Strona 1 z 3

Maluch z piecem od VFR'91

: śr 20 gru 2006, 21:47
autor: Ketchup
VTka, grzebałem sobie w płytkach i znalazłem kawałem z jakiegoś rajdu na którym zapi... maluszek z silnikiem do VFR'91
http://video.google.pl/videoplay?docid= ... 6723055690
pees, jeżeli nie trafiłem w dział to przenieście, moze być do humoru :mrgreen:

: śr 20 gru 2006, 21:51
autor: seba_VF750FR
znam to ,miałem juz na kompie przed tym jak kupiłem pierwszą honde :) ,dobre ciekawe jak się tym kata :)

: śr 20 gru 2006, 21:54
autor: Little Sister
faktycznie buczy jak hoooonnnndddaaaa :grin:

: śr 20 gru 2006, 21:58
autor: Ketchup
swojego czasu miałem namiar na tego gościa, ale jakoś takoś odpuściłem,


a tak by the way, mamy silnik od cbr po glebie z urwanym alternatorem, na chodzie :mrgreen: , i kto wie w jakiej budzie on wyląduje, moze i maluchu :twisted:

: śr 20 gru 2006, 22:02
autor: seba_VF750FR
proponuje gokarcika sklecic :)

: śr 20 gru 2006, 23:57
autor: mucha
nono vfra to słychać maxymalnie jak z obrotów schodzi heheheh fajne
:hooray

wymiana kół w vfr

: sob 27 sty 2007, 07:57
autor: domelvfr
mam problem chcę wymienic koła w swojej vfr 750 f 1988r. i pytanie za 100p. brzmi: od jakiego modelu hondy lub tez inego japonca wejdą koła w zawieszenia mojej vfr, najlepiej koła 3 ramienne. pozdrowionka :cool

: sob 27 sty 2007, 22:42
autor: szatan
O kuchnia , a dałoby sie takie coś zarejestrować :razz: taką puszką bym sie nie wstydził jeżdzić chociaż

: ndz 28 sty 2007, 17:51
autor: DIDI
seba_VF750FR pisze:proponuje gokarcika sklecic
widizałem jak kleś mial gokarta z silnikiem od 600 to się nim nakrył przy kręceniu bączka :mrgreen:

: ndz 28 sty 2007, 18:35
autor: Vlaad
szatan pisze:O kuchnia , a dałoby sie takie coś zarejestrować
Myślę, że spokojnie można. Teraz nr silnika nie występuje już w dow rej, bo jest traktowany jak część zamienna.
Taki Malec to niezły wypas. Jeszcze lepszy byłby silnik od VTR-y. Co ty na to Luke? :mrgreen:

: ndz 28 sty 2007, 18:57
autor: szatan
No z tym numerem to prawda , czyli kupuje mini morisa jakim smigał jaś fasola , pakuje tam silnik od VFR i to da sie zarejestrować ? co z oryginalnym silnikiem ? nikt sie nie bedzie czepiał ze tam nie jest silnik przeznaczony do tego pojazdu np . 30 KM tylko 110 km ? Kto sie zna na tych klockach ? co z dokonanymi zmianami , nikt nie bedzie tego testował czy dobrze przerobione ani sprawdzał ?

: ndz 28 sty 2007, 21:42
autor: Vlaad
Wydaje mi się, że taki wynalazek musi przejść normalne badania techniczne. Nie zmieniasz przcież geometrii podwozia, nie ingerujesz w hamulce (chociaż w tym wypadku to byłoby wskazane :mrgreen: ) i utrzymujesz normy czystości spalin. To są warunki, które musi spełnić pojazd i chyba tyle. Prawdę mówiąc ja zmieniłbym jeszcze hamulce i zawieszenie. Co się rozpędzi to trzeba zatrzymać a do tego dać się jakoś prowadzić. W standartowym Malcu z takim motorem to byłby kłopot.

aVe cycki & vfr

: ndz 28 sty 2007, 22:44
autor: szatan
no ten z tego videło to koła ma widać mooocno inne niz standard , strach w to wsiadać :P cos mi sie zdaje ze jak mi coś odjeb.... to toć wykombinuje takiego, tylko ciekaw jestem jak w tym maluszczaku jest przeniesiony naped na koła ? łańcuchem ? to sie chyba wyciąga ten łańcuch jak kondon :razz2 ja tam bym wrzucił na probe silnik od kawy gpz500 60 KM chyba by starczyło

: pn 29 sty 2007, 06:27
autor: Vlaad
szatan pisze: ja tam bym wrzucił na probe silnik od kawy gpz500 60 KM chyba by starczyło
Może nie styknąć. Problem nie w mocy silnika, tylko w momencie obrotowym. "500" może mieć za mało Nm, a jeżeli ma odpowiedni to przy wysokich obrotach. Zarżniesz silniczek bardzo szybko.

: pt 11 gru 2009, 19:22
autor: Klepak23