Maluch z piecem od VFR'91
- skybogus
- bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: wt 19 maja 2009, 21:21
- Imię: Boguslaw
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krakow PMK-GT
Witajcie - szkoda ze wtedy Youtube nikomu sie nie snilo
takich filmow podejrzewam jest wiecej a i takich maluchow
bylo co najmniej kilka o ile pamietam to :
Szwagierczak , Skotarek , Kolasinski
i ten ostatni mial silnik VFR w miejscu oryginalnego
strasznie te sprzety chodzily - i TEN dzwiek ....
TO BYLY CZASY ......
takich filmow podejrzewam jest wiecej a i takich maluchow
bylo co najmniej kilka o ile pamietam to :
Szwagierczak , Skotarek , Kolasinski
i ten ostatni mial silnik VFR w miejscu oryginalnego
strasznie te sprzety chodzily - i TEN dzwiek ....
TO BYLY CZASY ......
tel 0601 49 49 00
- Twardy161
- klepacz
- Posty: 739
- Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
mysle, ze naped mogl byc przenoszony lancuchem tylko grubym jak np w maszynach przemyslowych, wtedy zebatka musialaby byc dorabiana na wymiar, choc kto wie, moze na wyscig starczal zwykly,
bardziej zastanawia mnie kwestia mechanizmu roznicowego bo watpie aby naped szedl caly czas rowno na oba kola, albo na jedno:]
bardziej zastanawia mnie kwestia mechanizmu roznicowego bo watpie aby naped szedl caly czas rowno na oba kola, albo na jedno:]
- robsonic
- klepacz
- Posty: 823
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 06:51
- Imię: Robert
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wałbrzych city????
- Kontakt:
Piszą na onecie o nim
http://moto.onet.pl/138424,5850990,1,zd ... #id5850988
http://moto.onet.pl/138424,5850990,1,zd ... #id5850988
fakju i fenkju... brzmi podobnie lecz za przejęzyczenie można dostać w ryja lub w mordkę
- Klepak23
- pisarz
- Posty: 312
- Rejestracja: czw 09 kwie 2009, 22:24
- Imię: Jacek
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Olsztyn
No właśnie tym linkiem całkiem niedawno odświeżyłem tematrobsonic pisze:Piszą na onecie o nim
http://moto.onet.pl/138424,5850990,1,zd ... #id5850988
Głupota na stałe zawładnęła częścią mojego umysłu...
- Hefajstos
- klepacz
- Posty: 612
- Rejestracja: pt 06 lut 2009, 08:31
- Imię: Maciej
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pniewy
Można to na 2 sposoby wykonać:szatan pisze:No z tym numerem to prawda , czyli kupuje mini morisa jakim smigał jaś fasola , pakuje tam silnik od VFR i to da sie zarejestrować ? co z oryginalnym silnikiem ? nikt sie nie bedzie czepiał ze tam nie jest silnik przeznaczony do tego pojazdu np . 30 KM tylko 110 km ? Kto sie zna na tych klockach ? co z dokonanymi zmianami , nikt nie bedzie tego testował czy dobrze przerobione ani sprawdzał ?
albo bierzesz rzeczoznawce i robi Ci opinie dotyczącą zmian konstrukcyjnych,
albo rejestrujesz to na SAM'a.
W jednym i drugim przypadku masz święty spokój. Tym bardziej jak masz SAM'a.
Co do tego maluszka, to parę lat temu oglądałem go w Muzeum Motoryzacji pod Kaponierą w Poznaniu, i z tego co pamiętam to był wtedy na oryginalnych jeszcze hamulcach (!!!)
Przeróbka fajna, tylko najlepiej by było zmienić to "wspaniałe tylne zawieszenie". Oryginalne jest tragiczne w tego typu konstrukcjach (sam takowe wykorzystuje przy budowach trajek na malcu, ale amortyzator i sprężynę zastępuje już amorem ze sprężyną od kabiny ciężarówki i zawiecha lepiej się trzyma drogi)
- Hefajstos
- klepacz
- Posty: 612
- Rejestracja: pt 06 lut 2009, 08:31
- Imię: Maciej
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pniewy
Co do napędu można to rozwiązać w następujący sposób:Twardy161 pisze:mysle, ze naped mogl byc przenoszony lancuchem tylko grubym jak np w maszynach przemyslowych, wtedy zebatka musialaby byc dorabiana na wymiar, choc kto wie, moze na wyscig starczal zwykly,
bardziej zastanawia mnie kwestia mechanizmu roznicowego bo watpie aby naped szedl caly czas rowno na oba kola, albo na jedno:]
wywalasz mechanizm różnicowy ze skrzynki, odkręcasz talerz i w to miejsce dorabiasz zębatkę pod łańcuch. Następnie dobierasz łożyskowanie mechanizmu i sprawa rozwiązana. Minusem jest brak pracy satelitów w oleju. Można smarować, pytanie jak z żywotnością?
- sensi
- klepacz
- Posty: 584
- Rejestracja: sob 12 sty 2008, 16:12
- Imię: pawel
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: londyn
heh- to bylo dawno i przyznaje, ze moge dokladnie nie pamietac szczegolow. poza tym z tego co sie orientuje to duzo zalezy tez od przelozen skrzyni biegow czy silnik jest umieszczony centralnie bez zadnej przegrody miedzy tylnymi i przednimi siedzeniami?
hamulce przednie scirocco, hamulce tylne- fiat 126!
hamulce przednie scirocco, hamulce tylne- fiat 126!
- skybogus
- bywalec
- Posty: 44
- Rejestracja: wt 19 maja 2009, 21:21
- Imię: Boguslaw
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Krakow PMK-GT
Witajcie !
to zdjecie zrobilem sam -chyba 20 lat temu w Kielcach
na torze nie pamietam nazwiska wlasciciela
i dokladnej daty --przepraszam za jakosc
ale to Orwocolor po 20 latach
A co to za model silnika -- mysle ze ktos tu napisze
to zdjecie zrobilem sam -chyba 20 lat temu w Kielcach
na torze nie pamietam nazwiska wlasciciela
i dokladnej daty --przepraszam za jakosc
ale to Orwocolor po 20 latach
A co to za model silnika -- mysle ze ktos tu napisze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
tel 0601 49 49 00
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości