem?

Jakieś pytanko dotyczące VFR'ek? Dawaj tutaj
Gienio
klepacz
klepacz
Posty: 1807
Rejestracja: pn 17 lip 2006, 16:29
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Gienio » wt 04 lis 2008, 10:41

G O F E R pisze:więcej momentu od dołu
a z tym momentem od dolu to jak jest, bo ja slyszalem ze od dolu vitek slabiej ciagnie, ja nie jezdzilem ale z Toba to Piotrasie o tym gadalem i mowiles ze tak jest

Awatar użytkownika
kiki
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2502
Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Węgrów
Kontakt:

Post autor: kiki » wt 04 lis 2008, 19:23

rzoov pisze: To zalezy czy wolisz jezdzic klockiem czy pieknoscia ;) Ale ponoc o gustach... itd.

A teraz update: przy ok. 50k musialem wymienic lancuszki rozrzadu, bo po wymianie oleju (?) zaczelo sie tluc. A tak to dalej smiga az milo.
A ile taka wymiana kosztowala???

Awatar użytkownika
adi610
klepacz
klepacz
Posty: 783
Rejestracja: pt 20 cze 2008, 10:38
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: adi610 » wt 04 lis 2008, 19:50

no może ktoś jeszcze napisze ile regulacja zaworów kosztuje, podobno to też kosztowna sprawa

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » wt 04 lis 2008, 20:15

adi610, w ASO Hondy regulacja zaworów do V-TECA - około 700-800 PLN.

Dla porównania, w RC46 - 300-400 PLN.

:cool

Awatar użytkownika
adi610
klepacz
klepacz
Posty: 783
Rejestracja: pt 20 cze 2008, 10:38
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: adi610 » wt 04 lis 2008, 20:30

dzięki a możesz jeszcze napisać jak z systematyką; co ile kilometrów jest taka regulacja ?

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » wt 04 lis 2008, 20:34

Co 24 w rc46, w vitku chyba tez co tyle samo.

Awatar użytkownika
su4beusz
pisarz
pisarz
Posty: 215
Rejestracja: pn 18 sie 2008, 20:22
Imię: Mateusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Krk
Kontakt:

Post autor: su4beusz » śr 05 lis 2008, 16:35

moim skromnym zdaniem jest jedna mała wada Vitka - ale myślę, że wynika z mojego jeszcze nieobjeżdżenia tym moto (około 3kkm)- a mianowicie włączanie się vteca w zakręcie. nie wiem czy tego unikać czy nie (na razie dmucham na zimne unikając) ale boję się, że jak się za intensywnie włączy i moto dostanie mocniejszego kopa to mi dupa ucieknie i będzie gleba.

macie jakieś się z tym włączaniem złe doświadczenia??


S
if my calculations are correct, when this baby hits 80mph we're gonna see some seriuos SHIT :D
http://www.bikepics.com/members/su4beusz/

Awatar użytkownika
Piotras
klepacz
klepacz
Posty: 859
Rejestracja: ndz 09 gru 2007, 20:31
Imię: Piotrek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Piotras » czw 06 lis 2008, 19:05

su4beusz pisze:macie jakieś się z tym włączaniem złe doświadczenia??
Mi osobiście nie raz się włączył w zakręcie, większym złożeniu i mniejszym, na różnych nawierzchniach i jakoś nigdy nie poczułem uślizgu lub jakiegokolwiek dyskomfortu psychicznego.

Z drugiej strony, na każdym mocnym sprzęcie w złożeniu na mokrej/luźnej nawierzchni czy zimnych gumach jak walniesz w palnik to koło ma prawo uciec :mrgreen:

Kiedyś rozmawiałem z pewnym łysym posiadaczem VTRy SP1 ( nie z 4um) i stwierdził, że Vitka w życiu by nie kupił bo jakby na mokrym złożył się na kolano i VTEC by się załączył to by sie zabił :mrgreen:

Kto przy zdrowych zmysłach robi takie rzeczy? I który sprzęt utrzyma trakcję przy obrotach ponad 7 tys. na mokrym? :usmiech3

Po tej miłej pogawędce kolega ubrał orzeszek bez szyby, czarne okulary i popędził w zatłoczone warszawskie ulice w któtkich gaciach i rękawie :usmiech3 :mlotek :samobojca
BikePics_____________________________________Picasa

Awatar użytkownika
igor
klepacz
klepacz
Posty: 1051
Rejestracja: śr 17 paź 2007, 17:02
Imię: Igor
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: igor » czw 06 lis 2008, 23:35

Piotras pisze:Po tej miłej pogawędce kolega ubrał orzeszek bez szyby, czarne okulary i popędził w zatłoczone warszawskie ulice w któtkich gaciach i rękawie
to na pewno nie był z forumu... :mrgreen:

Awatar użytkownika
p0rk
bywalec
bywalec
Posty: 29
Rejestracja: śr 10 sty 2007, 14:00
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: p0rk » pt 07 lis 2008, 14:26

A ja dzwoniłem do Demczuka i dowiedziałem się, że regulacja zaworów w Vitku to od 400 do 600zł. Z tym, że u mnie (po 24kkm) podobno niewiele będzie trzeba regulować.

Awatar użytkownika
filipmec
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 63
Rejestracja: czw 10 lip 2008, 21:40
Imię: Filip
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: filipmec » pt 07 lis 2008, 15:20

no dokladnie u mnie po 17tys nic nie bylo do regulacji a lancuszki nie wykazywaly zadnych sladow zuzycia.

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » pt 07 lis 2008, 15:23

p0rk, filipmec, nie wiem jak w vitku, ale w rc46 przeważnie nie ma co regulować.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości