Śruba imbusowa - nie da się wykręcić.. HELP

Jakieś pytanko dotyczące VFR'ek? Dawaj tutaj
Mad
bywalec
bywalec
Posty: 42
Rejestracja: pn 28 lip 2008, 12:40
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa

Śruba imbusowa - nie da się wykręcić.. HELP

Post autor: Mad » czw 30 kwie 2009, 16:42

mam śrubę imbusową z zaokrąglonymi kątami i wytartym wewnątrz łbem (w secie podnóżka kierowcy)

czy da się ją jakoś wykręcić?
Live to ride - whatever you have

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » czw 30 kwie 2009, 17:41

Rozwiercić sam łeb i po zdemontowaniu seta powinna wyjść palcami. Set jest dość gruby i w razie czego powinna wystawać na tyle aby złapać ją obcęgami. Śruba i tak jest do wymiany.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
slimak
klepacz
klepacz
Posty: 1135
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu

Post autor: slimak » pt 01 maja 2009, 00:37

włóż imbesa najlepiej takiego na grzechotke i potraktuj młotkiem kilka razy musisz próbować ja podobne akcje przechodziłem w aucie przy wymianie klocków i odkręcaniu półosi a dodam że łeb śruby na imbusa był zfatygowany a raczej go nie było i szło,możesz sprubować większego imbusa dopasować aby wlazł i na siłe go wbić.Później grzechotka i powinno pójść. Tylko spokojnie i cierpliwości będzie potrzebna.
Yaco rozwiercanie to ostateczność, a skoro łeb jest wytarty to ktoś wcześniej już się z tym męczył więc tak obcęgami raczej nie pójdzie
ZKL

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » pt 01 maja 2009, 07:54

slimak pisze:...
Yaco rozwiercanie to ostateczność, a skoro łeb jest wytarty to ktoś wcześniej już się z tym męczył więc tak obcęgami raczej nie pójdzie
Niekoniecznie - po usunięciu łba pozbywasz się naprężeń na gwincie, który z założenia ma luz. W 99,9% wtedy reszta śruby daje się wykręcić palcami. Ostatnio wykręciłem tak 14 śrub z miski olejowej w samochodzie - same poobrabiane torxy zewnętrzne :???:

Tak czy siak, poważnie rozważył bym ofertę SOWY :)
Ostatnio zmieniony pt 01 maja 2009, 07:58 przez Yaco, łącznie zmieniany 1 raz.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
slimak
klepacz
klepacz
Posty: 1135
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu

Post autor: slimak » pt 01 maja 2009, 07:56

ok tylko pamiętaj że to nie reguła najlepiej po kolei próbować
ZKL

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » pt 01 maja 2009, 08:00

Jedynym ryzykiem jest to, że ktoś mógł tam naładować jakiegoś mocnego Loctite'a.
Jednak popróbować warto - tak powstają nowe metody.

Swoją drogą tak jak napisałeś, można wbić w to nadwymiarowy torx lub spline i przysmarować udarowym. Żółtki mają na tyle precyzyjne gwinty, że wystarczy ruszyć.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
slimak
klepacz
klepacz
Posty: 1135
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 19:25
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: ROBUŃ okolice Kołobrzegu

Post autor: slimak » pt 01 maja 2009, 08:11

ja tak zawsze próbowałem i pomagało czasem grzebie z kolesiem w jego warsztacie i rózne tematy się przeskakiwało
ZKL

qbis0
teksciarz
teksciarz
Posty: 130
Rejestracja: pt 07 mar 2008, 15:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: skoczow
Kontakt:

Post autor: qbis0 » pt 01 maja 2009, 17:34

...jak juz nic ci nie pomoze, to wez jakas koncowke imbusa i dospawaj go do łba zniszczone sruby. Potem grzechotka i wykrecasz bez problemu.
Ale tak jak mowie to ostateczność.
Pozdro

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości