Problem przeciekającej chłodnicy

Jakieś pytanko dotyczące VFR'ek? Dawaj tutaj
Awatar użytkownika
Kriston
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 72
Rejestracja: sob 12 kwie 2008, 16:44
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Problem przeciekającej chłodnicy

Post autor: Kriston » pt 03 kwie 2009, 14:42

Mój pech chyba nie zna granic :evil: ,ale koniec narzekania.
Problem w tym że dostałem jakimś kamykiem albo "czymś" w chłodnice tuż przed domem
i zaczęło z niej lecieć,co prawda ciekneło bardzo słabo bardzo małym strumykiem ale na tyle silnie "ok. 5 cm" że mi na przednią oponę leciało.Od razy wziąłem go na centralke i zatkałem palcem a potem kawałkiem szmatki.Co dziwne to że po ok. 2 min. lecieć.(prawdopodobnie wyrównało się ciśnienie) ale po ponowny uruchomieniu zapewne znowu będzie lecieć
(lub nie:)).Na dodatek nie mam pojęcia z jakiego materiału jest moja chłodnica ,przypuszczam że aluminium choć pewności nie mam oraz nie wiem czym to można zakleić (dziurka jest minimalna).Czy ktoś może słyszał o jakiś specyfikach którymi to można załatać,bo demontaż i łatanie czy spawanie jest w tym przypadku chyba zbędne,w co mam głęboką nadzieje.
"Najgorszą rzeczą w życiu jest zmarnowany talent i potencjał"

Awatar użytkownika
dawidk1978
teksciarz
teksciarz
Posty: 183
Rejestracja: sob 11 lip 2009, 16:13
Imię: Dawid
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Będzin

Post autor: dawidk1978 » śr 29 lip 2009, 21:46

Witam
Kolego, jak niewielka dziura to STP uszczelniacz do chłodnic w płynie. Jak większa to permatex epoksyd do aluminium i kleisz
Pozdrawiam Dawid

Awatar użytkownika
slimak
klepacz
klepacz
Posty: 1135
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu

Post autor: slimak » czw 30 lip 2009, 10:31

miałem podobny problem była mała dziurka ale okazało się, że jednak spawanie uszczelniacz w proszku nie pomół a poza tym jest to bardziej pewne.
na spaw nakłada się jakąś specjalną mase i jest rewelka, 100% pewności
ZKL

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » ndz 02 sie 2009, 00:33

spawanie TIG-iem. Nie powinno kosztowac wiecej niz 30zł.

Ze swojej strony polecam amerykanski klej JB Weld. Mocny i zdajacy egzamin. Nie mniej jednak jego koszt bedzie podobny do spawania.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » ndz 02 sie 2009, 13:42

MIalem ten sam problem pare dni temu podczas pobytu na krymie. Klej epoksydowy za 4,30zl i jest ok ;)
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » ndz 02 sie 2009, 15:54

Owszem kleje dają rade ale po jakimś czasie bliżej nie określonym puszczą ,problem polega na różnym stopniu rozszerzalności cieplnej kleju i materiału klejonego ,a jak wiemy chłodnice mogą pracować w zakresie temperatur od minusowych do ponad 100 stopni ,dlatego polecałbym spawanie jeśli dobre zrobione na pewno nie zawiedzie w najmniej oczekiwanej chwili :lol:
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

Awatar użytkownika
binio
klepacz
klepacz
Posty: 777
Rejestracja: pn 18 maja 2009, 19:52
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Linz, Austria

Post autor: binio » ndz 02 sie 2009, 18:28

No ja tez nie ufalem klejowi tym bardziej ze mialem do zrobienia ok 1600km, dlatego na wszelki wypadek kupilem weza gumowego w sklepie z czesciami do Łady oraz trojnik i dwojnik w sklepie z art sanitarnymi, coby zastapic chlodnice i na jednej jechac ;)
No wlasnie, podepne sie do tematu z pytaniem: moza wywalic jedna chlodnice (ta bez wiatraka)?
VTEC? its like a woman running away from a rapist,
makes lots of noise but dont actually get away.

"Whatever you can do or dream you can, begin it. Boldness has genius, power and magic in it!"

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 239 gości